Forum Trek.pl Konsola Informacyjna Moderowanie forum i poprawianie pisowni

Moderowanie forum i poprawianie pisowni

Viewing 15 posts - 136 through 150 (of 164 total)
  • Author
    Posts
  • Piotr
    Keymaster
    #46635

    Zeal, zaluje, ze odpisujac, wiecej uwagi poswieciles postowi T'R niz mojemu, bo on wyjasnial kilka Twoich watpliwosci.

    I dlatego - jak już to wyżej napisałem - właśnie nie rozumiem, dlaczego raz są takie błędy poprawiane, raz nie.

    Np. na to odpowiedzialem. Zaznaczane sa wszelkiego rodzaju bledy ortograficzne (czyli duze/male litery tez) i taka jest zasada. Jesli cos powinno byc zaznaczone, a nie zostalo, powodem nie jest ignorowanie bledow tylko przeoczenie. Zdarza sie, ale rzadziej niz z tej dyskusji mozna wywnioskowac.

    Oczywiście, nie mówię, że nie. Zagadka rodzi się wtedy gdy widać, że pomijane są błędy u tych samych osób.

    Nie potrafie Ci wyjasnic w jaki sposob takie cos byloby mozliwe, bo przeciez nic by nam to nie dalo, gdybysmy wybiorczo zaznaczali bledy uzytkownikow. To byloby bez sensu. Szczerze stawiam na zbieg okolicznosci, przypadek. A nawiasem mowiac, ja bym musial prowadzic dosc szczegolowa statystyke, zeby wiedziec co i komu poprawiamy, a komu nie. Ilu uzytkownikow wedlug Twoich obserwacji traktujemy nierowno? Czy chodzi tylko o moderatorow i reszte?

    Wiesz... Nikt ich do bycia modami nie zmuszał. Uważam, że jeśli ktoś się do czegoś zobowiązał - do tego dobrowolnie - to powinien albo się z tych zobowiązań należycie wywiązać... Albo zrezygnować z pełnionej funkcji. Skoro mu ciężko...

    I T'R i ja pisalismy, ze tylko niektorzy moderatorzy wzieli na siebie obowiazek zaznaczania bledow. A wiec bycie modem nie jest jednoznaczne z byciem odpwiedzialnym za 'korekte'. Moderatorzy wywiazuja sie ze swoich zadan. Ci, ktorzy zajmuja sie bledami, niestety czesciej sa niedostepni, niz pozostali i stanowia polowe naszej grupy.

    A. Czyli jak zwracam uwagę na niedociągnięcia i stawiam trudne pytania to zostaję idealistą? Może jeszcze sobie codename mam na "Czterdzieści i cztery" zmienić? Jest takie powiedzenie o nożycach.

    Zwracales juz uwage na niedociagniecia i uslyszales wtedy podziekowanie. Jesli stawialbys trudne pytania, to bysmy na nie sprobowali odpowiedziec. Wlasciwie ja Ci na post odpowiedzialem, ale zauwaz ze Ty o nic nie pytales. Nie zapytales 'czy moderatorzy ignoruja bledy?', Ty stwierdziles 'Zastanawia mnie, dlaczego część błędów jest ignorowana' - to nie pytanie. To jest stwierdzenie, zarzut, ze moderatorzy to robia. Coen tez o nic nie pyta a stwierdza, ze forumowicze nie sa traktowani rowno - 'Popracujcie nad tym drodzy moderatorzy, bo nikomu nie uśmiecha się bycie "obywatelem drugiej kategorii"'. To nie pytanie, teza ani opinia, to zarzut, ze jestescie nierowno traktowani.

    Na to ze te zarzuty wywolaly potem zla reakcje - w przypadku T'R za ostra i w czesci zupelnie nietrafiona - nic nie poradze. On pisal w swoim imieniu, nie ogolu moderatorow i to nie swiadczy o braku checi czy prob porozumienia. Chocby moje posty sa taka proba, tylko na moje argumenty (w drugim poscie) glowny zainteresowany nie odpowiedzial.

