Forum Replies Created

Viewing 4 posts - 1 through 4 (of 4 total)
  • Author
    Posts
  • vong
    Participant
    #13026

    Po kilku konsultacjach z Ixionem w szkole na temat tej dyskusji postanowilem po raz kolejny dorzuic swoje 3 kredyty republikańskie 😀

    Skoro nie trafiły do Was moje poprzednie argumenty to postaram się przedstawić sytuację z życia codziennego. Oto opowiadnie pt. "W ślepą uliczkę może skręcić każdy" 😉

    Po przeczytaniu opowiadanka stwierdzam ze tytuł jest bardzo mylący...

    Paweł miał 15 lat. Był miłym, grzeczym chłopcem. Posiadał kochajacych rodziców, którzy będąc dobrze sytowanymi ludźmi zapewniali mu godziwe warunki do zycia i właściwe go wychowali. Nauczyli go odróżniać dobro od zła więc Paweł wiedział jak należy postępować w zyciu. Był on również człowiekiem ambitnym i dobrze się uczył.  

    Na razie bez zarzutów 🙂

    Miał kilku dobrych przyjaciół, z którymi lubił chodzić na dyskoteki, gdzie w miarę dobrze się bawił. Pewnego razu jednak koledzy zaproponowali mu aby spróbował pewnego białego proszu zwanego amfetaminą/marichuaną/LSD (niewłaściwe skreślić 😉 ).

    I tu pojawia się problem. TO nie byli jego przyjaciele a tym bardziej nie "dobrzy" przyjaciele.

    Idzmy dalej skoro nie byli to przyjaciele tylko pseudoprzyjaciele to nie powinienbyl się z nimi dalej przyjaźnic w momencie kiedy oni mu cos takiego zaproponowali. Wina jest także rodziców, że nie interesowali się jakich przyjaciół ma Paweł więc tu pojawia się sprzeczność z tym co napisałeś wczesniej.

    Paweł odmówił ale po pewnym czasie widząc jak jego znajomi dobrze się bawią zmienił zdanie.  

    Pomyślał: "Jeden raz mogę spróbować. Na pewno nic mi się nie stanie." I miał rację - za pierwszym razem nic mu się nie stało. Ale potem były następne zabawy, na których częstowano "białym proszkiem". początkowo Pawłowi to nic nie szkodziło. mógł cieszyć się dobrą zabawą z przyjaciółmi. Z czasem z chłopcem zaczęło dziać się źle. Pogorszył się w nauce, źle wyglądał.  

    Uzależnił się. Teraz nie mógł już obejść się bez dyskotek i tego co tam podawano. Oczywiście teraz nie było juz darmowych działek. Paweł najpierw stracił swoje oszczędności i zaczął okradać rodziców. Pewnego dnia stało się nieszczęście: chłopiec przedawkował. Znalazł się w szpitalu.  

    Miał on jednak szczęście w nieszczęściu, lekarzom udało się "oczyścić" jego żołądek i przywrócić go do życia. Jednak jego życie nigdy już nie bedzie takie samo...

    I tu pojawia się problem w momencie kiedy wziął po pierwsze:

    klęskę ponieśli jego rodzice ponieważ niewystarczająco dobrze go wychowali klęskę poniósł on sam ponieważ mimo swojego wychowania "wziął", co jest ewidentną głupota i koliduje z wizerunkiem Pawła przedstawionym przez Ciebie na początku.

    Mimo szeroko dostępnych informacji na temat szkodliwości narkotyków dał się przekonać "lepiej wiedzącym" kolegom.

    To nie koniec. Założmy ze tak jak piszesz wziął to z czystej ciekawości jak można wnioskować z tego opowiadania. W momencie kiedy wziął i zobaczył jak to jest powinien natychmiast przestac brac ponownie. Dobrze przecież wiedział że narkotyki uzależniają i jesli w tym momencie nie przestanie to moze sie zle skonczyc.

    Następną możliwością do odstawienia narkotyków był moment w ktorym pogorszył sie w nauce. Skoro piszesz ze byl taki ambitny to skoro widział ze ma coraz gorsze stopnie, powinien byl sie zdecydowac na odstawienie narkotykow, przeciez nauka byla dla niego ważna. Dalsze etapy to już standard, rodzice mogli przeciez zaczac cos podejrzewac, on zaczał sie inaczej zachowywac itp itd....

    Takiego szczęścia nie niało wielu innych młodych ludzi. Mięli dobre warunki życiowe, kochających rodziców i dobre wychwanie ale nie potrafili oprzeć się pokusie. Cóż... byli tylko ludźmi.... Jednak czy wyłącznie oni są temu winni? Nie! Bardziej winni byli handlarze, którzy rozprowadzali narkotyki. Bardziej winni byli też celnicy, którzy wzięli łapówkę na granicy.  

