Forum › Star Trek Online - Forum serwisu STOnline.pl › Newsy Star Trek Online › Zimowe atrakcje w Winter Wonderland
A czy buty, które są w sprzedaży nie pomagają w wyścigu? Ten event jest trudniejszy od letniego, ale i statki nieporównanie lepsze od korwety, którą mimo wszystko cenię 😉
Buty nadają szybkości, ale dramatycznie ograniczają możliwość sterowania, co w tym wyścigu, który odbywa się na lodzie i z tego tytułu bardzo utrudnia sterowanie, dodatkowo utrudniłoby bieganie - patrz mnóstwo ostrych zakrętów.
rozumiem, więc buty tu odpadają. Trzeba trochę więcej poćwiczyć na tej mapie.
Nie widzę zmian w stosunku do zeszłego roku. Najlepszym sposobem na wyścig jest skakanie, ale w taki sposób, że przy opadaniu nie mamy wciśniętego żadnego kierunku (tj. zwalniamy palce z WASD). Postać powinna się wtedy całkowicie zatrzymać, a my w tym czasie się obracamy i biegniemy/skaczemy dalej. Cały wyścig można w ten sposób zrobić migiem, czasem nawet doganiając osoby biegnące przed nami w tradycyjny sposób.Alternatywą skakania jest także turlanie się (2x kierunek), wtedy także postać się zatrzyma.A jeśli mimo tego macie problemy, to proponuję nie używać sprintu. NPC poruszają się tak wolno, że i tak gracza nie dogonią.
Dajcie spokój. Strasznie ciężko teraz idzie ten wyścig na lodzie. W zeszłym roku było normalnie, przechodziło się to na luzie, tylko trzeba było uważać, żeby nie wypaść za tor. A teraz to ja nie wiem, co oni z tym zrobili. Wygrać udało mi się może za 20 razem, nie mówiąc już o tym, że NPC nie znosi tak na zakrętach jak naszej postaci, plus raz zauważyłem głupi bug, postać nie pojawiła się nawet na torze i stojąc koło tego gostka, u którego trzeba się zameldować przed biegiem nagle zobaczyłem napis, że wypadłem z trasy. Także niezbyt mi to podpasowało w stosunku do zeszłego roku.
Spróbuję i tej metody. Mi się udało w końcu nie wypaść z trasy i wygrać te zdjęcia, ale tylko dlatego, że mnie nikt nie gonił. :)Wydaje mi się, że można z lekka ścinać zakręty, jeszcze to sprawdzę.
Jak dla mnie to nie ma zadnej roznicy w bieganiu w porownaniu do poprzedniego roku. Biegam identycznie, tak samo daleko odstaje przecinik (po kilku zakretach go juz nie widac) i doganiam przeciwnika osoby przedemna - jak wystartuje zaraz za ta osoba.W zeszlym roku na poczatku jak mialem problemy to uzywalem metody "przewrotkowej", o ktorej Slawek napisal - prosto do zakretu i potem dwa razy klawisz kierunku i postac po zakonczeniu animacji stoi w miejscu. Obecnie biegam nastepujaca metoda: podczas odliczania startowego odpalam "auto run" potem shift (sprint), a podczas biegu jedynie steruje myszka. Kazdy zakret mozna lekko scinac, a wbiegajac na snieg traci sie predkosc, a przyczepnosc staje sie normalna, wiec mozna spokojnie wyrobic sie i nie wyleciec z toru podczas slizgu. Czasami tylko musze korygowac jak cos bedzie odwracac moja uwage od monitora komputera. ;P[EDIT]Co do bledu "failed" misji, kiedy postac nie zostaje przeniesiona na tor to niestety chyba jest cos nowego. Zdarza sie w sytuaji kiedy kilka osob w tym samym czasie "podniesie reke" w gotowosci do startu. Wszystkim rozpoczyna bieg, ale tylko jedna osoba moze w nim uczestniczyc, wiec reszta musi resetowac misje (jestes poza torem = failed). Nalezy pilnowac by nie bylo obok innej osoby, ktora moze chciec brac udzial w biegu...
Mi się biega o wiele łatwiej niż poprzednio, metoda za skakaniem działa doskonale. W tamtym roku aby wygrać podbijałem do Q aby zmienił mnie w jakiegoś czworonożnego zwierzaka i wtedy biegłem( w moim odczuciu zwierzaki maja lepsza trakcje{napęd na 4 koła}).
Na poczatku tez bylo mi trudno. Porady jak wczesnie: skakanie i...Najpierw sobie normalnie pobiegajcie i zauwazycie, ze kilka odcinkow ma tak male zakrety, ze leci sie na sprincie bez skrecania. I te odcinki daja nam wygrana. Wypadac troszke mozna, to flagi ograniczaja tor i nie mozna scinac.
Ja robię sprint i podwójny kierunek na skręt. Dzięki temu wygrałem wyścig Fast and flurious również. IMO fajny taki event. W żadnej innej grze nie spotkałem się z takim czymś żeby osobną mapę z takimi nagrodami dawali. Wielki plus.
Lepszy jest letni... laski w bikini, leżaki na plaży i jetpacki 😛
Lepszy jest letni... laski w bikini, leżaki na plaży i jetpacki 😛
To tylko moje zdanie, ale się nie zgodzę. Letni mnie autentycznie nudził, a czasem wręcz irytował ze względu na umiejscowienie na Risie + konieczność żmudnego latania po całej mapie. Na obecnym jest przynajmniej co robić - jak nie bałwanki, to wyścigi, jak nie wyścigi, to piernikowa inwazja, garstka minigierek, nowe misje doff, przyjemna muzyczka itp. Po prostu w Winter Wonderland siedzi się przyjemnie, podczas gdy Risie brakuje klimatu, na mój gust.
Niestety, całość WW jak na razie rujnuje horrendalny voiceover NPC. To i nadużywany exploit wyścigu PvP...
Mówiąc letni, miałem przede wszystkim na myśli to co się dzieje za oknem ;)W każdym razie fakt, w WW jest więcej opcji i fakt, że dźwięki NPC są wkurzające.
Mi dzwieki w tym evencie nie przeszkadzaja... hmm... moze dlatego, ze mam 'overall volume' ustawione na 0% (zmianiam to tylko jak robie nowe questy po raz pierwszy, badz ogladam cut scenki z reputacji). 😀
Wielkim plusem zimowego eventu jest nagroda. Okret Breen to przeciez klasyka z serialu, inne niekanoniczne okrety tez dobrze wpisuja sie w styl tej rasy.A Risian Corvette? A co to jest? Sily samoobrony? Sadze, ze Risianki (Risianie z pewnoscia tez) raczej by sie najezdzcy oddaly w lozku (badz gdziekolwiek indziej), a nie strzelaly z tego czegos.Czy naprawde nie bylo niczego innego niz to cos? Okrety Elachi, Voth czy Tholian dobrze przyjmuje, ale korweta stoi mi w gardle. I nic na to nie poradze.