Forum Fandom Sesje RPG, PBF i inne Star Trek: PBF PL PBF - Podporucznik Armin

PBF - Podporucznik Armin

Viewing 8 posts - 1,336 through 1,343 (of 1,343 total)
  • Author
    Posts
  • Kaleh
    Participant
    #51305

    - Jasne. Więc na szczęście jest wszystko w porządku, a my nie musimy obawiać się ofiar w ludziach. Teraz najważniejsze. Kiedy mamy zacząć?

    I. Thorne
    Participant
    #51307

    - Mamy włamać się dzisiaj w nocy. Słońce zajdzie o 21.15. Ja radzę wykonać atak jak najszybciej, strażnicy będą najbardziej spodziewać się go nad ranem, a nie jeszcze wtedy gdy jest jeszcze ruch na ulicach.

    Kaleh
    Participant
    #52112

    - Też mi się tak zdaje... chociaż najmniej spodziewali by się go wcześniej. Szkoda, że nie możemy ich przetrzymać do południa następnego dnia i wtedy zaatakować... nawet jeśli ich podejrzliwość będzie rosła, to uwaga w końcu spadnie...

    I. Thorne
    Participant
    #52117

    - niestety nie mozemy. To będzie w mieście, a nie na poligonie. Sugeruję zbiórke gdzies w okolicy obiektu 2 godziny przed akcją w pełnym uzbrojeniu.

    Kaleh
    Participant
    #55112

    - Dobrze. Zatem za 1,5 godziny spotykamy się w hotelu. Weźcie oporządzenie, ale ukryjcie je. Nie chcemy od razu wzniecać alarmu. Coś jeszcze panie Tavik? - zakończyłem wypowiedź i spojrzałem na tego podejrzanego osobnika. Odruchowo wzbudzał we mnie niechęć. Cóż, tajniak taki ich los.

    I. Thorne
    Participant
    #55127

    Ekipa rozeszła się. Teraz sam miałeś parę godzin czasu by przygotowac się do misji. Miałeś pełny dostęp do zbrojowni praktycznie na całym Marsie oraz do replikatora, więc mogłeś sobie wybrać dowolny sprzęt.

    Kaleh
    Participant
    #90544

    Sprawa śmierdziała mi na odległość. Nie wiem dlaczego, ale lata służby we Flocie Gwiezdnej wyrobiły we mnie nawyk sprawdzania wszystkiego. Po dwa razy. Po trzy. Czasem, po cztery. Przechwyciłem jeszcze Carsona celem przeszukania magazynów. Miał odszukać broń ciężką jak i lekką. Nie wiem dlaczego, ale od razu pomyślałem o granatach hukowych i broni wysokotorowej. Moździerz, miotacz granatów, coś takiego zawsze przydaje się przy starciach w mieście. Kto wie czy nie będziemy musieli pozorować dłużej niż nam się wydaje. Pole siłowe? Nie ma problemu. Jeżeli brać pod uwagę realizm scenariusza to powinno dać radę wysadzić pobliską stację energetyczną. Ewentualnie przyblokować ją na jakiś czas. Usiadłem i wysłałem propozycję planu do Wolkana. Jeżeli mu to nie odpowiadało... to bath'leth mu w siedzenie. Następnie wszedłem do bazy danych i poszukałem wszelkich informacji odnośnie konferencji... nie wiem skąd wzięła się ta paranoja.

    I. Thorne
    Participant
    #90762

    Wolkan zgodził się na propozycje, w końcu było to tylko wysadzenie stacji, a nie bombardowanie z orbity.O Konferencji to mogłeś sobie czytac do Gwiazdki, a nawet dłużej (Boże Narodzenie jeszcze obchodzono, choć większość ludzi była ateistami). Wszędzie o niej trabiono, wymieniano rasy jakie przybędą, a jakie nie, specjalni wysłannicy donosi z "pewnych źródeł" na QunoSie i Romulusie, że przybędą największe szychy z obu Imperiów. Nawet Tzemkethi mają kogoś przysłać, co dla tej ksenofobicznej rasy było ewenementem.Spotkanie miało odbyc się na Marsie, w samym centrum Federacji co miało pokazać, że ten związek ras jest otwarty na rozmowy i nie boi się innych. Ale w końcu to Federacja Zjednoczonych Planet straciła 54 zamieszkanie światy, a obecność Borga była niesustannym zagrożeniem dla wszystkich okolicznych planet.Dodatkowo W czasie Konferencji miały byc rozpoczęte oficjalne rozmowy między Federacją, a Romulanami na temat zakończenia wojny rozpoczętej w 2160 roku (do tej pory wciąż obowiązywał rozejm). Szeptano, że pojawi się sam Pretor, ale to nie było jeszcze pewne.

Viewing 8 posts - 1,336 through 1,343 (of 1,343 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram