Forum › Trek.pl › Newsy › Fantastyka › Power Rangers - jak mogłoby to wyglądać
Power Rangers to dziwne zjawisko. Zna je niemal każdy, niektórzy lubią lub przynajmniej lubili, inni dziwią się, że ono ciągle istnieje, a jeszcze inni z całych sił pragną o nim zapomnieć. Ale jak się okazuje, z Power Rangers da się wykrzesać coś więcej niż historię kierowaną głównie do młodszej widowni.
Za powyższy film odpowiada Adi Shankar, producent znanych tytułów kinowych takich jak Dredd, The Grey czy Lone Survivor, ale też mniej znanych, ale równie niebanalnych krótkometrażówek, często nazywanych fanfilmami - The Punisher: Dirty Laundry i Venom: Truth in Journalism. Jeśli tych ostatnich nie znacie, to znajdziecie je w dalszej części newsa.
[more]
Źródło: Comingsoon.net[/more]
Ale jak się okazuje, z Power Rangers da się wykrzesać coś więcej niż historię kierowaną głównie do młodszej widowni.
To akurat nic nadzwyczajnego. Z dobrym pomysłem to i Teletubisie można sobie wyobrazić w wersji dla dorosłych. I bez niemądrych komentarzy proszę 🙂
Power Rangers nie kojarzę, ale zapowiada się niezłe kino. Punisher - miodzio! Akurat dziś oglądałam. Szkoda, że Travolty zabrakło 😉
Saban już się dobrał do filmu. Corporate-ho!
To samo zresztą było z grą Chroma Squad - Saban szantażował twórców, że albo podzielą się dochodami, albo pozwą ich do sądu, mimo faktu, iż ich gra w ogóle nie była nawet z PR związana, tylko z ogólną tematyką Sentai.
Co do samego Power/Rangers - nawet fajnie im to wyszło, z pominięciem komicznych scen rangerów strzelających w powietrze z karabinów maszynowych...
Przecież ten cały Power Rangers Bootleg to nic innego, jak metabeka z umraczniania na siłę klasyki popkultury.
Ogólnie polecam kanał, bardzo szczegółowo analizuje różne aspekty serii
I to mi uświadomiło jak bardzo nie jestem na bieżąco z PR*, niemniej obejrzałem z zainteresowaniem, wynosząc wrażenie, że jakieś (dość) udane (chyba bardziej, niż najstarsze seriale) historie potrafią wciąż w ramach tej metaserii powstawać. Czekam na drugą część (z nadzieją, że na pierwszym miejscu utrzymał się jednak finał PRIS).
* Choć wszystkie twarze - czy raczej maski - Tommy'ego O. jeszcze jakoś kojarzę 😉 :
ps. I jeszcze dwie luźne refleksje:
1. obcując z podobnymi filmikami dochodzę czasem do wniosku, że niektóre franczyzy dochowują się fanów znacznie mądrzejszych niż one same, ale niekoniecznie źle to o nich świadczy, raczej - przeciwnie - dowodzi, że posiadają pewne ukryte zalety;
2. klasyczny styl walki Rangerów w części pokazanych scen skojarzył mi się cokolwiek z MK i jego ekranizacjami (gdzie warto odnotować, że PR mają tu pierwszeństwo - także przed "Blade'm" czy "Winter Soldierem" - czerpiąc - via Sentai - z tradycji azjatyckiego kina sztuk walki)...
ps. 2. Skoro o fanach mowa... Serię PR: Unworthy pewnie znasz?
Niedawno zapowiedziano jej czwarty odcinek:
1. obcując z podobnymi filmikami dochodzę czasem do wniosku, że niektóre franczyzy dochowują się fanów znacznie mądrzejszych niż one same, ale niekoniecznie źle to o nich świadczy, raczej - przeciwnie - dowodzi, że posiadają pewne ukryte zalety;
Fakt, w kontekście PR nikt nie mówi o otwieraniu oczu i planowanej depopulacji jak w przypadku filmów Szulkina i książek Zajdla
A Bloodlines of the Grid z prawdziwym Androsem i prawdziwym głosem Ecliptora znasz?
Fakt, w kontekście PR nikt nie mówi o otwieraniu oczu i planowanej depopulacji jak w przypadku filmów Szulkina i książek Zajdla
Z drugiej strony - nie o Zajdlu i Szulkinie źle takie wykładnie świadczą...* Zresztą pewne zjawiska pokazali bezbłędnie, zwł. pierwszy.
* A tylko o interpretatorach.
A Bloodlines of the Grid z prawdziwym Androsem i prawdziwym głosem Ecliptora znasz?
Chyba mi kiedyś wspominałeś... 😉
Wracając do:
Bloodlines of the Grid
Warto wspomnieć, że ta sama ekipa ma jeszcze na koncie - póki co jednoodcinkowy - serial Power Rangers: Rise of The Ninja:
A skoro przy ninjach jesteśmy, odnotujmy też film PR: First Ninja:
Którego twórcy robią również fanserial Power Rangers: Shattered Past:
MarcinK
Wspominałeś dawno temu* o niewyemitowanym pilocie pt. Bioman, czyli pierwszym podejściu Sabana do tematu Sentai. Oto fanowska - dość fantazyjna - próba jego rekonstrukcji:
* Ostatnio TU:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthread&forum=5&topic=2248&page=18#msg308567
ps. I wszystkie czołówki PR - stan na dziś:
Recenzja polskiego wydania komiksu "Mighty Morphin Power Rangers: Year One":
https://esensja.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=31149
Może się czepiam ale:
Morphin Grid jakoś sobie nie radzi ze zmutowanymi żółwiami?