    To co piszesz o innych ludziach jest nieprawdą co udowodnilem juz wczesniej. Niemozliwa jest sytuacja w ktorej dana osoba posiada wszystkie te cechy i rozpoczyna brać.

    Czynnik ludzki? Owszem istnieje ale jesli istnieją wyżej wymienione inne czynniki to minimalizowany jest do 0%

    Wina handlarzy jest niezaprzeczalna tak jak celnikow ale na podstawie tej historyjki winni byli przede wszystki koledzy, rodzice i sam Paweł

    Hmm. Czy lepiej byłoby gdyby zalegalizowano handel niebezpiecznymi używkami?

    W tej kwestii moje uczucia są mieszane, po czesci zgadzam sie z Lukaszem po częsci nadal istnieje przeciez Dekalog a V - nie zabijaj...a zezwolenie na legalnosc narkotykow jest zezwoleniem na zabijanie...ale to jest z drugiej strony podobnie jak bronią - tez sluzy do zabijania ale i

    obrony...chyba ze by calkowicie zabronic posiadania broni co jest utopią 😀

    Zdecydowanie NIE!! Wg mnie to jest zupełny absurd. Być może dostęp do narkotyków już teraz nie jest trudny ale dzięki zakazowi wielu wielu ludzi zostało uchronionych przed zniszczeniem sobie życia.  

    Jak wyżej

    Jasne, że dzieci powinny byc jak najlepiej wychowywane ale nawet i to nie zapewnia własciwej ochrony przed niebezpieczeństwem popadnięcia w nałóg.

    Owszem zapewni dowody wyżej.

    Polityka państwa nie ma aż takiego wpływu na decyzje kobiet o rozpoczęciu pracy jak Ci się wydaje. Na Zachodzie, gdzie zarobki głowy rodziny spokojnie by wystarczyły na utrzymanie w bardzo dobrych warunkach całej rodziny, wiekszość kobiet pracuje.

    Tu bym polemizowal(jesli chodzi o wystarczajace zarobki. W dobie kryzysu itp itd, żeby moc zyc na wysokim poziomie potrzeba nawet na Zachodzie, trzeba żeby pracowala również kobieta. W koncu nie kazdy jest dyrektorem banku etc.

    Wynika to z modelu społeczeństwa a nie z podatków. To, że panie chcą pracować to też ich własny wybór. Poza tym taki stan rzeczy sprzyja rozwojowi naszej cywilizacji.

    Po częsci, choc zaloze sie ze u wielu kobiet instynkt macierznski wzialby gore nad zadza pieniadza gdyby tylko mogly. Co do rozoju to bym polemizowal...kobiety, dzięki większej liczbie czasu, wychowają lepszych ludzi(mężczyzn:)) a to oni przyczynią sie do rozwoju

    Jednak zakaz zazywania narkotyków skutecznie zniechęca wielu ludzi (np. dlatego, że nie chcą oni złamać prawa).  

    Zgadza się

    Wolę aby tego efektu odstraszjącego w ogóle nie było, nikt chyba by nie chciał zdegenerowanych dzielnic. Już lepeij pokazać coś takiego w postaci filmu. BTW widziałem taki jeden film oparty na wydarzeniach autentycznych, w którycm pewna dziewczyna popadła w nałóg chociaż pochodziła z tzw. dobrej rodziny - kolejny dowód na to, ze samo wychowanie to za mało i każdy może wejść w to bagno...

    Kolejna bzdurna gadka o "dobrej rodzinie"

    W tym przypadku Komisji chodzi zapewne o wprowadzenie pewnego porządku w urządzaniu tego typu  

    przedsięwzięciach. Nie jestem specjalistą w dziedzinie urządzania wyprzedaży. Najlepiej spytać się kogoś kto zajmuje się tym 'biznesem" 😉

    Inna sprawa to fakt nikłej szkodliwości (jeśli w ogóle ona występuje) tego typu ustaw. Jeśli wskazujesz takie małe "ustawki" jako wielkie zło, jakie wyrządza nam UE to bez urazy ale brak Ci chyba argumentów.

    Bez urazy ale to chyba Tobie brak argumentow skoro nie potrafisz odpowiedziec na taki blahy argument o niklej szkodliwosci...co dopiero mowic jak przyjdzie dyskutowac o powazniejszych argumentach...Po co komisja ma sie mieszać to handlu i wprowadzać "porządek" skoro mamy liberalizm a nie socjalizm?

    Faktycznie w tej chwili nie wszystkie państwa wspólnoty mówią jednym głosem na arenie politycznej ale jak już wspomniałem to są dopiero początki UE. Ta organizacja dopiero raczkuje. W miarę zacieśniania się więzów wspólnoty i zacierania różnic między państwami członkowskimi różnice zdań będą mniejsze. Na rzie to są dopiero początki.  