    A może pora powłóczyć się po innych forach? TSS jest jedynym jakie znam, gdzie moderatorzy poprawiają błędy. Na innych tego nie ma. I zdradzę Ci tajemnicę - posty dają się czytać. Ot, ciekawostka.

    Powloczylem sie chwile, znalazlem cos ciekawszego nawet od poprawiania bledow u nas. Forum Elendil - rzuc okiem na ostatni punkt w tym poscie. 😉 Wniosek: moglo byc gorzej. ;> A co do zdatnosci do czytania postow z bledami - fakt, da sie je czytac, ale nie w tym rzecz. Dobre wyjasniene tego problemu zaserwowal nam tu kiedys pewien uzytkownik - znajdziecie je w drugim poscie tego watku. Wiekszosc zainteresowanych pewnie uzytkownika pozna. 😉

    Wroce do sedna sprawy, zaznaczania bledow, efektywnosci moderatorow i celowosci tej czynnosci - bez kwestii zarzutow, domyslow itp., bo jesli do tej pory Was nie przekonalem, ze niezaznaczone bledy nie wynikaja ze zlej woli czy celowego dzialania modow lub zle sprecyzowanych zasad, jakimi sie kierujemy, to nie wiem, co Was przekona.

    Jeśli zmieniacie zasady poprawiania pisowni - dlaczego nikt o tym nie napisał?

    Link - pierwszy akapit.

    Dla mnie argument, że mod może zaniedbać to, do czego się sam zobowiązał, bo ma "własne życie" (btw. to trek.pl nie jest jego częścią...? 😮 ), niezbyt dobrze świadczy o osobie go wypowiadającej i jej podejściu do obowiązków.

    Nie padl argument, ze mod moze zaniedbac obowiazki, bo ma 'wlasne zycie'. Padl argument, ze mod ma prawo przegapic blad, tak jak uzytkownik moze go popelnic. A ze trek.pl jest czescia jego zycia to prawda, ale trudno wymagac by bylo najwazniejsza. Jesli brakuje czasu, mod ma obowiazek moderowac, to jest priorytet, bledy sa na drugim miejscu.

    Moderatorzy się wykruszają - może czas poszerzyć grono? O tym też nikt nie pomyślał "z braku czasu"?

    W tym roku dolaczyl do nas Tecza, w porzednim Gwyn. My przyjmujemy chetnych, jesli sie zglosza i dajemy im zajecia 'na probe', ale z doswiadczenia nie tylko naszego forum wiemy, ze ogloszenia o poszukiwaniu moderatorow to zly pomysl. Dlatego najczesciej nowi to osoby, ktorych dzialalnosc na forum jakis czas obserwujemy.

    W zasadzie moderatorzy sie nie wykruszaja, choc faktem jest, ze od paru miesiecy troje z nas ma drastycznie malo czasu na forum. Moze to przyczyna znajdowania tych bledow. Mialoby to sens, choc mowicie, ze tak jest od dawna. Jeden z powodow zaznaczania bledow jest wyzej, podalem link. Czy kilka przeoczen co jakis czas to przekresla i czy przez to mamy przestac? Kiedys zrobilismy ankiete na ten temat, wyniki sa u gory. Moze czas na nowa?

    Gorlim
    Participant
    #46721

    Dawno mnie tu nie było i proszę - na tapecie znajduję temat, który zawsze mnie w przypadku trek.pl nurtował.

    Najpierw, jako pracowity użytkownik forum, pozwolę sobie zauważyć, że....

    Nie chodzi o ilość znaków w wyrazie ale prędzej ich estetykę. Literówka to imo 'zjedzenie' litery, ich niewłaściwa kolejność w danym miejscu itp. Podany przez Ciebie przykład niespecjalnie zalicza się pod takową gdyż problem z pisaniem wyrazów łącznie/oddzielnie ma wiele osób i ciężko przejść obok tego obojętnie. Szczególnie, że takie "dla czego" o wiele bardziej razi po oczach niż literówka typu "dalczego".

    w języku polskim mamy rzeczowniki policzalne i niepoliczalne. 'Znak' jest rzeczownikiem policzalnym, tak więc nie 'ilość znaków', tylko 'liczba znaków'.

