Forum › Fantastyka › Star Trek › SPOILERY: buraki wszechczasów
Ja próbowałem, ale nie zauważyłem, natomiast w jednym z odcinków TNG był jego brat - terrorysa, który chirurgicznie upodobnił się do człowieka 8)
Tuvoka w "The Undicovered Country" nie ma!!!! Jest za to w załodze ENT-B, a raczej jego człowiecza wersja w "Generatins".
Obejrzałem sobie ostatnio Star Trek II. Tam mnie zdziwił moment jak Scotty przyniósł ciało na mostek Enterprise. Zastanawiam się po prostu - po co??
A co powiecie na scene wystrzelenia sondy w gwiazde w generations /w koncowej scenie/ nie za szybko tam doleciala /chyba miala naped warp a dla mnie wygladalo jak lot zwyklej rakiety/ i jeszcze natychmiast po jej stacie dalo sie zaobserwowac wynik reakcji w gwiezdzie wydawalo mi sie ze to nastapi z czasem rownym na przebycie drogi przez swiatlo.
Mozna zalorzyc ta planete do gwiazdy
A przed chwila przyslo oprocz 1-6
a mianowicie plamki ktore widac z okien okretow podczas lotu w warp tng jest wspomiane ze to gwaizdy ale w takich predkosciach nie powinny byc widoczne przynalmniej tak byc moze sie myle ale wydaje mi sie tak moglyby byc widziane przy predkosciach podswielnych
...(pierwsza czesc posta)...
mozliwe, ze to burak... ale... nie znamy skladu slonca, wiec mozliwe, ze glowica stworzyla wybuch podprzestrzenny, ktory mial swoja manifestacje w normalnej przestrzeni (identycznie jak podczas incydentu na Praxis). tym mozna wytlumaczc (chociaz nie trzeba :P) fakt, ze fala dotarla tak szybko na trzecia planete ukladu Veridian.
...(druga czesc posta)...
to nie sa gwiazdy toadi... tylko pewne elementarne czastki, ktore wchodza w interakcje z polem warp... to nie jest burak 🙂
T'Reker: aby pokazać ze ten chłopak nie żyje. W rozszeżonej wersji DVD z dialogu można sie dowiedzieć ze ten młody którego przyniosł to jego bratanek lub wnuczek, nie jestem dokłądnie pewnien
to nie sa gwiazdy toadi... tylko pewne elementarne czastki, ktore wchodza w interakcje z polem warp... to nie jest burak 🙂
Wiem do tego sam doszedlem ze to nie moga byc gwiazdy
ale w TNG w pewnym dialogu /jak znajde w ktorym to bylo odcinku i kto z kim rozmawial to dopisze / po wejsciu w warp pada pytanie dlaczego mimo iz lecimy w warp nie widac gwiazd czy cos w tym stylu
Ciekawe: próbował się ktoś dopatrzyć czy na mostku czasem wtedy gościa do Tuvoka podobnego nie było 😀
Dopatrywałem się celowo i tam Tuvoka po prostu nie ma. Jest to dla mnie po prostu duży burak Voyagera.
Drugim burakiem jest dla mnie scena ewakuacji z Generations, a konkretnie ucieczka z ambulatorium. Przecież ambulatorium w statkach Galaxy znajdowało się na 12 pokładzie - w sekcji spodka. Więc po co oni opuszczali to pomieszczenie? Burak...
W Generations jest jeszcze jeden burak :Otóż jest nim sposób zniszcznia ENT-D - o ile disruptory/fazery mozna dostroić do częstotliwości osłon , to torped już nie ; po drugie gdzie byłą wtedy automodulacja osłon ( w standardzie chyba od bitwy pod Wolf 359 ) , o remodulacji osłon to nie wspomnę .
o ile co do nr 2 masz racje - burak o tyle co do nr 1 nie - torpedy posiadaja cos w rodzaju pola energetycznego ktore mozna dostroic do czastotliwosci oslon - inaczej torpeda nie moglaby przeleciec przez pola okretu ktory ja wystrzelil.
Oglądając ST Gniew Khana jest scena ładowania torped. Odbywa się ona całkowicie ręcznie, jak na okrętach podwodnych z ich początków. Wydaje mi się to trochę przesadzone w epoce technologii WARP. Względy bezpieczeństwa i możliwość popełnienia błędów przez człowieka w stosunku do automatycznej ładowarki tychże torped jest niewspółmiernie większe. Brakowało tylko fazerów a-la działa galerach, czy na innych statkach z osiemnastego wieku.
JA tez :DTorpedy byly nie tyle ladowane recznie, co recznie przygotowano wyrzutnie. Poza tym rownie dobrze moglo to byc ladowanie torped do magazynka wyrzutni, niekoniecznie do samej wyrzutni (akurat to jest dosc logiczne - inaczej mial byc x torped jedna za druga w wyrzutni - efekty przy odpalaniu bylyby ciekawe)
O ile dobrze pamiętam , to ta torpeda była specjalna - znajdowało się w niej ciało Spocka .- stąd zapewne łądowanie ręczne.
Kiedys juz pisalem (nie pamietam gdzie) o wielkim buraku jaki jest w DS9. Chodzi o to, ze w odcinku, w ktorym rownolegly wszechswiat robi sobie Defianta w pewnym momencie widzimy okret taki jak Kardasianski i Klingonski wylanczajace cloack. Natomiast w 7 sezonie jest odcinek "Empires Cloack" gdzie Quark z Romem dostarczaja Cloacking Device do tego wszechswiata, bo tam go podobno nie maja. To dopiero burak. Tak zaprzeczac sobie.