    Początki budowania europejskiego kołchozu. Nie rozumiem dlaczego mają sie zacierać różnice? Skoro coś jest dla jednego dobre dla drugiego niekoniecznie i nie powinien byc zmuszany do mowienia ze to jest dla niego dobre!

    Wszystko dobrze ale zazwyczaj ci lepsi (bogatsi) to bardzo wąska grupa ludzi. W społeczeństwie panuje przekonanie, że ci własnie ludzi wzbogacili się bezprawnie wykorzystując biednych robotników zpominając przy tym otym, że ci bogaci dają miedzy innymi pracę oraz przyczyniają się (poprzez swoje inwestycje) do rozwoju państwa i w ten sposób poprawiają warunki zycia przecietnych obywateli. Niestety taki jest kapitalizm, że jednym powodzi się gorzej a innym lepiej. Jednak i tak lepsze to jest od socjalizmu, gdzie ludziom bardziej pomysłowym i przedsiębiorczym odbiera się ich majątki aby "wyrównać szanse".

    Panuje błędne przekonanie - tamci sa po prostu inteligentniejsi i bardziej zaradni - silniejszy przetrwa

    Jednak człowiek czasami popełnia błedy szczególnie bedąc w trudej sytuacji zyciowej. I nie wolno go za to skazywać na samowyeliminowanie sie. Samobójców też ratuje się chociaż oni tego nie chcą. Wielu z nich dzieki temu przełamuje się psychicznie i wraca do zycia.

    Przede wszystkim zapobiegac a nie leczyc i nie bedzie takich problemow...

    P.S posta pisalem zanim Ixion przyslal swojego tylko zostal wyslany pozniej 🙂 Jakiekolwiek podobienstwa w tresci nie sa wplywem wplywu Ixiona na mnie ani mnie na niego 🙂

    pozdrawiam

    vong
    Participant
    #12802

    Thengel - teraz poza tematem. Ktoś (nie Jeth) 😀 zasugerował mi żebym zamieścił ten link http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=13199 jako dowód powszechnego uznania twoich poglądów...tym razem tyczy to się twojej sympatii do socjalizmu, ja wiem że Gunganie żyją w takim ustroju co nie oznacza ze jest on najlepszy

    vong
    Participant
    #12785

    Mialem zamiar nie wchodzin na TSS zanim nie reaktywuja serwisu, ale tu tak fajnie sie uzeraja... I nawet Vonga przynioslo [swoja droga Vong dal mi adres posta :)].

    W UE zadnej utopii nie widze, ale w tej chwili to jest jedyne wyjscie dla naszego kraju.

    Gorzej byc nie moze [chodz z naszym rzadem nic nie wiadomo].

    Aha - teraz jest juz dwoch Gungan na tym forum. Strzezcie sie!

    O dwóch gungan za dużo 😀

    Swoja droga niezle masz mozg Jackson wyprany skoro mowisz ze UE to jedyne wyjscie i w dodatku gorzej byc nie moze - moze wystarczy spojrzec na niemcy wschodnie - bida z nędzą mimo ze do unii wstąpiły, a bezrobocie...wieksze niz w Polsce...

    ktoś pisał coś o NAFTA otoż przypominam ze nie jest to organizacja leżąca na jednym kontynencie lecz na 3 - Chile, Singapur, Jordania i Izrael również są jej członkami, ostatnio taką chęc zglaszała również Turcja...

    vong
    Participant
    #12546

    Thengel tak sie składa że Ixion to moj kolega z klasy. Rozmawimy dzisiaj na gg i mowi mi ze jakis gunganin na forum star treka szaleje w temacie z UE. Wpadam i co widze? 😀

    A więc przejdzmy do sedna...może najpierw od strony Star Wars jako ze obaj jestesmy w temacie. Widzisz model gospodarki stosowany zarówno przez Imperium jak i Rebelię czy też NR można porównać do unijnego - cla, zakazy, nakazy przyczyniły się do rozrostu profesji przemytników. Także sposób sprawowania władzy w przypadku NR podobny jest do unijnego - wewnętrzne spory, dbanie o swoje wlasne partykularne interesy itp doprowadziły do szybkiej klęski Republiki w starciu z Yuuzhan Vong.

    "-dopłaty: Jeśli uważasz, że dopłaty do produkcji to działanie mające utrzymać normalny stan gospodarki jesteś w błędzie. Czy uważasz, że płacenie więcej za coś co można kupić taniej jest normalne?" Jeżeli gospodarka nie jest normalna to trzeba do niej zastosować nietypowe zasady. A gospodarka EU przecież jest w kryzysie.

    Zadajmy sobie pytanie: Dlaczego gospodarka Unii jest w kryzysie? Czy kryzys przyszedł sam przeszedł sobie z Rosji przez Polskę i trafił do Unii?

