Forum › Fantastyka › Komiksowe światy i ich ekranizacje › Marvel
(mam jakąś słabość do bohaterów ciskających błyskawicami 😉 )
Storm vs Raiden? W sumie to tak oczywiste, że pewnie wiele tworów fanowskich na ten temat da się znaleźć.
https://mortalkombat.fandom.com/f/p/3343172654596275505
^Ta ostatnia walka toczona była w Mugenie, taki program do robienia własnych bijatyk - nawet kiedyś się tym bawiłem, ale zabrakło cierpliwości i umiejętności. 🙂
Zresztą pasują do siebie, bo oboje poniekąd bogowie - on prawidzwy, ona uważana za takową w pewnych ludzkich kręgach - nawet dopiero co wspomniany Mephisto trochę ją za boginię uważał.
Oficjalnie Storm i Raiden się chyba nie spotkali, powstały cross-overy idące w innym kierunku (MK vs DC i Marvel vs Capcom).
Storm vs Raiden? W sumie to tak oczywiste, że pewnie wiele tworów fanowskich na ten temat da się znaleźć.
W sumie niezły pomysł, bo oboje wymiatają 🙂
^Ta ostatnia walka toczona była w Mugenie, taki program do robienia własnych bijatyk -
Bardzo fajnie zrobione 🙂
Oficjalnie Storm i Raiden się chyba nie spotkali, powstały cross-overy idące w innym kierunku (MK vs DC i Marvel vs Capcom)
Od razu mi się przypomniało, jak ktoś zrobił crossovera God of War i Marvela i w ten sposób powstała walka Kratos vs. Thor:
W sumie niezły pomysł, bo oboje wymiatają 🙂
Zawsze jest nadzieja, że albo Schoenke, albo zlinkowany przez Ciebie Saruhan Saral, to nakręci 😉 .
Bardzo fajnie zrobione
Bo w tym da się robić naprawdę fajne mordobicia w "starym" stylu:
https://www.youtube.com/watch?v=djyEM0KGcKQ
Żeby nie być offtopicznym, również gry z postaciami Marvela da się tu znaleźć:
Jak i Marvel vs DC:
Że nie wspomnę o niezliczonych fanowskich wersjach Mortal Kombat i Street Fighter - w tym w wersji jedni kontra drudzy:
Zdaje się że spotkanie z Kindredem o którym dopiero co pisałem wyłączy Pająka z akcji na dłużej:
https://naekranie.pl/aktualnosci/marvel-spider-man-umiera-ben-reilly-1625217792
Dreamweb, a że tak zapytam... Wolisz stare wersje MK, mniej-więcej za czasów Mk2-Mk3, czy jednak jesteś zwolennikiem nowych odsłon?
Tak jak pisałem w temacie o MK (przy okazji możesz jeszcze tam zajrzeć bo dyskusja wciąż się toczy 🙂 ), w tej kwestii jestem tradycjonalistą, dla mnie najlepszy Mortal to ten gdzie były digitalizowane postacie, czyli właśnie te wczesne gry. Ale przyznam też że z tych nowszych parę lat temu pogrywałem trochę w dziewiątkę (czyli oficjalny tytuł po prostu "Mortal Kombat") i trochę poczułem ducha dawnych czasów. W części 10 i 11 nie grałem, bo konsoli żadnej nie posiadam, a moja maszyna do pisania, eee znaczy laptop, takich gier nie udźwignie. 🙂
Natomiast z tych części pośrednich, kiedyś chwilę pograłem w Deadly Alliance, a w Deception i Armageddon nie dane mi było. Ale te gry nie za bardzo miały klimat MK, poza tym powprowadzano jakieś wydziwienia typu zmiany stylu walki, czy jakieś bronie itd... Dla mnie też esencja MK w dużej mierze była w prostym w miarę interfejsie - podstawowe ciosy takie same u wszystkich, dwa typy kopnięcia, dwie pięści itd. Jakieś przełączenie stylów to pasuje bardziej do innych gier. Dlatego też MK9, który te zabawy porzucił, był poniekąd reklamowany jako "powrót do korzeni".
