Forum › Trek.pl › Konsola Informacyjna › Moderowanie forum i poprawianie pisowni
nie rozumiem czegos. z jednej strony padaja slowa by dawac bana LENIOM (nie mowie o osobach, ktore sie pomyla i poprawia), a z drugiej strony nazwanie kogos leniem jest niby obrazliwe. ortograf nie mial oznaczac osoby ktora zrobila blad, ale takiej ktora z lenistwa nie poprawia ich.
Co do "LENIA", to jest dokładnie tak jak mówisz. Nie nazywamy/wyzywamy kogoś od "LENIA", tylko jeżeli nie poprawi błędów to dostaje bana. Co do "ORTOGRAFA" to, to co proponujesz (nazywanie osoby, która z lenistwa nie poprawia błędów) jest obraźliwe. W przypadku "LENIA", osoba została zbanowana, zapamięta, że trzeba sprawdzić błędy (nawet w słowniku). Z "ORTOGRAFA" osoba nic nie będzie sobie robiła. Oczywiście to wszystko są spekulacje, gdyż nie ma żadnego regulaminu, który mówiłby, co zrobić z osobami robiącymi błędy.
To zrobmy ankiete na ten temat, proponuje aby do wyboru byly 3 odpowiedzi:1. Len2. Ortograf3. pozostawic tak jak jest
To zrobmy ankiete na ten temat, proponuje aby do wyboru byly 3 odpowiedzi:
1. Len
2. Ortograf
3. pozostawic tak jak jest
To, moim zdaniem, nie do końca dobra ankieta, gdyż z góry zakłada, że osoba zostanie przezwana. Można by do niej dodać np. wysłać do kategorii "Kary", aby załozyła 50 tematów, z poprawionymi błędami...
hmm a kto potem bedzie te 50 tematow kasowal co ?? 😉
hmm a kto potem bedzie te 50 tematow kasowal co ?? 😉
Napisałem wyżej, że mogę być tą osobą. Mam czas na robienie takich rzeczy.
Napisałem wyżej, że mogę być tą osobą. Mam czas na robienie takich rzeczy.
Ja tez mam duzo czasu 😉
Wiecie co? Ten system kar dla 'bledziarzy' jest, przyznam szczerze, troche dziwny. Oczywiscie jestem jak najbardziej za poprawianiem, jesli tylko moderatorzy naprawde maja tyle czasu i zapalu...Ale posluchajcie, kochani piszacy, nie wstyd Wam miec tyle czerwieni w postach? Co z tego, ze Wam bledy nie przeszkadzaja? Ale przeszkadzaja innym! Przeciez piszecie po to, by wyrazic swoje zdanie i ewentualnie zachecic/sprowokowac kogos do dyskusji. Czyli ktos to ma przeczytac! Czy to taka technika, rozbroic przeciwnika ortografia? Ja sie nie czepiam literowek, bo to sie zdarza kazdemu. Nad interpunkcja przechodze do porzadku dziennego, bo zauwazylam, ze sporej czesci populacji sprawia to problem, ale ortografie, przepraszam bardzo, powiniem znac kazdy, kto chodzil do podstawowki. Dla dyslektykow wynaleziono funkcje sprawdzania pisowni w Wordzie (ze o normalnych slownikach nie wspomne). Moze warto z tego skorzystac? Zastanowcie sie nad tym, zanim znow wbijecie sztylet w plecy niczego nie swiadomej polonistce. Poza tym pamietajcie, ze wystawiacie swiadectwo przede wszystkim sobie samym.
Wiecie co? Ten system kar dla 'bledziarzy' jest, przyznam szczerze, troche dziwny.
Systemu kar nie ma (jeszcze), to jest tylko dyskusja na temat "propozycje sposobow karania". Mozliwe ze zostana rozpatrzone.
Oczywiscie jestem jak najbardziej za poprawianiem, jesli tylko moderatorzy naprawde maja tyle czasu i zapalu...
Czasu jest niestety coraz mniej, a co do zapalu... upor w dazeniu do doskonalosci pasuje tu znacznie lepiej. 😉
Ja sie nie czepiam literowek, bo to sie zdarza kazdemu. Nad interpunkcja przechodze do porzadku dziennego, bo zauwazylam, ze sporej czesci populacji sprawia to problem, ale ortografie, przepraszam bardzo, powiniem znac kazdy, kto chodzil do podstawowki.
