Ja ten serial obejrzałam calutki, od początku do końca.
Powiem tak, że zdecydowanie nie był cukierkowy i przesłodzony, jak dajmy na to "Vampire Diaries" (które zresztą lubię). Było dużo kontrowersyjnych scen, dużo przemocy i seksu. Niektóre sezony były gorsze, inne lepsze. Zakończenie na szczęście satysfakcjonujące.