    Po drugie: sam pamiętam śmieszną sytuację, kiedy to któryś z modów poprawił mi coś w poście z wesji poprawnej na poprawną. Po prostu uznał, że wie lepiej, więc powinno być wedle jego przekonania.

    Jeśli ma być porządek na forum - co ma służyć, jak piszecie, przyjemniejszej lekturze - to, z całym szacunkiem, o wiele istotniejsze jest poprawianie błędów interpunkcyjnych niż literówek w rodzaju 'dla czego' (osoby korzystające w klawiatury chińskiej chciałbym przy tym uświadomić, że w klawiaturze typu qwerty literka 'c' znajduje się tuż koło klawisza spacji, tak więc o wiele łatwiej jest mi sobie wyobrazić, że 'dla czego' to literówka, a nie błąd ortograficzny). Nagminne zapominanie o przecinku powoduje, że czasem takie napisane ciurkiem zdanie trzeba przeczytać dwa razy, żeby je zrozumieć zgodnie z intencją autora.

    Generalnie, o ile taka korekta w zamkniętym forum jest przydatna i potrzebna, o tyle nie powinna być traktowana zbyt poważnie. Jak rozumiem ma służyć ułatwieniu wszystkim życia, a nie jego utrudnieniu.

    The D
    Participant
    #46776

    Wiesz... Nikt ich do bycia modami nie zmuszał. Uważam, że jeśli ktoś się do czegoś zobowiązał - do tego dobrowolnie - to powinien albo się z tych zobowiązań należycie wywiązać... Albo zrezygnować z pełnionej funkcji. Skoro mu ciężko...

    Nie wiem jak to wygląda na TSS, ale nie sądze, że każdy zgłaszający się na moda podpisuje cyrograf że będzie zaglądał na forum n razy dziennie poprawiając przy tym wszystkie błędy jakie znajdzie. W pracy o takim charakterze obowiązki wypełnia się w miarę możliwości. Powiedz mi, w jaki sposób rezygnacja któregokolwiek z moderatorów przyczyni się do zwiększenia liczby wyłapanych błędów.

    Jeśli ma być porządek na forum - co ma służyć, jak piszecie, przyjemniejszej lekturze - to, z całym szacunkiem, o wiele istotniejsze jest poprawianie błędów interpunkcyjnych niż literówek w rodzaju 'dla czego' (osoby korzystające w klawiatury chińskiej chciałbym przy tym uświadomić, że w klawiaturze typu qwerty literka 'c' znajduje się tuż koło klawisza spacji, tak więc o wiele łatwiej jest mi sobie wyobrazić, że 'dla czego' to literówka, a nie błąd ortograficzny).

    A ja mogę się założyć o piwo, że co druga zapytana na ulicy osoba nie będzie wiedziała czy dlaczego pisze się razem czy oddzielnie. Poza tym sprawdziłem przed chwilą, że naprawdę trzeba dużej determinacji, żeby jednym palcem wcisnąć spację i c dokładnie w takiej kolejności.

    Barusz
    Participant
    #46777

    Imho to jest sprzeczne (najpierw twierdzisz, że wiele osób napisałoby "dla czego", następnie, że trzeba do tego "dużej determinacji").PS: Gorlim, dobrze Cię znów zobaczyć.

    Gorlim
    Participant
    #46779

    A ja mogę się założyć o piwo, że co druga zapytana na ulicy osoba nie będzie wiedziała czy dlaczego pisze się razem czy oddzielnie. Poza tym sprawdziłem przed chwilą, że na prawdę trzeba dużej determinacji, żeby jednym palcem wcisnąć spację i c dokładnie w takiej kolejności.

    Pewnie, że tak powie, i będzie miała rację. Dlaczego (czemu) dla czego (do końca wierzył w to, dla czego poświecił swoje życie) obie wersje są poprawne, w zależności od tego co chce się napisać.

