tą poprawkę chcieli wprowadzić senatorowie SLD - partii, w której młodzi nie mają prawa głosu - rządzą ci sami komuniści, którzy wcześniej współtworzyli PZPR - a w radzieckim systemie rządzenia nie było miejsca na innowacyjność
We wszystkich krajach europy jest granica 18 do 21 lat - średnia wieku w europarlamencie jest o wiele niższa niż w euopejskich parlamentach krajowych - SLDowcy po prostu może też chcieli napełnić kieszenie - diety i pensje w Brukseli są wyższe niż w Warszawie.
Taka jest jednak prawda - że młody parlamentarzysta nie oznacza lepszy parlamentarzysta - kandydat musi spełniać wiele (czasem sprzecznych warunków) warunków: nowatorski e podejście a zarazem ostrożność wyrachowanie; otwarty umysł i doświadczenie polityczne.... i oczywiście powinien być dobrze wykształcony (w jedej polskiej partii mniej niż połowa posłów miała wyższe wykształcenie, a 4 zadowalało sie podstawowym - a większość miała wykształcenie średnie - zawodowe - nie powiem co to za partia - dla ułatwienia dodam, że to ta, w której na początku kadencji było najwięcej milionerów)
Inna sprawa, że parlamenty krajowe póki co mają do powiedzenia o wiele więcej niż europarlament w Brukseli
W/g mnie powinny obowiazywac zasady takie jak wyboru w naszym parlamencie.
a w której izbie|? w sejmie i w senacie jest inaczej
według mnie to raczej młodzi powinni ubiegać się o posady w instytucjach unijnych
zdecydowanie tek - starsi politycy w brukseli czuli sie wyraźnie zagubieni - nie umieli sie porozumieć po angielsku nawet o trafieniu na obrady nie wspomne - z tymi młodzymi przeciętnie jest nieco lepiej