Zdaje się że spotkanie z Kindredem o którym dopiero co pisałem wyłączy Pająka z akcji na dłużej
Tymczasem u nas Egmont przypomina jego klasyczniejsze, tworzone (m.in.) przez McFarlane'a, przygody:
https://esensja.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=31106
A więc w nowym filmie o Pająku pojawią się starzy pająkowie Maguire i Garfield... Takie coś ala Spider-Verse. A ponoć też mają być Octopus i Goblin z wersji Raimiego oraz Electro z filmowego Amazinga.
Pomysł na pewno fajny i przyciągający (pozazdrościli podobnych zabiegów ekranowemu DC). Szkoda tylko, że tym "centralnym" Pająkiem, "spajającym" historię będzie ten obecny - najgorszy z wymienionej trójki.
I tu przypomina mi się stary mój post z Phoenixa - niech jeszcze dadzą Nicholasa Hammonda! Wtedy by pokazali klasę. 🙂
Electro z filmowego Amazinga.
Jeśli to się ostatecznie potwierdzi, to oby w końcu dostał coś sensownego do zagrania, choćby epizodycznie*.
* Że tak powtórzę nadzieję wyrażoną jeszcze na Phoenixie 😉 :
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthread&forum=5&topic=3226&page=14#msg344530
Pomysł na pewno fajny i przyciągający
A także potwierdzający poniekąd wyjątkowe miejsce Pajęczaka nie tylko w sercach fanów i na komiksowym rynku (gdzie - choć Wolvie zaliczył więcej występów - pozostaje najpopularniejszym herosem Marvela), ale i w świecie przedstawionym - bo wokół kogo jeszcze tak intensywnie multiversum się kręci? 😉
pozazdrościli podobnych zabiegów ekranowemu DC
Cóż, Big Two od zawsze 😉 uczy się od siebie nawzajem, jak wiemy.
ps. Skoro o multiversum mowa... Pojawił się właśnie pełniejszy zwiastun serialowego (animowanego) What If...?
W tym temacie - wypowiedzi Moliny jeszcze z kwietnia, potwierdzające że owszem, kręcił sceny jako Octopus do nowego filmu (zarazem narzekając, że się zestarzał od czasów SM2 🙂 ).
https://variety.com/2021/film/news/alfred-molina-spider-man-no-way-home-doc-ock-1234953527/
zarazem narzekając, że się zestarzał od czasów SM2
Cóż, teraz już klatą raczej nie poświeci 😉 , a i z akrobacjami różnie może być, ale kawałek dobrego aktorstwa do filmu wniesie, no i wiekowo na ekranowy odpowiednik komiksowego amanta cioci May* lepiej będzie pasował... 😉
* https://www.marvel.com/articles/comics/didja-know-aunt-may-almost-married-doctor-octopus
Eh, ten słynny wątek ślubu z ciocią May... Nie tak dawno zresztą Slott przy okazji Superior Spider-Mana go przypomniał.
Z akrobacjami to prawda, ale mnie w Ocku zawsze się podobało to, że to taki gość co przysłowiowej "setki" nie przebiegłby o własnych siłach, ale i nie musi - ramiona za niego całą robotę robią. Do czego zresztą Molina wyraźnie tu pije.
ale mnie w Ocku zawsze się podobało to, że to taki gość co przysłowiowej "setki" nie przebiegłby o własnych siłach, ale i nie musi - ramiona za niego całą robotę robią. Do czego zresztą Molina wyraźnie tu pije.
I do czego też poprzednim postem nawiązywałem, bo takim go pamiętam*.
* Z wydawanych i u nas historii, w których zresztą i wątek ślubny się pojawiał:
http://www.supermegamonkey.net/chronocomic/entries/amazing_spider-man_parallel_li.shtml
http://www.supermegamonkey.net/chronocomic/entries/amazing_spider-man_334-339.shtml
http://www.supermegamonkey.net/chronocomic/entries/spider-man_18-23.shtml
Z innej strony, pamiętajmy że w MCU ciocia May jest dość młoda i "leciał" na nią Tony Stark... W tej wersji wydarzeń Ock mógłby być poza jej obszarem zainteresowań (choć nigdy nie wiadomo).
Tak poza tym... Octopus, Electro... Czyżby MCU chciał zrobić to co Sonyverse zapowiadał i nie zrobił - czyli Sinister Six?
A jest to teraz nośny temat, bo w universum 616 właśnie zaczyna się starcie dwóch "szóstek" - z Pająkiem gdzieś pośrodku.
https://www.marvel.com/comics/issue/93669/sinister_war_2021_1