    To, czy taką literówkę jest zrobić łatwo, czy trudno, zależy nie od 'chcenia' czy liczby podjętych prób, tylko od przypadku, któremu pomagają takie czynniki jak: wielkość klawiszy, wielkość palców, szybkość pisania, ile palców używasz do pisania, czy to jest pisanie bezwzrokowe, czy nie, jaka jest ergonomia klawiatury itd.

    Jak już napisałem wcześniej, więcej dobrej woli a mniej własnego wyobrażenia o rzeczywistości.

    PS. Dzięki Barusz 🙂

    The D
    Participant
    #46790

    Imho to jest sprzeczne (najpierw twierdzisz, że wiele osób napisałoby "dla czego", następnie, że trzeba do tego "dużej determinacji").

    Ta pozorna sprzeczność wynika ze zbytniego uproszczenia sensu wypowiedzi. Pozwolę więc sobie na rozwinięcie. Otóż moja hipotetyczna ankieta uliczna miałaby pokazać, że ludzie nie znają zasad pisowni owego wyrazu, i tym byłby spowodowany błąd w ich (również hipotetycznych) postach. Tymczasem literówki, które były tematem dalszej części mojej wypowiedzi wynikają bezpośrednio z technicznych aspektów pisania, ze szczególnym naciskiem na używanie klawiatury. Błędy będące literówkami powstają na niższym poziomie procesu przelewania myśli na ekran komputera. Stwierdzenie o "dużej determinacji" miało być humorystyczną alegorią niskiego prawdopodobieństwa wystąpienia spacji przed literą c w wyniku braku koordynacji lokomotyrycznej, a wbrew świadomej woli piszącego.

    Pewnie, że tak powie, i będzie miała rację. Dlaczego (czemu) dla czego (do końca wierzył w to, dla czego poświecił swoje życie) obie wersje są poprawne, w zależności od tego co chce się napisać.

    W przypływie złego nastroju uznałbym to za złośliwe czepialstwo 😉 jednak zgodnie z sugestią wykaże odrobinę dobrej woli i zrzucę to na karby nieprecyzyjnego sformułowania. Otóż cały czas jestem skłonny założyć się o piwo, że połowa zaczepionych na ulicy osób spytana jak pisze się "dlaczego" nawet gdyby sformułowanie pytania nie budziło wątpliwości o które ze znaczeń chodzi nie znałaby poprawnej odpowiedzi.

    To, czy taką literówkę jest zrobić łatwo, czy trudno, zależy nie od 'chcenia' czy liczby podjętych prób, tylko od przypadku, któremu pomagają takie czynniki jak: wielkość klawiszy, wielkość palców, szybkość pisania, ile palców używasz do pisania, czy to jest pisanie bezwzrokowe, czy nie, jaka jest ergonomia klawiatury itd.

    Muszę przyznać, że eksperymenty przeprowadzałem wyłącznie na dwóch różnych klawiaturach, nie znaczy to jednak, że formułując taką opinię nie brałem pod uwagę czynników o których piszesz. Myślę jednak, że nie jest to dobre miejsce na szczegółową dyskusję na temat układów klawiatury i stylów pisania, zwłaszcza, że nie wnosi wiele do tematu wątku 😉

    Barusz
    Participant
    #46791

    Ta pozorna sprzeczność wynika ze zbytniego uproszczenia sensu wypowiedzi.

    Chyba formy 😮 Sens podajesz/starasz się podawać poniżej.

    Tymczasem literówki, które były tematem dalszej części mojej wypowiedzi wynikają bezpośrednio z technicznych aspektów pisania, ze szczególnym naciskiem na używanie klawiatury. Błędy będące literówkami powstają na niższym poziomie procesu przelewania myśli na ekran komputera. (...)

    Fajnie, ale wtedy odnosiłeś się do posta Gorlima. Podsumowując: uważasz, że literówka 'forumowi cz' jest z jakiegoś powodu mniej prawdopodobna niż np. 'foru mowicz'? 😮

    Piotr
    Keymaster
    #46795

    w języku polskim mamy rzeczowniki policzalne i niepoliczalne. 'Znak' jest rzeczownikiem policzalnym, tak więc nie 'ilość znaków', tylko 'liczba znaków'.