Co do interpunkcji sie zgodze, jej brak czasem dokucza, ale to da sie przezyc. W sprawie literowek mam odmienne zdanie. Owszem, zdarzaja sie kazdemu, maja prawo, i gdy widze jakas raz kiedys w poscie to zazwyczaj odpuszczam. Ale niestety spora czesc naszych forumowiczow lubi sie spieszyc, piszac posty i przez to czesto trafiaja nie w te literki co trzeba. Efekt? Literowka na literowce. Ale nie mam o to zalu. Zal mam o to, ze taki forumowicz, wbrew zaleceniu regulaminu, nawet nie spojrzy na to co napisal, tylko wysyla "w ciemno". A takie cos uwazam za niedbalstwo.
Masz racje, ale czasami mozna niechcacy przeoczyc 😉
Witam.Obserwuję tą rozmowę od dłuższego czasu i postanowiłem w końcu dorzucić swoje trzy grosze :). Stosowanie surowych kar dla forumowiczów np:Ban za popełnianie błędów jakichkolwiek mija się z celem i jest oznaką braku tolerancji dla forumowicza. Innym pomysłem i moim zdaniem dosyć dobrym może być wprowadzenie blokady wysyłania postów , tzn. że np. jak forumowicz popełni 20 błędów jakichkolwiek w swoich postach nie będzie mógł wysyłać następnych póki nie poprawi błędów w poprzednich postach. Błędy mogłyby być zaznaczane jakimkolwiek kolorem (niekoniecznie czerwonym) nie po to aby ośmieszyć forumowicza ale po to aby wskazać gdzie jest błąd, który trzeba poprawić.Ps:Forumowicze posiadający zaświadczenie o dysortografii niech je zeskanują i wyślą adminom :D, a może będą mieli taryfę ulgową :)Pozdrawiam
Ps:Forumowicze posiadający zaświadczenie o dysortografii niech je zeskanują i wyślą adminom :D, a może będą mieli taryfę ulgową 🙂
Pozdrawiam
Zaswiadczenie usprawiedliwia błędy, a nie zwalnia z ich poprawiania.
Błędy ortograficzne też są niekiedy uciążliwe (jednak każdy je czasami robi). Co do literówek to naprawdę jest to tylko i wyłącznie wina piszącego, jest coś takiego jak podgląd, a niektórzy go po prostu nie robią.
Kategorycznie popieram
moż w trakcie pisania.....
ostatecznie ludziom nieortograficznym pozostaje pisać w edytorze tekstu, a potem CtreC->CtrlV na forum
moje zdanie na temat poprawiania bledow wszyscy znacie, jest to kategoryczne NIE, wogole jestem przeciw wszendobylskim modom ktorzy nie pozwalaja na nic co wychodzi poza jedyna sluszna sciezke.
Poprawiane są tylko błędy w pisowni - wolność słowa przecierz pozostaje.... Jak napiszesz że ST jest denny to twój post nie zostanie usunięty - po prostu ukręcimy Ci kark 😀
Tylko dziwie sie, że moderatorom sie chce:) ja kiedyś moderowałem pewno forum i nie miałem ochoty na poprawianie wszystkich błędów.....
Jestem za poprawianiem literówek, bfo obfnizhaja czytelnosdc (bo obniżają czytelność)
Jestem za poprawianiem ortów, bo morzna sie naóczydź złej pisowni ( bo można się nauczyć złej pisowni czytając tak napisane forum
Tyle, że taki automat zaznaczałby nazwy własne, a to jest kompletnie bez sensu. Moderatorzy spisują się dobrze... po co zwalniać 😉 .
Tylko dziwie sie, że moderatorom sie chce:) ja kiedyś moderowałem pewno forum i nie miałem ochoty na poprawianie wszystkich błędów.....
Oj nawet my sie czasem sobie dziwimy, mozesz wierzyc. 😉
Z tym poprawianiem błędów to dobry pomysł, o ile moderatorom się chce. Moja nauczycielka od polskiego dała sobie ze mną spokój po dwóch latach, więc i oni sobie niedługo odpuszczą.Ale mimo wszystko życzę im dużo cierpliwości i wyrozumiałości..... dla innych, oczywiście 😀 😀 😀 😀