Forum › Fandom › Sesje RPG, PBF i inne › PBEM - Sojusznicy › Archiwum USS Excelsior › OOC Grupy
W tym temacie proponuję omawiać wszystko co nie dotyczy misji Excelsiora. Wydaje mi się, że kontakt przez forum jest jednak najszybszy i najpewniejszy - chyba wszyscy zaglądamy tu po kilka razy dziennie.Jeżeli reszta nie ma nic przeciwko, w tym temacie będziemy omawiać problemy i ustalać rozwój akcji na okręcie.Może przy okazji uda nam się zainteresować innych użytkowników grą?Na pierwszy ogień:Doc, traci panowanie nad programem, odsiecz dla doradcy jest już w drodze. I tu przewrotnie proponuję małą niespodziankę:Agent S31 ostatecznie przejmuje kontrolę nad matrycą EMH, lecz nie zabija Johnsona.Zamiast tego, ogłusza go, zamraża wzorzec w buforze transportera, po czym transferuje się do przenośnego emitera i zaczyna udawać Doradcę.To oczywiście wersja robocza, ale nie powinienem natrafić na szczególne problemy, bo emiter mam a transportery działają.Pewnie zaraz się odezwą głosy, że niepotrzebnie zdradzam szczegóły, ale o to właśnie chodzi. Jeżeli będziecie wiedzieć (Wy - nie wasze postacie w grze) czego się spodziewać podejrzewam, że łatwiej wam będzie pisać kolejne posty.Dlaczego? Ano dlatego, że od puszczenia zajawki na forum, do wysłania posta, minie dobrych kilkanaście godzin i pewnie zaczniecie główkować (choćby w podświadomości) nad rozwiązaniem problemu znacznie wcześniej niż po przeczytaniu wiadomości z yahoo.Czekam na wasze opinie na temat takiego rozwiązania 🙂
Wicked sick.... A co do twojego pomysłu akcji to nieźle.... Tylko kto zbada Glonojada gdy wróci z misji ( Chodzi mi o ten upadek z drabiny )... No chyba że załoga sobie poradzi z "Agentem Doktorkiem".Edit:No daję głowę że w skrzynce mi zrobi się ździebłko luźniej.
Zakladajac ze wszyscy sie tu szwedaja 🙂 to mozna komunikowac sie przez forum.
Co do twojego pomyslu... to by moze i bylo ok, tylko... no nie wazne, nie bede podpowiadal zalodze. Biore sie za mieszanie w misji 😀
Co do Away Team to częściowo zdaję się na Inwencję Voirda ale.... i tu jest pewne ale. Okaże się że na wraku Queen Victorii znajdują się osoby bliskie Glonojadu ( żywe ) ( Od razu komunikuję że nie będę zgrywał super herosa żeby ich wyciągnąć ). W sumie myślę żeby odratować jeszcze kilku niskich rangą członków załogi. A co do reszty to już zdaję się na Voirda i jego ludzi.EDIT: Bliskimi Glonojada są jego Rodzice - Kapitan Tomasz Glonojad i Komandor Kamila Małecka - Glonojad.Nie myślcie że sobie zgarniam bohaterski czyn na swoje konto ale będę starał się dać wsparcie dla Marines jakie tylko się da. W tym wypadku planuję użycie transporterów promu do ewakuacji wszystkich rannych i zdrowych ( marines nadal kontunuują robotę )
No chyba że załoga sobie poradzi z "Agentem Doktorkiem".
O to chodziło od samego początku Sterniku :).
Dziewczyny i chłopaki muszą się co prawda trochę pogimnastykować (będę utrudniał jak tylko potrafię), ale rozwiążą ten problem wcześniej niż im się wydaje, choć w dość nieoczekiwany sposób 😛
Jurek. Niniejszym oficjalnie proszę o pozwolenie na poprowadzenie operacji odbicia Johnsona i zneutralizowania sabotażysty.
Nie żebym wchodził w Twoje kompetencje jako MG, ale chciałbym poprowadzić TEN wątek w sposób dokładnie taki jak sobie wymarzyłem 😆 .
A może być ciekawie bo lubię szybkie tempo, niespodziewane zwroty akcji i trochę niespodzianek na zakończenie 🙂
Co do szwędania się wszystkich z nas po forum. Czy Wilga się zarejestrował?
Bo jeżeli nie - to wymianę informacji pomiędzy tym wątkiem a nim biorę na siebie.
