No bo jak zlecenie dostaje jakiś kloc, któremu się wydaje, że umie tłumaczyć, to takie są później rezultaty. No ale jest tani.Jak chce się mieć dobre tłumaczenie, to trzeba zapłacić. Tylko po co telewizji dobre tłumaczenia? Wyemitują, na reklamach kasę zrobią, ludzie jakoś przełkną i jedziemy dalej.Jesteśmy zalewani beznadziejnością z każdej strony... więc czemu tłumaczenia miałyby być dobrej jakości?