Forum › Fantastyka › Star Trek › Polskie nazwy trekowych ras
Co do odmiany w liczbie mnogiej, to jeżeli za podstawę przyjmiemy słowo Wolkani to odmieniać powinno sie ona np. tak jak Szwedzi, więc w D. i B. powinno być Wolkanów ...
Mnie jednak wydaje się, że podana przez Worf-SolSius odmiana jest najbardziej rozsądna. Jestem za tym, aby nieraz w tłumaczeniu nazw własnych z języka obcego, niekoniecznie stosować formę idealnie pasującą do języka polskiego.
Domko, jakbyś uważniej przeczytał mojego posta, to w drugiej części cytowanego przez Ciebie zdania znalazłbyś taką samą odmianę, jak ta zaprezentowana przez Worfa. Poza tym odmiana nie musi być rozsądna, ona musi być poprawna. A wg mnie obecnie stosowana taka nie jest. Dlatego podałam jak powinno się odmieniać poszczególne wersje.
A w pierwszym zdaniu mojego posta chyba wyraźnie napisałam, że moim zdaniem forma Wolkanie jest lepsza, więc nie bardzo rozumiem czemu ma służyć udowadnianie mi, że tak właśnie jest.
Co do tłumaczenia - nie zgadzam się z Tobą zupełnie. Tłumaczy się coś właśnie po to, żeby dopasować dane słowo do języka przekładu i obowiązujących w nim norm stylistyczno-gramatycznych, czyli w tym przypadku polskiego i jego norm. Inaczej można by było zostawić wszystko w brzmieniu oryginalnym i przekład byłby zbędny.
Nie leniwi...
Chyba jednak nie wyczułeś zawartej w poprzednim poscie ironii. Na to przynajmniej wskazuje odpowiedź. 😉
Chyba rzeczywiście niedokładnie przeczytałem Twojego posta. Mój błąd.
Zastanawiam się jak jeszcze można tłumaczyć inne rasy. Sławne słowo "Klingończycy" w odniesieniu do "Klingons" nie jest chyba najszczęśliwsze - najlepiej brzmią "Klingoni".
Co do Romulan, to chociaż tutaj nigdy nie było problemów z tłumaczeniem. I na szczęście. 🙂
Chyba jednak nie wyczułeś zawartej w poprzednim poscie ironii. Na to przynajmniej wskazuje odpowiedź. 😉
Wyczułem... Może niechcący zbytnio się chciałem wymądrzać na temat języka angielskiego.
O wlasnie, o "Kardazjanach" nie pamietalem. To swietny przyklad. Kiedys na ircu debatowalem z paroma zwolennikami tej pisowni, twierdzili miedzy innymi, ze z "z" latwiej sie wymawia. Wedlug mnie jest dokladnie odwrotnie, dlatego uznaje wylacznie Kardasjanie. Nie dosc ze w oryginale jest "ss", to i fonetycznie tez sie zgadza.
Dokładnie. Mnie też się wydaje, że s jest łatwiejsze do wymówienia. Ale teraz sobie pomyślałam, że jeżeli są ludzie, dla których łatwiejsze jest z, to to jest już regionalizacja naszego języka. Taki przykład:
List od mamy.
Na północy Polski ludzie powiedzą: list ot mamy, na południu: lizd od mamy. Możliwe, że w tym przypadku działa to analogicznie. Kwestia tego, jak się ogólnie mówi=udźwięcznia/ubezdźwięcznia.
Ależ da się odmienić Ferengi. Tego Ferengiego 😆 Żartuję oczywiście. Są takie rasy, których się raczej nie powinno odmieniać. Ferengi, Borg, Vorta czy Breen... co ciekawe, w angielskim oryginale też są "nieodmienne" - konkretnie mają tylko jedną formę, nawet bez liczby mnogiej.
Nie zgodzę się ze zdaniem, że Breen nie mają w oryginale liczby mnogiej. Bodajże w filmie Generations użyto formy Breens, więc jednak niektóre rasy mają pewną odmianę w oryginale. Nie wiem tylko czy to ma jakiś wpływ na tłumaczenie tego na język polski.
Nie zgodzę się ze zdaniem, że Breen nie mają w oryginale liczby mnogiej. Bodajże w filmie Generations użyto formy Breens, więc jednak niektóre rasy mają pewną odmianę w oryginale. Nie wiem tylko czy to ma jakiś wpływ na tłumaczenie tego na język polski.
Możliwe, ja się po prostu oparłam na DS9, gdzie Breen są najbardziej "rozwinięci", jeżeli mogę się tak wyrazić. Aż do [SPOJLER] sojuszu Dominion/Breen Breen byli traktowani tak dość zdawkowo.
Nie, wpływu nie ma, to była tylko taka luźna uwaga, że taka analogia występuje.
Dokładnie. Mnie też się wydaje, że s jest łatwiejsze do wymówienia. Ale teraz sobie pomyślałam, że jeżeli są ludzie, dla których łatwiejsze jest z, to to jest już regionalizacja naszego języka. Taki przykład:
List od mamy.
Na północy Polski ludzie powiedzą: list ot mamy, na południu: lizd od mamy. Możliwe, że w tym przypadku działa to analogicznie. Kwestia tego, jak się ogólnie mówi=udźwięcznia/ubezdźwięcznia.
Nie wiem jak kto jest. Pochodzę z południa polski i dla mnie dużo wygodniejsza jest wersja z "s" anie ", a ja "idę na dwór" :-P).
Ja znalazlem pewna analogie wydaje mi sie, ze jest bardzo bliska rozwazanemu tematowi.
Slowo Mahometanin pochodzi od angielskiego (a moze nie) slowa "mohammedan". Slowo Vulcan (czyli Wolkanin po polsku) ma taka sama koncowke jak mohammedan. Byc moze warto porownac oba slowa, poniewaz oba sa spolszczonymi wyrazami obcymi.
[przykłady koncowki -nin: Afrykanin, Amerykanin, anglikanin, dominikanin, franciszkanin, Germanin, luteranin, Mohikanin, muzułmanin, pretorianinx, purytanin, republikanin, salezjanin, wegetarianin, arianin, chrześcijanin, drobnomieszczanin, dworzanin, Indianin, Krakowianin, Łużyczanin, mahometanin, mieszczanin, Mołdawianin, oratorianin, parafianin, poganin, Polanin, powodzianin, Rosjanin, Rzymianin, samarytanin, Słowianin, spartanin, ziemianin]
PRZYKLADOW (form osobowych, osob) KONCZACYCH SIE NA TYLKO "N" JEST BARDZO MALO:
[Cygan, Hiszpan, krajan, zakrystian] WIEC MOZNA ZALOZYC, ZE JEST REGULA, KTORA MOWI, ZE FORMA OSOBOWA (nie wiem czy to dobra nazwa) KONCZY SIE NA -NIN. a Hiszpan itd. to sa wyjatki.
Odmiana slowa Wolkanin...porownajmy dla przykladu slowo Mahometanin bo odmienia sie tak samo (wedlug mnie).
Liczba pojedyncza:
M: Mahometanin....Wolkanin (kto)
D: Mahometanina....Wolkanina (kogo)
C: Mahometaninowi....Wolkaninowi (komu)
B: Mahometanina....Wolkanina (nie ma)
N: Mahometaninem....Wolkaninem (z)
Ms: Mahometanine....Wolkaninie (o)
Liczba mnoga:
M: Mahometanie....Wolkanie (kto)
D: Mahometanów....Wolkanów lub Wolkan (kogo) tak jak Amerykanów, Franciszkanów, Muzułmanów, Chrześcijan, Arian (Muzułmaninów jest forma niepoprawną)
C: Mahometanom....Wolkanom (komu) tak jak Amerykanom, Franciszkanom, Anglikanom
B: Mahometanów....Wolkanów lub Wolkan (kogo) tak jak Muzułmanów, Amerykanów
N: Mahometanami....Wolkanami (z) tak jak Muzułmanami, Amerykanami
Ms: Mahometanach....Wolkanach (o) tak jak Muzułmanach, Franciszkanach
Odmiana słowa Wolkan jako planeta: (mysle ze najlepiej rozdzielic nazwy planety i rasy tak jak to jest na przyklad z: Ameryka - Amerykanin, Mahomet - Mahometanin zadko sie zdaza, ze nazwa okreslajaca "cos" jest taka sama jak nazwa wlasna od ktorej pochodzi)
M: Mahomet....Wolkan (co) - planeta
D: Mahometa....Wolkana (czego)
C: Mahometowi....Wolkanowi (czemu) np. Wyświadczam przysługe Wolkanowi (planecie)
B: Mahomet....Wolkan (co)
N: Mahometem....Wolkanem (z czym) np. Tworzymy federacje z Wolkanem.
