Forum › Star Trek Online - Forum serwisu STOnline.pl › Polskie floty › The House of Nine
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;]Nie bawimy się w biurokrację. Nie zmuszamy nikogo do dokładania się do rozbudowy bazy czy ambasady. Każda "cegiełka" jest oczywiście mile widziana, lecz nie obligatoryjna.[/color]
Rozbawiło mnie to:)
Cieszy mnie Twój dobry humor. Muszę Cię jednak skorygować.
1. "Cegiełki" nie są obligatoryjne. Bycie we flocie nie wiąże się z obowiązkiem wypełniania projektów. Jest to mile widziane, ale jeśli się nie udzielasz, to też Cię nikt nie wykopie z tego powodu. Tak było od początku, tak jest nadal.
2. Flame ze strony Suavka... Ja bym to uznał raczej za kulturalne przypominanie o pewnych zasadach. Każdy by chciał skorzystać z dobrodziejstw bazy jak najmniejszym i jak najłatwiejszym kosztem. Nie chodziło o jak najszybsze zamykanie projektów. Chodziło o to, że skoro ktoś wybrał sobie najmniejszą linię oporu (wrzucenie FM), to móglby też dorzucić się i z innymi rzeczami. Wypełnić FM i otrzymać za to FC - o tak, chętnych do tego nie brakowało. Sięgnąć do kieszeni i zakupić coś innego bądź wyłożyć dilithium - a, to już bolało. Nikt nikomu nie kazał startować do wypełniania projektów Fleet Markami. Wystartowaleś? Fajno, ale były też inne osoby chcące pozbyć się FM. Musiały czekać, aż zostanie odpalony następny projekt. Tak więc pomóż im, pomóż zamknąć projekt bieżący - odpali się nowy, wtedy i oni będą mogli zrzucić FM. O to chodzilo cały czas.
3.
cały tydzień to samo i poganianie bo projekt powinien byc zamknięty po 10 minutach od odpalenia, to przestalem grać bo meczyło mnie czytanie tych bezpodstawnych zarzutów.
Bezpodstawne powiadasz... Ok, niech Ci będzie - nie było wcale wiszących projektów, nie było wcale błyskawicznego wypełniania FM i konsekwetnego olewania całej reszty składowych projektu - wszyscy ulegliśmy zbiorowej halucynacji. O my biedni, ślepi i nadinterpretujacy fakty... Na stos z nami.
Przestaleś grać - znaczy nie masz wiedzy, jak toczyły się dalej sprawy i skąd wynikla decyzja o blokadzie zakupów. Skoro tak, to wyciąganie wniosków jest z Twojej strony co najmniej... Nierozsądne.
Suavek nie podjął tej decyzji sam. I decyzja ta nie zapadła ad hoc. Powiedziałbym wręcz, że rodziła się w bólach.
Skoro jednak argumentacja słowna nie miała siły przebicia... Trzeba bylo użyć mocniejszych środków. Dlatego jest teraz jak jest.
Jeśli nadal śmieszy Cię charakterystyka naszej floty - cóż... Śmieszy Cię coś, czego sam jesteś częścią. W sumie dobrze, bo grunt to dystans do samego siebie, prawda?
"Gdybyś czytał flotowe maile dokładnie, o wątku na forum nie wspominając, to byś wiedział w czym tkwiła istota problemu i nie przekręcał rzeczywistości oczerniając nas publicznie."
Nikogo nie oczerniam tylko pisze jak było, poza tym jak bym miał fora czytać to by mi brakło czasu na granie.
"Kilka osób, które policzyć można na palcach jednej ręki, od LAT dba o rozwój bazy wydając majątek z własnej kieszeni, podczas gdy wielu innych albo nie dokłada nic (co wbrew pozorom jest w porządku), albo "dokłada co ma" (co też jest w porządku, z umiarem), a siłą rzeczy korzysta z dobrodziejstw dokończonych niemal w pełni holdingów, nie tylko w formie zakupów."
No tak najlepiej tylko wybrzydzać że inni dają więcej, a można dać więcej niż się ma??? No cóz nie każdy może poświęcić tyle czasu by wszystkie swoje postaci zdolne do oddawania fortuny na zawołanie
"Problem jednak pojawia się wtedy, gdy przepycha się jeden przez drugiego, żeby pozbyć się wszystkich swoich Fleet Marks sekundy po odpaleniu projektu, ale o dodaniu doffów, o dilithium nie wspominając, to nikt z nich nie pomyśli."
