Ja jestem na gg tak miedzy 10-16 i potem od 20, wiec jakby co - do dyspozycji. Maila znasz, w razie czego służę :)Skrótowo sytuacja wygląda następująco:Excelsior (nowy) dostał zadanie przetransportowania ambasador Lwaxany Troi na Romulus via BG-166. W trakcie lotu odebrali zgłoszenie, że dwóch kadetów zaraza po akademii zaginęło. Okręt wyruszył na oszukiwania. W międzyczasie na okręcie zawitała laska (czyli młoda i śliczna [podobno] barmanka).Po przybyciu okazało się, że planeta znajduje się pod kwarantanną, ale kapitan to olał i nakazał przygotowanie promów do przeprowadzenia zwiadu i poszukiwań zaginionych (skany z orbity nie są możliwe, zakłócenia). Sam wybrał się pierwszym promem i tak się złożyło, że rypnął nim w powierzchnię oceanu 🙂 Zaginiony, prawdopodobnie martwy.Załoga zaczęła organizować akcję poszukiwawczo ratowniczą, która koniec końców przyniosła więcej ofiar, a nikogo nie uratował (jeden z zaginionych właśnie się topi). Sądząc po planach załogi, będą kolejne ofiary :)W chwili obecnej na służbie jest 3 zmiana (oprócz Corvusa, ten siedzi na mostku bez przerwy, nie może się oderwać od kapitańskiego fotela 🙂 ). Z okrętem niedawno połączył się adiutant admirał Nechayew i nakazał odlot z planety jak tylko na orbitę wejdzie wysłany z misją sprzątając okręt vulcański.CEO robi sobie robota-niewolnika i jednocześnie próbuje znaleźć sposób na obejście zakłóceń w atmosferze. Corvus objeżdża CEO za wysyłanie raportów do dowództwa Floty bez jego wiedzy, Nadzieja (ta barmanka) dowiaduje się, jaką gruszkę podać klientca 🙂 a dzielni Marines mają zamiar robić za ofiary (czyli szykują się do latania po planecie).