    Czy może przyszedł ze Stanów po ataku wujka Osamy? Ale przecież skoro piszesz ze Unii jest opozycja dla USA to ona powinna na kryzysie USA(z ktorego juz zreszta wyszly) skorzystac. Jest jeszcze jedna najbardziej prawdopodobna mozliwosc - Unia wpedzila sie w ten kryzys sama przes stosowanie wlasnie takiej polityki i prowadzenie tego typu praktyk a także dzięki modelom państwa opiekunczego stosowanym przez wiele krajów UE.

    Co do dopłat - to największy kretynizm jaki mogl powstac w UE - pieniadze z podatkow przechodza przez Bruksele i ida na doplaty, przy okazji czsc ich ginie w kieszeniach urzednikow...Po co placic wysokie podatki do Unii zeby ta mogla dotowac rolnikow skoro mozna miec wiecej pieniedzy w kieszeni z powodu nizszych podatkow i placic ciut wiecej za produkty?

    "-ograniczenia: Istotnie są bez sensu. Chociażby te trzonki od siekier. Według naukowców drewno jest czystsze i zdrowsze niż tworzywa sztuczne." Dobrze jeżeli schodzimy z gruntu ekonomii to z punktu widzenia ekologów wycinka lasów jest gorsza od produkcji tworzyw sztucznych.

    W kazdym rozwiniętym państwie jest coś takiego jak hodowla drzew na sprzedaz.

    Z punktu widzenia ekologow budowa elektrowni atomowej w temelinie jest groźniejsza od budowni elektrowni na węgiel - a to jest największy kretynizm jaki mogl wymyslic Greenpeace - elektrownia atomowa jest 1000x bezpieczniejsza dla srodowiska

    "-Trzeci Świat: To że wszyscy coś robią, to nie znaczy że to coś jest dobre. Rządy obawiają się lobby rolniczego, dlatego subsydiują swoje produkty rolne. Problem w tym, że za to płacą obywatele. A co do tej propagandy USA to przypomnij sobie sprzeciw Francji wobec sprzedaży do Afryki taniej, modyfikowanej genetycznie kukurydzy. Czy sądzisz, że głodujący Afrykanie boją się śmierci za 10 lat od nieznanych efektów ubocznych jedzenia takiej żywności. I jeśli nie wiesz, to produkty rolne to jedyne oprócz zasobów naturalnych produkty które może sprzedawać Trzeci Świat. Jeśli UE broni się przed USA to i tak niszczy takie państwa. " Zaraz jaki sprzeciw Francji? Chyba sprzeciw w sprzedawaniu UE a nie państwom afrykańskim. Dobrze UE niszczy ,ale za to próbuje wspomóc aństwa afrykańskie w przeciwieństwie do USA (finansowo).

    Wspomóc by mogla dalej niszczyc...Nie wiem czy ogldales ostatnie relacje z wizyty Busha w Afryce ale on rowniez przekazal pomoc finansowa i to nie tylko tym krajom z afryki polnocnej, z ktorych jest najwiecej imigrantow do UE...i tu wlasnie jest haczyk - UE pomaga tym krajom nie z dobroci tak jak nie robi tego takze USA ale z czystej kalkulacji - imigranci w krajach Unii beda spokojniejsi o swoje rodziny a i do UE przybywac bedzie mniej imigrantow bo w tamtych krajach poziom zycia bedzie coraz lepszy. BTW USA chcialy kiedys przekazac wiele ton kukurdzy modyfikowanej genetycznie ktoremus afrykanskiemu panstwu a tamto nie chcialo wiec mozna je porownac do niektorych zebrakow - dajesz mu jedzenie - nie chce woli kase - a po co? Bo zbiera na wode w przypadku Afryki na broń itp...

    "korupcja. Chociażby Romano Prodi: sprzedaż koncernu Cirio-Bertolii-DeRica, organizowanie przetargów niezgodnych z prawem UE." Polska i tak jest bardziej skorumpowana więc to raczej EU powinno nas nie przyjąć niż my nie chcieć do EU.

    Bo w Unii to sie nazywa lobbing

    W UE jest socjalistyczny model korupcji, w Polsce na razie w wiekszoci kapitalistyczny. Wole zostac przy tym modelu oddolnym nizbym mial cofac sie do socjalistycznego z czasow PRL

    "A tak poza tym to socjalizm sprowadza się do kradzieży. Państwo zabiera komuś by dać komuś innemu. To nieetyczne. Na szczęście to da się wyleczyć." Co?! Chyba nie wiesz na czym polega idea socjalizmu polecam Marksa.

    Polecam Najwyższy Czas! Ostatnio wydrukowali tam poglady kolegi Lukasza na teamt socjalizmu to jest Ixiona, wiec chyba mowi z sensem....

    pozdrawiam

Viewing 4 posts - 1 through 4 (of 4 total)
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram