Forum › Rozmowy (nie)kontrolowane › Polityka › Socjalizm, liberalizm, inne ustroje i systemy polityczne...
Krusty: to nie był socjalizm tylko hybryda nosząca jego nazwę. W socjalizmie nie ma czegoś takiego, że się komuś cokolwiek należy za sam fakt istnienia. Trzeba pracować. Owszem, państwo pomaga obywatelom ale oni powinni coś dla tego państwa robić. Co do ofiar kapitalizmu: jest ich moim zdaniem sporo i to nie tylko w byłych KDL-ach. To wada tego systemu - ludzie, którzy nie chcą lub nie potrafią walczyć zawsze i z każdym, nie maja szans. Górnicy - oni nie są ofiarami kapitalizmu tylko swojej uprzywilejowanej pozycji i skopanych (a raczej zaniechanych) reform.Związki zawodowe: w założeniu jest to instytujca potrzebna - pojedynczy pracownik, nawet jeśli ma rację, nie ma szans w starciu z pracodawcą. I dlatego powstają związki. Natomiast co do ich obecnej sytuacji w Polsce to muszę się zgodzić: związki stały się pożywką dla działaczy a nie ochroną dla pracowników. Nie spełniają praktycznie żadnej ze swoich podstawowych funkcji.Warp: co do odwołań Leppera to on mówi o tym, co jest w danej chwili wygodne i potrzebne (jemu oczywiście). Mamy w społeczeństwie silny sentyment do PRL - on to wykorzystuje. Będzie moda na Dwudziestolecie - zmieni się retoryka Leppera.A może on po prostu nic poza PZPR nie pamięta z ostatnich 30-tu lat? 😛 Czy kiedykolwiek istniał socjalizm? To temat na pracę doktorską (conajmniej 😉 ) a nie na mojego skromnego posta. Ale spróbuję odpowiedzieć. Moim zdaniem socjalizm w czystej, książkowej postaci nigdy i nigdzie nie został wprowadzony i zrealizowany - mam tu na myśli socjalizm na skalę państw. W małych wspólnotach owszem, ale w dużych krajach nigdy - to co nosiło miano "socjalizmu" było z nim związane w mniejszym lub większym stopniu ale... Zawsze czegoś brakowało.
I nie będzie. Piekna utopia. Bo program był dobry, ale nie z tymi ludzmi nie da się go wykonac 😉 . Ludzie pozostana ludzmi, bo życie to nie star trek (niestety).
Tak mój szczacowny przedmówca ma oczywistą racje, świat Star Trek to czysta socjalistyczna utopia, w której nawet taki liberał kapitalista jak ja chętnie by sobie pożył. Szkod tylko że w naszych obecnych czasach jedeny system jaki zdaje egzamin to kapitalizm, ale to wcale nie oznacza że sojalizm nie powróci wedlug mnie poprostu nie nadszedł jego czas.
świat Star Trek to czysta socjalistyczna utopia, w której nawet taki liberał kapitalista jak ja chętnie by sobie pożył.
nie tyle swiat Star Trek co swiat TNG...
A o co ci dokładnie chodzi?
no w TOSie jeszcze byla normalna ekonomia, w DS9 tez ciagle placili w latinum nawet ludzie, pozniejsze to nie Treki
tylko TNG odstaje i to nie tylko jesli chodzi o pieniadze ale i zachowanie w TOS i DS9 bylo zdecydowanie bardziej prawicowe 😛
tylko swiat TNG byl w Treku idealna socjalistyczna utopia
kiedys chyba na LG r_ADM to wszystko ladnie ujal
Przecież ta utopia nadal obowiązuje niezależnie czy to Voy, DS9, TOS czy TNG. Bo tą utopią jest Federacja - idealne socjalistyczne państwo. Prawdą natomiast jest że cały wszechświat nie jest taką utopią dlatego w stusunkach międzygatunkowych funkcjonuje kapitalizm.
Przecież ta utopia nadal obowiązuje niezależnie czy to Voy, DS9, TOS czy TNG. Bo tą utopią jest Federacja - idealne socjalistyczne państwo.
Co do ekonomii to wiemy, ze nie opiera sie na pieniadzach, ale socjalizm to dosyc daleko posunieta dedukcja.
To TNG zalatuje lewicowym strachem przed wojna, utrzymaniem pokoju za wszelka cene, tolerancja, nieingerowaniem w sprawy innych kultur, idealnymi ludzmi. Kirk potrafil przewrocic swiatopoglad calej planety do gory nogami, kiedy widzial ze jest on niewlasciwy, nie wyobrazam sobie czegos podobnego w TNG.