No przecież znam ten problem bo miałem przez dłuuuuugi czas zapas FM a kiedy się w końcu załapałem to dostałem zjebe, doffy dodawałem do tego stopnia że nie miałem kogo na misje wysyłać a dilit to szedł jak woda na bieżące potrzeby, Ale cóż zawsze dodanie 50 z 300 doffów było za mało.
"I raz jeszcze, wszystko omawiane było na forum, w mailach, na chacie, na przestrzeni miesięcy. Dyskusje były publiczne, więc każdy miał możliwość i równe prawo wyrazić swoją opinię czy propozycję."
No ma prawo do własnej opini a potem upomnienia i kolejny flame
""wrzucę wszystkie swoje FM przed innymi, a resztę, w tym doffy i dilith, niech wrzuca ktoś inny". Jeśli takie kwestie są dla kogoś problemem, to ma możliwość wyrażenia tego w dziale na forum, lub w grze, bądź też zwyczajnie zmiany floty. Publiczne oczernianie i w dodatku przekręcanie rzeczywistości raczej na poprawę sytuacji się nie przełoży."
Cały czas te same argumenty które już zostały wyjaśnione i kto tu kogo oczernia?? Ja opisuję jak wtedy wyglądała moja sytuacja.
"Bardziej cenimy sobie charakter i zaangażowanie we wspólną zabawę, aniżeli wkład materialny, zaś wszelkie ograniczenia i ich zniesienie wynikają wyłącznie z rang, które stanowią bardziej proformę, niż jakikolwiek sztywny rygor."
Co do wyceny wkładu to już wcześniej pisałeś i stanowi dość wielką zmienna w ocenie gracza.
"Bo jeśli komuś faktycznie zależy, to może być pewien, że zostanie wysłuchany, a jego opinia wzięta pod uwagę. "
Pisałem w grze w formie obrony niestety to zostawałem zmieszany z błotem.
"1. "Cegiełki" nie są obligatoryjne. Bycie we flocie nie wiąże się z obowiązkiem wypełniania projektów. Jest to mile widziane, ale jeśli się nie udzielasz, to też Cię nikt nie wykopie z tego powodu. Tak było od początku, tak jest nadal."
No ale zostaniesz wpisany na czarna listę
"Flame ze strony Suavka... Ja bym to uznał raczej za kulturalne przypominanie o pewnych zasadach"
No tak codzienna nagonka i tylko wyzwiska zabrakło
"Bezpodstawne powiadasz... Ok, niech Ci będzie - nie było wcale wiszących projektów, nie było wcale błyskawicznego wypełniania FM i konsekwentnego olewania całej reszty składowych projektu - wszyscy ulegliśmy zbiorowej halucynacji. O my biedni, ślepi i nadinterpretujacy fakty... "
Sarkazm jako główna linia obrony, a to wrzucanie graczy do jednego worka. Ocena wypełniania projektów oparta na obserwacji pierwszych 10 minut od jego odpalenia gdzie często potrzeba było większej ilości czasu na organizowanie środków.
"Przestaleś grać - znaczy nie masz wiedzy, jak toczyły się dalej sprawy i skąd wynikla decyzja o blokadzie zakupów. Skoro tak, to wyciąganie wniosków jest z Twojej strony co najmniej... Nierozsądne."
Jest rozsądne ponieważ opisywały czasy w których byłem aktywnym graczem i cóż trudno po tym nie było jak widać trafnie założyć że losy nie potoczą się pomyślnie.
"Jeśli nadal śmieszy Cię charakterystyka naszej floty - cóż... Śmieszy Cię coś, czego sam jesteś częścią"
No przecież płakać nie będę, a do subiektywnej oceny mam prawo
Odniosłem się chyba do każdego wątku tych wypowiedzi jaki zwrócił moją uwagę, choć jak już wcześniej ich ton jest dość sarkastyczny i agresywny ale cieszy mnie to że w jakiś sposób ktoś zareagował na moją wypowiedz. Obecna sytuacja ogólnie wygląda tak " stacja rozbudowana, liczą się Ci co dali najwięcej reszta za mało sklepy zamknięte a jak nie pasuje to wypad" tak tylko ogólny zarys, zresztą przypomina to ogólne zasady panujące w korporacjach.
