OOC Grupy

Viewing 15 posts - 781 through 795 (of 835 total)
  • Author
    Posts
  • fluor
    Keymaster
    #40795

    Muorcha jest tylko szefem zaopatrzenia stacji i zupelnie przypadkowo trafil do tego calego zamieszania. Akeena "sciga" ochrona stacji - maja rozkazy zatrzymac go by zlozyl niezbedne wyjasnienia.W samym promie nie ma zadnych wartownikow, bo nikt nie spodziewa sie, ze Akeen sie przesle, ale w hangarze juz sa. Prom zostal zaplombowany i unieruchomiony z powodow powszechnie znanych.Eic - nie bylbym taki pewny co do zatrzymania Lupinki - z dwoma sternikami Excelsiora na pokladzie rozne cuda moga sie wyprawiac 😉

    Admirał Małecki
    Participant
    #40800

    Na przykład prom tańczący "Push the Tempo" w doku ( Jeśli znajdziecie ten teledysk to zobaczycie o co w tym biega ). Albo jeszcze inne ciekawe manewry i procedury mogą być zastosowane do promu... Co prawda wystarczy tylko Glonojad aby prom wyshizował się... Ale jak dwóch to dwóch.

    Zarathos
    Participant
    #40801

    moze ochrona zaplaci deVries za sciganie was 😀 tylko wtedy wiele z was nie zostanie 😛

    Naukowy
    Participant
    #40803

    Zapominacie o jednym ..Procedury startowe..Czyż Glonojad nie musi najpierw uzyskać pozwolenie na start od kontroli lotów ❓

    Z innej beczki...Czy podoficerom na urlopie wolno tak sobie " Pożyczać" sprzęt..I jeśli tak, to czy muszą kogos pytać o zgodę ❓

    No i ostatnia rzecz..Uciekanie żandarmerii i ochronie to jest wykroczenie lub gorzej.

    PS. Już widze ten załącznik w raporcie dla Qumbolo, krewniak admirała Małeckiego bawi się w łamanie regulaminu Floty, podczas stanu podwyższonej gotowości na stacji 😆

    Będzie miał się z czego staruszek tłumaczyć 😆

    I pytanie do Akeena.. Jakim cudem chorąży miałby wydawać rozkazy kapitanowi statku ❓

    Z dość skąpego życiorysu Akeena nie wynika nic co by na takie możliwości wskazywało.

    Nie wspominając o tym że Akeen w żadnym poście nie skontaktował się z andoriańska jednostką.

    Telepatia na taką odległość ❓

    Mało prawdopodobne.

    Star trek jest scenerią science-fiction, więc obowiązują w niej prawa logiki.

    Także chorążych, którzy chcą za wszelką cenę pokazać, że potrafią byc sprytniejsi.

    Bądź sprytny..Ale konsekwentny w swych działaniach. Wyciąganie okrętu z kapelusza nie jest sprytnym, a raczej wyjątkowo głupim pomysłem na rozwiązanie problemów.

    Zuza
    Participant
    #40807

    Post uznaje się za niebyły, nie ma więc co wnikać w jego nie trzymające się kupy szczegóły... Choć faktycznie było ich mnóstwo 😐

    Admirał Małecki
    Participant
    #40808

    Powiedziałem Akeenowi żeby najpierw się skonsultował. Jeśli post uznajecie za niebyły to OK. A co do pozwolenia na wylot to się dostanie... Zna się sposoby różne różniste...

    Zarathos
    Participant
    #40809

    Podczas goraczki wizytacyjnej, paniki terrorystycznej i post-paniki excelsiorowej - watpie zebys dostal pozwolenie na ponadplanowa wizyte w kibelku 😀

    Eric Keitel
    Participant
    #40810

    Szczególnie Ty. I reszta ludzi z Excelsiora - Baza moze nie funkcjonuje jak powinna, ale coś czuję że jej załoga nadal chowa pewną urazę do Excelsiora - ale on jest daleko. A wy blisko. Nie zdziwiłbym się gdyby personel utrudniał wam wsyztko jak to tylko możliwe... 😀

    Admirał Małecki
    Participant
    #40811

    Pijany Sternik Kamikadze ma za pazuchą nie jedną pełną butelkę... Jak się pomyśli to się wymyśli... Ale Pilota japońskiego zgrywać nie będzie... a jak który z bazy spróbuje utrudniać to zrobi się efekt lustra...

    Naukowy
    Participant
    #40812

    Nie każdy jest alkoholikiem, i nie każdego da się wódką przekupić.

    Admirał Małecki
    Participant
    #40813

    Źle mnie pojąłeś... nie chodzi tu o przekupienie. "ma za pazuchą nie jedną pełną butelkę... " -> moja wersja "ma asa w rękawie".

    Naukowy
    Participant
    #40814

    Oby ten as nie wyszedł Glonojadowi bokiem..Jak Akeenowi ten krążownik.

    fluor
    Keymaster
    #40815

    Glonojad moze faktycznie miec asa w rekawie - admiral Malecki moglby wziac swojego wnuczka pod ochronke i rozkazac personelowi stacji wypuszczenie Lupinki. Inna sprawa, ze to komplikuje niesamowicie zachodzace kompetencje (Malecki dowodzi tylko flota, a Nowak tylko baza), ale z racji samej przewagi w stopniu admiral ma przewage. Pytanie czy warto, ale to juz nie moja broszka.

    Zuza
    Participant
    #40816

    Nie Twoja, panie MG? Khe, khe... ;>Glonojad może próbować wykorzystywać dodatkowe przywileje nadane przez dziadka, ale i tak admirał nie ma zwierzchnictwa nad Wilgą - a to do niego został Glonojad odesłany, o ile pamietam.Tak samo Lupinka nie należy do floty bazy, a jedynie w bazie "parkuje".

    fluor
    Keymaster
    #40817

    Wg mnie admiral moze zawsze blysnac swoimi nitami i tyle bedzie gadania, bo zeby odwolac jego rozkaz trzeba bedzie apelowac do kogos wyzszego ranga (no chyba ze znajdzie sie odwazny, zeby zaryzykowac swoja kariere i sie postawic). Nawet niekoniecznie rozkaz, wiekszosc oficerow (byc moze nieco mniejszy procent, jesli chodzi o tych na stacji) odczuwa pewien respekt dla wyzszych szarz i woli wykonywac ich prosby.Mowie, ze admiral Malecki ma mozliwosc takiego dzialania - nie bede jako MG przeciwny, bo nie lamie to regulaminu gry - tylko ze nalezy sie liczyc z konsekwencjami.Co do przynaleznosci Lupinki Zuza ma oczywiscie racje.

Viewing 15 posts - 781 through 795 (of 835 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram