Forum › Rozmowy (nie)kontrolowane › Nauka › Nauka i jej postep - dyskusja
No i znowu opowiadasz banialuki.
Kto i kiedy powiedzial, ze Abrams jest niezniszczalny ? Nikt. Nie zmienia to jednak faktu, ze to jeden z najlepszych czolgow na swiecie i stanowi olbrzymi postep w stosunku do poprzendich modeli.
Postęp jest wtedy gdy dokonuje się jakiś przełom w nauce a nie wtedy gdy dodaje się kolorowe bajery.
Nie, wtedy jest przelom. Postep jest wtedy kiedy cos jest zrobionie lepiej/wydajniej/przy uzyciu mniejszej liczby srodkow.
Wracajac do przykladowego f-16. Nowe wersje sa lepsze od starych stanowia wiec wobec nich postep. A to, ze wg ciebie tak nie jest, o niczym nie swiadczy.
postęp to rozwój, przełom to nowy wynalazek zmieniający oblicze jakiejś dziedziny naszego życia
Pisze że zmieniono silnik ok a ja się pytam gdzie osiągi??
A co ma piernik do wiatraka? Zresztą osiągi wzrosły. Np. ciąg silnika w wersji F-16 A to 10723,5 kg, a w F-16E to 14625 kg. Jest poprawa osiągów? Jest. To o co chodzi?
to będzie oznaczało wzrost prędkości o jakies 0,2 macha😀
w twojej koncepcji nigdy nie będzie rozwoju, bo byś chyba uznał to tylko w momencie gdybyśmy nagle zaczęli osiągać 10 krotną prędkość światła (ale już jak byśmy osiągali najpierw prędkość światła i powoli pięli się w górę, to postęp by to nie był)
Macha. Maha to firma produkująca kosmetyki :PTak swoją drogą, pozostając przy lotnictwie: przekroczenia prędkości dźwięku, bariery termicznej, budowę ISS, budowę samoloto suersonicznego, opracowanie maskowania plazmowego (co, zdziwiony?) etc. też nie uważasz za postęp. Tokamak to pewnie robota krasnoludków, a nano-maszyny powstały same z siebie, więc postępem tego nazwać nie można. Klonowanie to też nie postęp, opracowanie mechanicznych urządzeń zastępujących (fakt, na razie niezbyt udolnie) wzrok i słuch to robota zielonych ludzików z marsa, komputer kwantowy to ot tak, przez przypadek wyszedł, więc co to za postęp. Udowodnienie istnienia Ciemnej Materii i stworzenie mapy jej rozlokowania w naszej galaktyce to pic na wodę fotomontaż. Odkrycie najprawdopodobniej najstarszych obiektów we wszechświecie, pierwszych rzeczy uformowanych po Wielkim Wybuchu to zabawa dla nastolatków?General goni w piętkę i nie bardzo wie co ma napisać, żeby wyszło na jego.
Tyle literek wklepanych a wystarczy spojrzeć do słownika J.polskiego.
postęp
1. proces ukierunkowanych przemian prowadzących ku stanowi coraz doskonalszemu
(...)
Za dużo sie treka naoglądałeś Zarathos bo połowy rzeczy, o których piszesz nie ma w ogule lub jeszcze nie ma. Na przykład: Komputera kwantowego jeszcze nie zrobili. Gdybyśmmy zbliżyli się chociaż do połowy prędkości światła to uznałbym to za niesamowity, nieprawdopodobny i ogromny postęp. Chyba jednak przez najbliższe 500 lat takiego szoku nie będzie. Otwórzcie oczy świat przyszłości opisywany w filmach nie będzie istniał nigdy.
1) Chodziło głównie o twój błędny sposób definiowania postępu2) Od kiedy nagle stałeś się wizjonerem, ale niestety fałszywym prorokiem, bo oczy powinieneś otworzyć ty i zobaczyć co się dzieje wokół ciebie, cały czas idziemy do przodu. Nie mogę powiedzieć co będzie za 100 lat a co dopiero za 500, ale na pewno nie będzie to świat jaki znamy dziś, a będą posiadali technologie o jakich dziś nam się nie śniło3) Nigdy - bardzo mocne słowo, ja tam uważam, żeby nigdy nie mówić nigdy. No ale cóż wykazałeś, że posiadasz dość ograniczoną percepcję otaczającego cię świata i fantazję ... nie piszę tego, żeby cię obrazić, po prostu odrzucasz wszelkie dowodu, które obalają twoją tezę a, twoje "przewidywania" o przeszłości już za 5 - 10 lat mogą okazać się kompletną bzdurąTeraz nie dziwię się, że nie podobały ci się ani Star Treki ani Andromeda ani zresztą większość innych seriali (wszystkie?), o których się wypowiadałeś, po prostu brakuje ci fantazji (jeszcze raz to nie jest obraza, zresztą sam chyba przyznasz, że nie masz jej?), która jest potrzebna przy oglądaniu tego typu filmów.
General, jak ty możesz dyskutować o postępie, jak nie śledzisz nowinek w świecie nauki? Issac Chuang, Neil Gershenfeld i Mark Kubinec zbudowali w roku 1998 2-kbitowy komputer kwantowy. W roku 2001 ta sama grupa zbudowała 7-kubitowy komputer kwantowy.
Odniosę się może do Matematyki i informatyki, bo te dziedziny są mi bliższe. Po pierwsze, stwierdzenie, że 90% twierdzeń pochodzi z XIX wieku i wczesniejszych. Może to być prawda jezeli chodzi o wiedzę przekazywaną w szkołach podstawowych i liceach. Z bardziej medialnych może być dowód wielkiego twierdzenia Fermata z lat osiemdziesiątych (250 lat po postawieniu hipotezy), czy też hipeteza Poincarego (jeden z milenijnych problemów za milion dolarów) rozwiązana w 2002, prawie 100 lat po postawieniu. Generalnie rozwój wielu dziedzin, w tym nowoczesnej teorii mnogości, logiki i topologi zaczął się dopiero w XX wieku wraz ze sformułowaniem aksjomatów teorii mnogości Zermelo Fraenkla. Rozwój informatyki, dostarczył praktycznych zastosowań i wielu nowych rozwiązań w innych dziedzinach matematyki. Np. kryptografia stała się koniem napędowym dla teorii liczb - tutaj cały czas pojawiają się nowe rozwiązania. Nie bez wpływu pozostała teoria grafów. Ciekawym przykładem może być dowód twierdzenia o czterech kolorach (1976 i późniejsze uzupełnienia z 1994 i 2004) który mógł powstać wyłącznie przy wsparciu komputera. Informatyka teoretyczna też cały czas się rozwija, np. w 2002 poznano pierwszy deterministyczny test pierwszości liczb działającyw czasie wielomianowym. Poza tym sprowadzenie informatyki do wymyślania nowych języków programowania jest bardzo krzywdzące. Języki to tylko narzędzia. Za to cały czas rozwijają się nowe koncepcje programowania (programowanie obiektowe, funkcyjne, programowanie w logice), metody opisu sematyki, weryfikacji poprawności programów, systemy automatycznego dowodzenia twierdzeń, sztuczna inteligencja i wiele innych.
Dodam od siebie ze nowe technologie sa caly czas odkrywane jednak sa blokowane przez prawa rynku
(czesc techologii odeszla by juz dawno jednak rzady i korporacje mialy by "w plecy")
chociazby takie silniki napedzane wodorem, co do komputerow pracuja na komputerami biologicznymi i kwantowymi jednak sporo czasu uplynie zanim pojawia sie na masowa skale.
Pozwolę się nie zgodzić. O ile wiem "silnik na wodór" jest tak energochłonny, że się nie opłaca. Niestety dywagacje na temat korporacji są jak najbardziej na miejscu. Nowe rozwiązania, wcale nie lepsze od tradycyjnych(jak chociażby technologie mp3 czy telewizji plazmowej) są udostępniane dopiero po wygaśnięciu praw patentowych i wykoszeniu odpowiedniej ilości kasy z rynku.
Jak wyobrażano sobie XXI wiek w roku 1899
http://gadzetomania.pl/2011/01/10/jak-wyob...iek-w-roku-1899
Można by się tu pozastanawiać na ile nasze przewidywania odnośnie następnego stulecia są trafne 🙄
Przeglądając tą przeszłość i pomysły futurologów sprzed 100 czy 50 lat wstecz, za każdym razem wywołuje to u mnie uśmiech na twarzy i skojarzenia Steampunkowe i Daftpunkowe ,ciekawe ile z dzisiejszych koncepcji przyszłości wywołają uśmiech na twarzy, kogoś kto przeczyta wizje przyszłości z roku 2000 za 100 lat .A co się spełni z tych wizji? oby jak najmniej liczę na to że technika przerośnie moje dzisiejsze najśmielsze futurologiczne wyobrażenia za 100lat, wizji przyszłości której z tej perspektywy czasu nie jestem w stanie ogarnąć, bo jedynie co mogę to snuć domysły i wizje dotyczące przyszłości tak jak robili to 100 lat temu i 200 lat temu itd..ludzi którzy mają bardzo rozbudowaną wyobraznie która to motywuje do nowych wynalazków i innych koncepcji. które w konsekwencji mają nam ludziom ułatwiać życie,kiedyś było na to przysłowie że "potrzeba rodzi wynalazek" w dzisiejszych czasach to trochę nabrało i ma inne znaczenie i przerodziło sięże "popyt z podażą rodzi wynalazek" mam nadzieje że przyszłość jeszcze nie raz mnie zaskoczy i że uszczknę z tego placka przyszłości jak najwięcej w tej krótkiej ludzkiej historii życia na ziemi w której przyszło nam żyć.A co do przyszłości nie tak odległej ostatnio natknąłem się na ciekawe auto koncepcyjne ze stajni BMW czyli prototyp pod nazwą " Gina Light Visionary "na które przypadkowo natrafiłem w serwisie youtube .gdzie jest tam ukazane całkiem inne podejście do materiałów używanych przy produkcji samochodów .