Ms: Mahomecie..Wolkanie (o czym) np. Książka jest o Wolkanie.
Wiem, ze Mahomet i Wolkan to dwie rozne rzeczy ale sa to nazwy wlasne lub imie, od ktorych pochodza nazwy okreslajace jakas przynaleznosc kogos.
Liczby mnogiej nie ma co rozpatrywac bo jest tylko jedna planeta.
Slowo Mahometanin pochodzi od angielskiego (a moze nie) slowa "mohammedan"
Nie pochodzi. Proponuję zaopatrzyć sie w kilka słowników - języka polskiego, etymologiczny i ortograficzny na początek. Tam można znaleźć informacje o pochodzeniu wyrazów i wzory odmiany.
Analogia do mahometanina jest naciągana - jest to słowo utworzone od imienia i oznaczające wyznawcę pewnej religii, natomiast Wolkan lub Wolkanin jest tworzony od nazwy planety. I właśnie w nazwach mieszkańców krain geograficznych, państw czy planet trzeba szukać podobieństw. Nie ma potrzeby 'na siłę' wymyślać takich udziwnień, zwłaszcza, że na odmianę wpływa nie pochodzenie wyrazu ale to, do jakiej grupy deklinacyjnej się go zalicza.
A jeżeli w tym przypadku mielibyśmy trworzyć słowo od nazwy własnej, to ang. Vulcan a polski Wolkan ( imo to 'u' w środku zostało zamienione na 'o', żeby uniknąć identycznego brzmienia jak rzeczownik pospolity 'wulkan') jest odpowiednikiem takich nazw jak: Liban, Pakistan, Tadżykistan, Kurdystan, Afganistan, Kazachstan, Bhutan czy Iran. A nazwy własne mieszkańców tych państw kończą się albo na -czyk (Irańczyk, Afgańczyk, Libańczyk) albo na spółgłoskę (Tadżyk, Kurd, Kazach). Z tego wynika, że nazwa utworzona od Wolkan powinna brzmieć Wolkańczyk (straszne, prawda? 😈 :wink:) albo Wolkan. (Btw. Wolkan to również kalka z ang. Vulcan).
Oczywiście, to niczego nie dowodzi, gdyż tak naprawdę nie wytworzył się jeszcze żaden wzorzec mówiący jak należy tworzyć nazwy mieszkańców obcych planet. Mamy do dyspozycji tylko takie formy jak Ziemianin i Marsjanin. Na ich podstawie można stworzyć słowo Wolkanin, które narzuca się tym bardziej, że wiele nazw własnych mieszkańców różnych krain jest utworzonych według tego samego wzoru (zakończenie na -in). Tyle, że tak naprawdę, to nie poprawność językowa decyduje o wyborze nazwy ale jej upowszechnienie - zwłaszcza w przypadku nazw własnych. Językoznawca może nam odpowiedzieć na pytanie 'jak powinno być?' i jak odmieniać to co już jest. Lecz nie może narzucić, którą formę wybrać. Tu i tak decydują użytkownicy języka. A ponieważ nazw trekowych nie używa zbyt wiele osób, to możemy przyjąć za poprawne to, co funkcjonuje w naszym środowisku - Wolkan lub Wolkanin. I stosować te formy wymiennie. A przeciętny użytkownik języka polskiego i tak zrobi jak zechce, ale z moich obserwacji wynika, że raczej wybierze formę Wolkanin. 😛
byscie sie w angielskim podszkolili i nie bylo by problemu ;P
Byłby. 😛 Poza tym jedno nie wyklucza drugiego - znajomość języka obcego to jedno, a poprawność własnego coś zupełnie innego. W końcu tu chodzi o poprawność polskiej nazwy. Jeżeli trek ma być choć trochę popularny w naszym kraju to trzeba go polonizować (oczywiście tylko językowo) a nie odsyłać do oryginałow.
PS. @ Borgik - wydaje mi się, że robienie crosspostów nie jest zbyt eleganckie.
Slowo Mahometanin pochodzi od angielskiego (a moze nie) slowa "mohammedan"
Analogia do mahometanina jest naciągana - jest to słowo utworzone od imienia i oznaczające wyznawcę pewnej religii, natomiast Wolkan lub Wolkanin jest tworzony od nazwy planety.
Wiem o tym. Wazne, ze odmienia sie identycznie jak np. Amerykanin czy Ziemianin. Zasada odmiany jest identyczna wiec nie ma znaczenia czy bym wzial Mahometanina czy Amerykanina czy tez Ziemianina.
Chodzi mi glownie oto zeby nazwac nazwe planety inaczej niz nazwe rasy(sorka za powtorzenia). Tak jak to jest w jezyku polskim (na co podalem przyklady w poprzednim poscie)
Gosiek: Sama przyznalas ze slowo Mahometanin pochodzi od Mahometa i analogicznie Wolkanin pochodzi od Wolkana podobnie jak Amerykanin od Ameryki czy Rzymianin od Rzymu. Czyli nazwa kogos obojetnie czy oznacza rase, narodowosc, religie, zakon czy miejsce zamieszkania odmienia sie w wiekszosci przypadkow tak samo. Wedlug mnie mozna to uznac za regule.
A czemu nikt nie bierze pod uwagę, że nazwa tej planety nazywanej tak przez Ziemian pochodzi od rzymskiego boga kowala. Dlatego skoro mamy Marsa i (tych raczej nie mamy 😆 ) Marsjanin, Marsjanie, to czemu nie Wulkan (po polsku tak ten bóg się nazywa i od jego imienia mamy wulkan z lawą i bajerami) i Wulkanin, Wulkanie 😕 ? Dalsza odmiana już nie sprawi problemu. Jak już spolszczam to czemu nie wszystko? Tak byłoby logicznie... 😛
Wulkan, Wulkanin, Wulkanie 😕 ? Dalsza odmiana już nie sprawi problemu. Jak już spolszczam to czemu nie wszystko? Tak byłoby logicznie... 😛
Ja podalem taką samą odmiane tylko za slowo wyjsciowe uznalem Wolkan a nie Wulkan. Jednak w pelni sie z Toba zgadzam i byc moze Wulkan jest bardziej poprawny i "polski".
jesli powiezyc translacje panu J. Lozinskiemu zapewne zamist klingonow byliby czepianie 😆
Jako, że temat rozpoczęła sprawa odmiany i poprawności słowa Wolkan, to warto zajrzeć na stronę Poradni Językowej PWN, do której zwrócił się jeden z członków Ambasady Wolkana z prośbą o wyjaśnienie. I gdzie pojawiła się odpowiedź na pytanie o to, której formy używać w liczbie mnogiej - Wolkani czy Wolkanie. Jedyną wadą odpowiedzi jest to, że nic nam ona nie wyjaśnia. 😆 Cały tekst można znajeźć w tym miejscu. A w skrócie wynika z niego, że obie formy są równouprawnione, więc można mówić zarówno Wolkanie jak i Wolkani. Czyli decyzja, której formy użyć należy znów tylko i wyłącznie do piszącego trekera. 😉