    Tylko ze takich bledow nie zaznaczamy. 😉 To wlasciwie nie jest blad w pisowni, najwyzej niewlasciwie uzyte slowo. Gdybysmy nad tym czuwali, musielibysmy tez pilnowac gramatyki, deklinacji, koniugacji i kazdego innego aspektu jezyka polskiego. Profesora Miodka wsrod modow nie mamy. 😉 Poza tym po tym jak zdecydowalismy sie nie zaznaczac literowek z powodu nadmiaru pracy, zajmowanie sie innymi bledami nie mialoby sensu.

    Po drugie: sam pamiętam śmieszną sytuację, kiedy to któryś z modów poprawił mi coś w poście z wesji poprawnej na poprawną. Po prostu uznał, że wie lepiej, więc powinno być wedle jego przekonania.

    Mod nie mial do tego prawa. Moderatorzy nie ingeruja w tresc posta, zaznaczaja tylko bledy. Kiedys zdarzalo sie inaczej, ale to juz nie ma miejsca od dawna, dluzej niz Ty jestes na forum. Pamietasz okolicznosci poprawienia tego bledu?

    o wiele istotniejsze jest poprawianie błędów interpunkcyjnych niż literówek w rodzaju 'dla czego'

    [...]

    Nagminne zapominanie o przecinku powoduje, że czasem takie napisane ciurkiem zdanie trzeba przeczytać dwa razy, żeby je zrozumieć zgodnie z intencją autora.

    Poza kwestia, ktora poruszylem wyzej, czyli braku czasu - bledow interpunkcyjnych jest mnostwo - sa jeszcze dwa powody tego, ze interpunkcja sie nie zajmujemy. Po pierwsze, gdy zaznaczy sie komus blad ortograficzny, to zakladajac, ze cos takiego jak ortografia obilo mu sie o uszy w podstawowce, 😉 zrozumie na czym polega blad i byc moze zapamieta na przyszlosc. Z interpunkcja tak latwo nie jest - jesli ktos nie zawraca sobie glowy czesciami zdan, zdaniami zlozonymi itd., to pokazanie mu, gdzie jest blad, da mu niewiele. A przeciez zaznaczamy po to, zeby uzytkownik blad zrozumial, poprawil i go nie popelnial. A po drugie sa sytuacje, gdy post jest napisany tak, ze nie wiadomo, gdzie autor przecinek by wstawil.

    Pewnie, że tak powie, i będzie miała rację. Dlaczego (czemu) dla czego (do końca wierzył w to, dla czego poświecił swoje życie) obie wersje są poprawne, w zależności od tego co chce się napisać.

    Tym bardziej nie nalezy tego traktowac jako literowki. Nawet pomine fakt, ze absolutna wiekszosc tego typu 'literowek' (czyli spacja przed 'c') wystepuje w tym jednym slowie. 😉 Napisanie 'dla czego' w sytuacji gdy powinno byc 'dlaczego' (i odwrotnie) jest bledem ortograficznym, niewazne czy wynika z nieuwagi przy pisaniu, czy z niewiedzy. I taki ort wprowadza w blad innych.

    The D
    Participant
    #46796

    Fajnie, ale wtedy odnosiłeś się do posta Gorlima. Podsumowując: uważasz, że literówka 'forumowi cz' jest z jakiegoś powodu mniej prawdopodobna niż np. 'foru mowicz'? 😮

    Bynajmniej! Sądzę, że prawdopodobieństwo, że przyczyną napisania "dla czego" w miejscu gdzie powinno być "dlaczego" była nieznajomość pisowni jest znacznie większe niż prawdopodobieństwo, że błąd taki powstał w wyniku mechanicznej pomyłki.