Admirale (ehem ;)) mowy nie ma. Mam inne plany co do tego okretu. Zadnej rodziny.akcje prowadzi Unica jako szefowa ochrony (chyba ze przekazala komus dowodzenie). co do twojego "zaplanowalem" - cala przyjemnosc w tym ze akcja nie dzieje sie tak jak wszyscy tego chce 🙂 Mowiac krotko - nie. Znaczy swoja postacia grac mozesz 😀
Chyba nie do końca mnie zrozumiałeś :)Nie chodziło mi o pokierowanie grupą ochrony, tylko o poprowadzenie wątku :)Ale jak nie, to nie 😥
Admirale (ehem ;)) mowy nie ma. Mam inne plany co do tego okretu. Zadnej rodziny.
[post="27069"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Wielka szkoda. Myślałem że w końcu trafię na kogoś dawno nie widzianego przez Glonojada. Ktoś będzie musiał jednak ludzi transportować na pokład promu... I na to wygląda że będę to ja
Ok..to mój pierwszy post, i po raz pierwszy korzystam z forum , więc nie wiem nawet czy dojdzie i gdzie dojdzie? ..Co do pomysłu doktorkaJest małe ale..naprawdę myslisz, że taki stary paranoik jak Wilga uwierzy w to, że "doradca " poradził sobie z hologramem bez niczyjej pomocy?..Zwłaszcza ze dopiero co wzywał pomocy?.. Jest jeszcze druga sprawa, pojedynek w holodeku Corvyus contra Glonojad..Cóż..Poniewaz obaj będą chcieli wygrać..to nie wiem jak to ustalicie między sobą, ale jako Pomocniczy MG arbitralnie mogę stwierdić, że w walce na katany to raczej Glonojad wygra..Ma on wiele dłuższe doświdczenie w walce za pomocą tego miecze niż taktyczny. Co innego walce wręcz, tu już takiego faworyta nie ma, ale myślę że Corvus jest w tym trochę lepszy.Pozdrawiam wszystkich Naukowy
Witaj na forum stary paranoiku :)Oczywiście wierzę, że Wilga dojdzie o co tak naprawdę chodzi, ale reszta nie 🙂 I na tym polega cały trick :)Ale zabawę wam szykuję pierwszorzędną. Szczegóły w nadciągającym wielkimi krokami poście 🙂
Dzięki za słowo uznania co do mojego doświadczenia w walce Kataną. Ale co do walki wręcz też znam parę sztuczek...
Odmowilem, i ma to zwiazek z akcja gry, nie bierz tego do siebie, admiralku. Moze przy nastepnej okazji bedziesz mogl ratowac rodzinke 😀
Corvus..jedno nie daje mi spokoju..Skąd mógłbyś wziąć zaawansowane programy infiltrujące?..Sam ich nie mogłeś napisać, bo z przedmiotów ścisłych byłeś słaby..a w telesprzedaży ich nie sprzedają (jesli sprzedają to ja już składam zamówienie 😆 ) A innych możliwych źródeł w twoim życiorysie nie zauważyłem..Wiec skąd je wziąłeś? ..Jedynym wytłumaczeniem jest to że nie są one ani nowe ani zaawansowane..Ot zwykłe programy szkoleniowe, do których ma dostęp każdy z odpowiednia rangą..Ale takie łatwo wykryć..Przypominam też że posiadanie zaawansowanych programów szpiegowskich jest zakazane (nie mówiąc o podejrzeniu o szpiegostwo 😆 ), chyba że prawo federacji jest pod tym wzgledem łagodne..w co wątpię. Ale to juz decyzja kapitania, nie moja. A co walki wręcz Glonojad vs Corvus, to taktyczny oprócz paru własnych chwytów, ma też własny styl walki co daje mu przewagę zaskoczenia przy pierwszych kilku starciach.Naukowy
Cóż styl walki w rodzinie Glonojada też jest. Tylko że to styl własny ( nie użycie katany ). Największy przodek Glonojada go opracował. Styl Kameleona. Nie będę go wyjaśniał tutaj.
nie licytujcie sie. walke rozstrzygna wasze opisy tego starcia (i ja jako sedzia) albo to, jak sie dogadacie odnosnie wyniku :DZreszta stylu granatnik fotonowy polaczonego ze stylem reczny miotacz iso-magnetyczny i tak nic nie przebije ;)A takie style preferuje wasz kapitan 🙂