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;]No ale zostaniesz wpisany na czarna listę[/color]
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;]Ej, czarny terminarz to ja owszem mam, ale listę? Pierwsze słyszę... [/color]
Sarkazm jako główna linia obrony, a to wrzucanie graczy do jednego worka. Ocena wypełniania projektów oparta na obserwacji pierwszych 10 minut od jego odpalenia gdzie często potrzeba było większej ilości czasu na organizowanie środków.
To nie jest obrona, tylko przypomnienie jak sprawy wyglądały. Pięknie przedstawileś jedną stronę medalu zapominając o drugiej... Można i tak, jak widać 🙂
Personalnie nie ochrzanilem chyba nikogo za brak wkładu w projekty. Obserwowałem je również dlużej niż 10 minut i dlatego podzielam punkt widzenia Suavka na pewne rzeczy.
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;]Jest rozsądne ponieważ opisywały czasy w których byłem aktywnym graczem i cóż trudno po tym nie było jak widać trafnie założyć że losy nie potoczą się pomyślnie.[/color]
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;]Nie, nie jest. Nikt z nas nie zakladal, że trzeba będzie sięgnąć po tak ostre środki. Prosiliśmy, uprzedzaliśmy... nie pomogło. Przyszła pora na klapsa. Podziękowania owszem, należą się - ale czy aby na pewno nam?[/color]
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;]
No przecież płakać nie będę, a do subiektywnej oceny mam prawo
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;]Oczywiście, każda opinia jest przecież subiektywna. tak Twoja jak i moja.[/color]
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;][/color]
Odniosłem się chyba do każdego wątku tych wypowiedzi jaki zwrócił moją uwagę, choć jak już wcześniej ich ton jest dość sarkastyczny i agresywny (...)
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;]"Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubańczykom". Zasiałeś wiatr -nie rozumiem skąd zdziwienie, żeś zebrał burzę...[/color]
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;][/color]
cieszy mnie to że w jakiś sposób ktoś zareagował na moją wypowiedz.(...)
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;]"Flota nie śpi, flota radzi, flota nigdy Cię nie zdradzi" :)[/color]
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;][/color]
Obecna sytuacja ogólnie wygląda tak " stacja rozbudowana, liczą się Ci co dali najwięcej reszta za mało sklepy zamknięte a jak nie pasuje to wypad" tak tylko ogólny zarys, zresztą przypomina to ogólne zasady panujące w korporacjach.
Mhm... Nie do końca. Widzisz, mam uprawnienia do fleet store, a wcale nie jestem w czołówce donatorów. Sprawdź sobie. Handle @wmoonstorm. Inna sprawa, że też nic flotowego nie kupuję, bo... Jakoś nie potrzebuję. Nawet okrętu w wersji flotowej nie posiadam żadnego. Do projektów dorzucam czasem FM, czasem dil, a czasem surowce czy doffy. Zależy, co mam. Nigdy jednak nie zrzucałem w pierwszej kolejnosci FM - i nigdy też nie wypełnialem ich w całości sam (choć mialem czym). O takie właśnie zachowanie prosiliśmy flotę. W kilku przypadkach prośby nie poskutkowały, przyszła więc pora na "plombę". Coś było trzeba zrobić. Nie nasza wina, że gra nie ma narzędzia do dokladnego śledzenia wrzucanych składowych projektu (czyli kto dał, co dał i kiedy). Wpłyń na Cryptic żeby dali takie narzędzie - problem zniknie.[/color]
[color=rgb(151,163,191);font-family:verdana, arial, sans-serif;]I nie, to nie sarkazm. To realne spojrzenie na sytuację.[/color]
jeśli trzeba podanie to chętnie składam w tej flocie po stronie KDF char. tomko380@Princess Romulan
zgłoszę się na PL. czacie
We Flocie już jestem, proszę o dodanie do działu floty na forum, thx.
Witam, szukam polskiej floty juz od jakiegos czasu na chacie w grze, bez powodzenia. Nikt sie nie odzywa. Jesli wasza flota jeszcze istnieje i jest aktywna to byl bym wdzieczny za zaproszenie, pozdrawiam:
Shepard@brylant16
lvl55 Starfleat Tactical Officer
statek: Arbiter Battlecruiser T6
Czesc...
Jestem powracającym po długiej przerwie graczem... mam pytanie czy
polska flota KDF jest nadal aktywna?
Pozdrawiam