    Barusz
    Participant
    #46797

    Napisz po prostu, że prawdopowobieństwo zaistnienia 'dla czego' jest znacznie większe niż prawdopowobieństwo 'forumowi cz', 'forum owicz', i 'fo rumowicz' razem wziętych. Dobra, teraz rozumiem.Piotrze, ja ten post Gorlima pamiętam. Był charakterystyczny, bo on wtedy usunął czerwoną otoczkę z tego słowa i na dole napisał, że taka bądź inna forma wyrazu tylko zależy od wyboru piszącego. I nawet przed chwilą trzy razy przeszukałem wszystkie jego posty, a potem jeszcze przy pomocy wyszukiwarki usiłowałem znaleźć jego wypowiedzi ze słowami takimi jak "wyboru", "decyzji", "tylko", "wyłącznie". I nie było, wsiąkł gdzieś. Dziwne.

    Gorlim
    Participant
    #46803

    Też próbowałem to znaleźć i nie ma. Pewnie część postów wyleciała gdzieś po drodze ^^

    Piotr
    Keymaster
    #46804

    Jesli ktos tu sie dopatruje teorii spiskowej i znikania niewygodnych postow, to niech takie przypuszczenia jednak zachowa dla siebie. Bledy moderatorow sie tu zdarzaly, swego czasu, gdy zaczynalismy, byly one niemale, ale ich nie ukrywalismy. Jesli cos zniknelo, to byl ku temu powod. Moze zniknal sam dopisek - nie wiem, gdybam, ale w tajemniczych okolicznosciach ten post 'sie nie usunal'.

    General2
    Participant
    #65224

    Posty przeniesione z tego miejsca.

    Zasady PIOTRA powodują nie potrzebne ugrzecznienie tego forum. Nie wiem czemu ma to służyć. Mam wrażenie, że PIOTR realizuje w ten sposób jakieś niespełnione marzenia o władzy. A może chodzi o to żebyśmy lizali sobie nawzajem nasze narządy rozpłodowe(ciekawe czy napisanie czegoś takiego jest dozwolone??Poważnie nie wiem).

    Silver Phoenix
    Participant
    #65227

    Zasady PIOTRA powodują nie potrzebne ugrzecznienie tego forum.

    Nikt Ci nie każe na nim pisać. Zarejestrowałeś się - zgodziłeś się przestrzegać regulaminu. Czytałeś go? Ciesz się lepiej, że kulturalnie zwrócił Ci uwagę, a nie potraktował zgodnie z pkt. 12.

    Nie wiem czemu ma to służyć.

    Już Ci wyjaśniam.

    Po to, aby nie wprowadzać atmosfery budki z piwem. To nie #bluzgi na IRC, tylko forum dyskusyjne.

    Dyskusja powinna być w miarę kulturalna, a nie przypominać zawodów w puszczaniu jak najdłuższej wiązki przekleństw. Nie ma pokusy - nie ma problemów. Proste.

    A może chodzi o to żebyśmy lizali sobie nawzajem nasze narządy rozpłodowe(ciekawe czy napisanie czegoś takiego jest dozwolone??Poważnie nie wiem).

    LOL.

    Myślisz, że na tym forum siedzi się cicho, kiedy admin/mod popełni błąd - bo to przecież boski mod go popełnił? Dobry dowcip, bardzo dobry.

    Powtórzę: nikt nikogo do uczestnictwa w dyskusjach na forum nie zmusza. Jeśli Ci się tutaj nie podoba - to jest to tylko i wyłącznie Twój problem. Żyj z nim.

    Mam wrażenie, że PIOTR realizuje w ten sposób jakieś niespełnione marzenia o władzy.

    Mylisz się, nawet bardzo - ale ja niczyim adwokatem nie jestem. Powiem tylko tyle, że jesteś już kolejną na tym forum osobą, która strzeliła nielichą gafę nawet o tym nie wiedząc.

    I starczy offtopa... 😉

    FO - załóż może topic pod tytułem "Boskość Piotra" - albo nie, lepiej: "Piotrowa żądza władzy" 🙂

    General2
    Participant
    #65236

    A ty załóż temat kocham wchodzić w dupę piotrkowi. I zmień nicka na ,,wazelina man". Piotruś myślisz że jesteś taki poważny bo masz obrazek takiego poważnego murzyna??

Viewing 15 posts - 136 through 150 (of 164 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram