"Film reżysera kinowego hitu "Ja, robot" (w roli głównej Will Smith). Film, na którym widz paradoksalnie najbardziej będzie się bał wiedzy o tym co się wydarzy. Czy nieświadomość jest rzeczywiście błogosławieństwem… czy może przekleństwem? Co ty byś zrobił, gdybyś znał najczarniejszą przyszłość? W 1958 roku w pewnej szkole zakopano kapsułę z rysunkami dzieci. Została ona odkopana 50 lat później, jednak okazało się, że jeden z tych rysunków to coś więcej niż tylko dziecięca fantazja. John Koestler wkrótce przekona się, że umieszczone na kartce papieru przypadkowe cyfry w rzeczywistości wyznaczają daty najstraszniejszych katastrof ostatniego pół wieku. Nie wszystkie proroctwa już się jednak wypełniły… zostały jeszcze trzy daty" - Filmweb, opis filmu Zapowiedź z 2009 roku.
Chociaż sceptycznie podchodzę do ogólnych filmów katastroficznych i traktujących o końcu świata, po obejrzeniu tej produkcji filmowej byłam mile zaskoczona. Efektowna i interesująca, choć zbudowana typowo "hollywodzko". Na dodatek dobra gra aktorska zrekompensowała postawienie producentów na dużą ilość efektów (czego wprost nie lubię). UWAGA SPOILER!! A sam koniec... cóż, kosmici byli pomysłem trochę zakręconym, ale pomogli naprawić wszystkie nieścisłości, bardziej kojarzące się ze zjawiskami paranormalnymi niż z Sci-Fi.
Cały film mimo kilku nieścisłoście jest bardzo ciekawy i wciągajacy. Wszystkim fanom filmów zarówno Sci-Fi, jak i katastroficznych szczerze polecam.
P.S. Takiego tematu chyba nie było? 🙄