Wolkanie a Romulanie

Ostatnio wymyslilo mi sie cos takiego jezeli te dwa gatunki pochodza od jednego to czy czas ich zycia powinien byc zblizony /zolwie zyja dlugo niezleznie od gatunku/ wolkanie zyja chyba ze 300 lat wiec i romulanie powinni mniej wiecej tyle dlaczego wiec kapitan romulanskiego statku z voya "Eye of the Needle" mowi ze za 20 lat bedzie stary jesli jak by to na ludzi przeliczyc to bedzie tylko ok 7 lat czyli nie tak duzo 🙂

Wolkanie faktycznie żyją długo - przeciętny wiek to około 200 lat standardowych, ale 300 to już rzadkość. Co do różnicy między długością życia Wolkan i Romulan, to myślę, że jest ona spowodowana zmianami jakie przeszli Romulanie. Obie rasy rozdzieliły się ponad 2 tys. lat temu. Buntownicy po opuszczeniu T'Khasi musieli przystosować się do życia w nowym środowisku, na zupełnie innej planecie - z odmienną grawitacją, atmosferą, inną długością roku i dnia...Nie wiemy też, czy nie krzyżowali się z innymi rasami. To wszystko na pewno miało wpływ na ich fizjologię - w tym i na długość życia.Trzeba też pamiętać, że Wolkanie żyją w harmonii i pokoju, starając się nie ulegać emocjom - Romulanie przeciwnie. A moim zdaniem logiczne, pozbawione emocji podejście Wolkan do rzeczywistości może też mieć wpływ na długość ich życia.Co do Voya - nie wiemy o jakich "latach" myślał Telek R'Mor. Do jakiego kalendarza odnosi się Twoje przeliczenie? W kalendarzu wolkańskim 1 rok wolkański to 0,73 roku ziemskiego. Wydaje mi się, że ten naukowiec/kapitan miał raczej na myśli kalendarz ziemski lub romulański. Nie wiem tylko czym ten ostatni różni się od naszego.

A czy Remanie to też "odmieni" Wolkanie?Z tego co wiem (a mogę się mylić), na bliżniaczych planetach nie mogłoby powstać życie (ze względu na oddziaływanie magnetyczne obu planet i związane z tym anomalie). Wynikałoby z tego, iż Remanie osiedlil się tam gdy zdobyli odpowiednią technologię by przeżyć.Fizycznie (na pierwszy rzut oka) jedyne co łączy Romulan z Remanami to spiczaste uszy (większe u Reman pewnie ze względu na życie w ciemności; w ogóle wyglądają dosyć nietoperzowato). A może to mieszanka Romulan z innym gatunkiem?Ale wracając do tematu:Cięzkie warunki panujące na Romulusie mogły zmusić Wulkan do "intensywniejszego" życia, ergo szybszego wyczerpania biologicznego organizmu (choć warunki na Wolkanie też do najprzyjemniejszych nie należą, ale tu dodatkow dochodzi stres i poczucie zagrożenia, w koncu Romulanie to podejrzliwa rasa).Kalendarz na Remusie (ze względu na bliźnika) byłby raczej dziwny. Myśle, że chodziło im jednak o ludzkie lata bo to Jeanway prosiła go o przesłanie wiadomości za ileś tam lat (więc w domysle ziemskich). Ciekawe czy uniwersalny translator (po zebraniu odpowiednich danych oczywiście) przelicza czas?

Ciekawe czy uniwersalny translator ( bo  zebraniu odp. danych oczywiście) przelicza czas?

można by ogólniej zadać to pytanie: czy uniwersjalny translator w ogóle przelicza jednostki

można by ogólniej zadać to pytanie: czy uniwersjalny translator w ogóle przelicza jednostki

Można by jeszcze ogólniej zapytać: jak działa translator i dlaczego słyszymy dzięki niemu klingona gadającego po angielsku... i dlaczego kiedy klingon mówi np Hegh'lu meH QaQ jajvam, to wcale nie jest tłumaczone...? 😛

I dlaczego ten Klingon "porusza ustami" po Angielsku (wymawia głoski i ma tempo jak w J. ang.).O ile sobie przypominam w jednym odcinku Ds9, Quarkowi popsuł się traslator i brat by naprawić urządzenie grzebał mu w uchu, ale czemu tylko w jednym? Czy np. lewym uchem słucha się mowy zwykłej, a prawym tłumaczonej 😆 .

Co do tego odcinka VOYa - czy ten Romulanin czasem nie zginal w wypadku lub nie umarl na jakas chorobe? Bo cos mi sie tak kojarzy, poza tym w wielu odcinkach bylo powiedziane, ze Wolkanie i Romulanie sa fizycznie praktycznie identyczni. Jesli wiec rzeczywiscie wystepuje istotna roznica w dlugosci zycia, to moze spowodowana jest zupelnie inna filozofia zycia tych dwoch ras? Oczywiscie w gre wchodzic moga rowniez takie czynniki jak wymieniane wyzej przez pare osob.Co do translatora 🙂 - tak, przelicza on rowniez jednostki. Z kolei ruch ust czy tempo wymowy to bez watpienia taki trekowy burak, ale spowodowany niemoznoscia (lub duza trudnoscia) zrobienia tego inaczej (wszystko to jest przeciez umowne).

Tak umarł i nie zdążył przekazać informacji od Jeanway i reszty załogi (odcinek 1x07 Eye of the Needle).Co do stwierdzenia, że za 20 lat będzie już stary, to nie wiemy ile miał lat gdy wypowiadał te słowa. Być może był w wieku przedemerytalnym, a wciąż czuł się młodo 8) , bo mamy tyle lat na ile się czujemy.W każdym razie taka krótka wypowiedz nie może nam służyc do wyrokowania na temat całej rasy.Ps. Ma ktoś gdzieś informacje o remanach?

Dużo możesz sie nauczyć o Remanach oglądając film ST:Nemesis

Dużo możesz sie nauczyć o Remanach oglądając film ST:Nemesis

Właśnie praktycznie nic nie wiadomo, a film wzbudził moją ciekawość.

Moim zdaniem Remanie nie są spokrewnieni z Romulanami - to raczej dwie odrębne rasy. Wskazuje na to stosunek Romulan do swoich "sąsiadów" - traktują ich przeważnie jak siłę roboczą i mięso armatnie. Remanie nie są w Imperium poważani - senat ich lekceważy, pretor równierz. Poza tym widać w filmie wiele różnic fizycznych między tymi rasami - choć to akurat nie musi być dowodem.

Wskazuje na to stosunek Romulan do swoich "sąsiadów" - traktują ich przeważnie jak siłę roboczą i mięso armatnie

No nie wiem. Romulanie nie darzą szacunkiem również Wolkan więc czemu mają robić to z Remianami?

A co powiecie na teorię (zresztą nie moją własną 😛 ), że Remanie są autochtonami, zaś Romulanie napływową ludnością, która zyskała dominację?

Biorąc pod uwagę historię Romulan i to co wiemy o początkach ich Imperium, to teoria ta jest bardzo prawdopodobna. W końcu Romulanie podbili wiele planet, zmuszając ich ludność do służenia swoim interesom.

Romulanie nie darzą...

Możliwe. Chociaż ja bym razej powiedziała, że mają kompleks Wolkan - w końcu zdają sobie sprawę co stracili (oraz co zyskali) odrzucająć wolkańską drogę i porzucając T'Khasi. I dlatego dążą do podbicia i zasymilowania swoich pobratymców.

A co do szacuku - to jednak część Romulan szanuje Wolkan, studiuje ich zwyczaje i pragnie pokojowego zbliżenia. (TNG - Unification 1 i 2)

Szacunek dla Reman - gdyby te rasy były spokrewnione to żyjąc na sąsiadujących planetach powinny wspólnie kierować Imperium. Nawet Romulanie nie mogliby tak lekceważyć swoich "krewnych". Mogłoby to spowodować niesnaski w Imperium.

Przy oglądnaiu Nemesis, wydawało mi się, że Remus to dawna kolonia karna (coś jak Australia). Może Remanie to mieszanka Romulan i ludności miejscowej? Chyba się długo nie dowiemy prawdy 😥 .