A takie odstawanie TNG bylo spowodowane tym, ze Wielki Gene pod koniec swojego zycia juz tyle sie nasluchal jakim to jest wizjonierem, ze sam w to uwierzyl...
ale chyba odeszlismy od tematu, znowu 😛
Nic nie szkodzi, jeśli dydskusja jest ciekawa 😉 .....Co do tych różnośći zachowań Kirka i Picarda to chyba za to lubimy treka. Bo w każdym cyklu mamy inne punkty widzenia na te same sprawy. Ale co do jednego zgodze się - jak dla mnie TNG też był zbyt cukierkowy, dlatego ja wole DS9.
Ludzie !
Pamiętacie co komunizm robił po wojnie z opozycją. To była walka z tak zwaną reakcją. Obozy koncentracyjne przekształcono w obozy przejściowe , nie tylko
dla Niemców. Stalin odpowiada za śmierć około 20 mln ludzi , w oficjalnie za 2 mln
pomordowanych Polaków. Tym był komunizm. Mój dziadek walczył pod Arnheim w
Holandii. Uwierzył w wolną Polskę. Wrócił do kraju i ... kolejne trzy lata spędził w
więzieniu NKWD. Za co ?
A socjalizm ? W Polsce dobrze się żyło za Gierka , co ? Kredyty za granicą zaciągnięte.
Budownictwo mieszkaniowe w toku. Kolonie za darmo. Wczasy w połowie pokryte
przez zakłady pracy. Wszystko w myśl przewodnią : " Czy się stoi , czy się leży dwa
tysiące się należy ". Podobały się czasy. Nie licząc strajków , manifestacji , długich
kolejek , podwyżek żywności i systemu walącego się jak domek z kart można było
jakoś żyć. Brednie !!!!!
Dopiero demokracja otworzyła nam oczy ! Przebudzenie mamuta. Koniec 40-stu lat
snu. To woła o pomste do nieba. RODACY ! FUROWICZE ? Przetrzyjcie oczy i nie dajcie się dużej mamić. Ci , którzy popierali Wałęse i Solidarność dziś marzą o powrocie komunizmu. To bzdura. System powinien być udoskonalony a nie wymieniony.
Pamiętacie słowa Chierchila : "Demokracja to najgorszy ustrój lecz nikt nie wymyślił lepszego". A najsprawiedliwszym ustrojem w historii świata była demokracja ateńska.
I o czym to świadczy ?
Tak szczególnie niewolnictwo (np. za długi) było sprawiedliwe w starożytnych Atenach :P.
ale i tak wojnę wygrała sparta więc nie wiem czy demokracja jest taka dobra 😀 a co do tych czasów gierkowskich, że takie dobre były to imho ludzie, którzy za nimi tęsknia mieli wtedy jakieś dwadzieścia parę lat mniej wiec wtedy życie jest zawsze fajniejsze 🙂 a i poczucie bezpieczeństwa też sie liczy 🙂 pewna praca pewne wakacje 🙂 tylko ta partie w tle heh.....
TECZA
Niewolnictwo to słuszna uwaga. Ale mi chodziło o formę podejmowania ważnych
wiążących decyzji. Czyniła to cała społeczność ateńska. Nie wybrańcy partyjni decydowali o losie Ateńczyków lecz oni sami.
KARO
W wojnie poloponeskiej owszem armia lądowa Sparty okazała się najlepszą , ale to
Ateńczycy zbudowali flotę , która zniszczyła Persów i zapobiegła podbiciu Aten czy
całego Polopenezu.
To prawda , że demokracja ma poważne wady jako ustruj państwowy , lecz jest
niezbędna jeśli poważnie myślimy o Uni Europejskiej. Warto zacząć od własnego
podwórka.
nie mówię że demokracja jest bee bo mi się podoba :))i zgadzam sie z tym własnym podwórkiem 🙂 ale z demokracją jest mały problem że dobrze działa w dobrobycie 🙂 dlatego w Atenach były jakieś problemy po wojnie ( historia była dawno więć nie pamiętm jak to dokładnie było przepraszam za brak rzeczowości ) nie zapominajmy też ,że w Atenach demokracja miała władzę absolutną a przecież nie zawsze wiekszość ma rację 🙂 pozdrawiam