Trekker w Białym Domu

Trekkie za sterem? Prezydent Barack Obama chce podobno zorganizować specjalny pokaz Star Treka w Białym Domu, jak informuje POLITICO, opierając się na doniesieniach z anonimowego źródła.

[more]

Media wciąż spekulują, czy Obama rzeczywiście jest fanem znanej serii sci-fi. Jeden z nagłówków w czasopismie Salon głosi, że "Obama to Spock. To całkiem logiczne." Newsweek poinformował, że "Chłodna i analityczną natura Spocka jest teraz jeszcze bardziej fascynującą i na czasie, gdy w Białym Domu zasiada ktoś kto przypomina Wolkana."

Leonard Nimoy, który w nowym filmie gra starego Spocka, opowiada o swoich spotkaniach z Prezydentem Obamą:

"Spotkałem go dwa razy," powiedział Nimoy w wywiadzie. "Pierwszy raz dwa lata temu, bardzo krótko po tym, jak ogłosił swą kandydaturę. Był wtedy w Los Angeles i przemawiał na otwarciu kampanii, na które byliśmy zaproszeni. [...] Staliśmy na tylnym dziedzińcu, czekając na niego. A on przeszedł przez dom, zobaczył mnie i niezwłocznie podniósł rękę w wolkańskim geście pozdrowienia."

Podczas zamknięcia kampanii w 2008 roku Obama powiedział do tłumu zebranego w Wyoming: "Dorastałem na Star Treku," i dodał: "Wierzę w ostateczną granicę."

Źródło: SciFi Wire[/more]

Pomijając, że Obama nie jest czarny tylko czerwony, to rzeczywiście jakby jakiś postęp w polityce kosminicznej.

"NASA's critics have long asked: Why does the space agency need to design and build its own rockets and spacecraft? [...] NASA's beginning to agree. For the first time, after nearly a half century of building its own rockets and orbiters, it has approved the outsourcing of some of the equipment that enables its manned space missions to private contractors.

Last week, acting NASA Administrator Chris Scolese told a congressional subcommittee that the agency plans to give $150 million in stimulus-package money to private companies that design, build and service their own rockets and crew capsules — spacecraft that could put astronauts in orbit while NASA finishes building the space shuttle's replacements.

On Thursday, the White House ordered a top-to-bottom review of the entire manned space program, one that will be led by former Lockheed Martin CEO Norman Augustine, long considered a friend of private space ventures. Both developments show that the once-reluctant space agency and the Obama administration are ready to support commercial human spaceflight. [...]"

może jest tu jakiś związek? bo osobiście mnie niezwykle zaskoczyła ta prywatyzacja, facet pół kraju nacjonalizuje, a NASA wręcz przeciwnie

facet pół kraju nacjonalizuje, a NASA wręcz przeciwnie

Każdy ma jakieś hobby, pod tym kątem wszystko robi. Jakoś czarno widzę prezydenturę Obamy, i to od początku, i to wcale nie dlatego, że Obama nie jest zbyt biały. Obym się myliła, bo lubię tego faceta.

Przed wyborami Pan Prezydent nie chwalił się oglądaniem ST (a jeśli, to do Polski wieści o tym nie dotarły, oryginalnego newsa nie chce już mi się szukać).

Może nie chciał tracić starwarsowego elektoratu? 😉

Jak teraz czytam ten tekst, to szczególną uwagę zwraca lista Mitta Romney'a ;> Dla przypomnienia, facet musiał się bardziej niż ktokolwiek inny z uczestników kampanii zmagać z opinią sztywniaka, więc jego po propagandziści podali najpopularniejsze, oglądane przez największą liczbę ludzi seriale ("Lost, The Office, House, Grey's Anatomy and Boston Legal") ;D

Niedługo w trakcie kampanii wyborczej kandydaci będą się spierać o to kto jest ostatnim cylonem albo co lepsze: Trek czy Gwiezdne Wojny.

Ostatni raz Star Trek w Białym Domu był pokazywany za Raegana. Powiedział ponoć, że Klingoni przypominają mu kongres 🙂

Niedługo w trakcie kampanii wyborczej kandydaci będą się spierać o to kto jest ostatnim cylonem (...)

Przypomniałeś mi, więc wrzucę:

http://www.adampieniazek.com/politics/battlestar-politica/ - strach się bać 😉