Kurczę, dopiero zauważyłem, że nie mamy tematów zbiorczych, poświęconych na wyłączność poszczególnym serialom 😛 Jako, że aktualnie DS9 emitowany jest na AXN Sci-Fi (na siostrzanym forum piszą, że wkrótce również na AXN), pomyślałem, że znajdą się chętni do wymiany poglądów.
Wczoraj puścili odcinek zatytułowany "Blood Oath". Bardzo przyjemny, klingoński epizod. Gościnnie wystąpili w nim trzej wojownicy znani z oryginalnego Star Treka - Kor (John Colicos, czyli oryginalny Baltar), Koloth (zmarły niedawno William Campbell, wcielił się również w Trelane'a), oraz Kang (Michael Ansara). Wszyscy z charakterystycznymi czołami. Fajne nawiązanie do czasów Kirka, których w DS9 jeszcze kilka będzie.
Odcinek ciekawy, sporo się działo. Wydaje mi się nawet, że jest trochę na czasie. Może naciągam, ale Albinos przynosi mi na myśl Osamę Bin Ladena. Kończy zresztą podobnie. Dylemat Jadzii co do dopełnienia przysięgi kojarzy mi się z dyskusją wokół wspomnianego zabójstwa "naszego" terrorysty. Z jednej strony należy mu się śmierć, z drugiej zemsta jest raczej niezgodna z linią Gwiezdnej Floty.