Forum Rozmowy (nie)kontrolowane Polityka Polskie programy rozrywkowe a polityka.

Polskie programy rozrywkowe a polityka.

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 34 total)
  • Author
    Posts
  • Constantine
    Participant
    #2822

    Czy nie uważacie ,ze w dzisiejszych czasach na polityke ma pewien wpływ także rozrywka?

    Weźmy na przykład takiego Majewskiego - niby nic, człowiek w śmiesznych garniturach ,z podoczepianymi sztucznymi kwiatami ,który natrząsa się z głupoty innych (głównie choc nie tylko) a jaką furore robi w naszym kraju.

    Ale to tylko wstęp do myśli.

    Niedawno była sprawa jakiegoś gościa ,który od tak wysłał sobie dla zabawy do kumpla zabawne zdjęcia z prezydentem. Zostało przeciw niemu wniesione oskarżenie o pomówienie a autorem był właśnie kumpel faceta ,do którego wysłano materiały znieważające "Przedstawiciela Polski". Czy nie uważacie ,ze to już paranoja? Że to już najlepszy dowód ,ze w Polsce cenzura istnieje?

    Innymi słowy. Czy nie uwarzacie ,że zdjęcie kaczyńskiego w czapce kaczora Donalda ma dziś za duzy wpływ na społeczeństwo w naszym kraju?

    Kończe tym akcentem:

    Pani do Jasia w szkole:

    - Jasiu kto to są Kaczyńscy?

    - To są takie chłopaki co grali w filmie "O dwuch takich co ukradli księżyc ,a jak dorośli to założyli PIS.

    - brawo Jasiu! A co to jest PIS?

    - Pod****imy I Słońce

    Barusz
    Participant
    #41727

    Czy nie uważacie ,ze w dzisiejszych czasach na polityke ma pewien wpływ także rozrywka?

    Weźmy na przykład takiego Majewskiego - niby nic, człowiek w śmiesznych garniturach ,z podoczepianymi sztucznymi kwiatami ,który natrząsa się z głupoty innych (głównie choc nie tylko) a jaką furore robi w naszym kraju.

    Takie - w każdym razie bardzo podobne - programy są na całym świecie, więc nie robiłbym z tego jakiegoś symptomu szczególnej sytuacji dzisiejszej Polski. Zwłaszcza, że dzisiejsza Polska nie jest w jakiejś szczególnej sytuacji.

    Ale to tylko wstęp do myśli.

    Niedawno była sprawa jakiegoś gościa ,który od tak wysłał sobie dla zabawy do kumpla zabawne zdjęcia z prezydentem. Zostało przeciw niemu wniesione oskarżenie o pomówienie a autorem był właśnie kumpel faceta ,do którego wysłano materiały znieważające "Przedstawiciela Polski". Czy nie uważacie ,ze to już paranoja? Że to już najlepszy dowód ,ze w Polsce cenzura istnieje?

    Nie ceznura tylko prawo. Skoro w Polsce znieważanie prezydenta jest zagrożone sankcją, to należy ją egzekwować. A jak ten wypadek nie podpada pod owo znieważanie, to co? Inna rzecz, że jest dzieśięć tysięcy sposobów by się wykpić - od znikomej szkodliwości społecznej po nieświadomość bezprawności.

    Constantine
    Participant
    #41729

    Cóż właśnie chodzi o to ,że ten wypadek NIE podpada pod prawo. Otuż prezydent jest osobą publiczną. W związku z tym każdy może wygłasza o nim swoje zdanie czyli każdy może takie rzeczy wysyłac.

    Barusz
    Participant
    #41731

    Artukuł 135 paragraf 2 Kodeksu karnego: Kto publicznie znieważa Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

    Kurt
    Participant
    #41738

    Kompletnie nigdzie nie słyszałem o takim paragrafie. Wyrok jest wg mnie nie prawomocny. Za to słyszałem o tym ,że prezydent jest osobą publiczną i można o nim mówic co się komu żywnie podoba. Ale jeśli jest prawdziwy ,a może byc bo nie znam się na prawie karnym, to wydaje mi się ,że gdyby karac wszystkich ,którzy wysyłają sobie takie rzeczy to by w Polsce miejsca w więzieniach zabrakło.

    Chociaż tu rodzi się inny ciekawy temat - Jak to jest ,ze człowiek ,który gdzieś na stronce obraził prezydenta jest karany szybciej i sumienniej niż ludzie ,którzy zamieszczają w necie pedofilie, propozycje kupna narkotyków i treści neofaszystowskie.

    Barusz
    Participant
    #41746

    Kompletnie nigdzie nie słyszałem o takim paragrafie. Wyrok jest wg mnie nie prawomocny.

    Ściśle to w ogóle nie ma żadnego wyroku a nawet aktu oskarżenia ze strony prokuratora i, jak już pisałem, z dużą dozą prawdopodobieństwa nigdy nie będzie.

    http://www.abc.com.pl/serwis/du/1997/0553.htm

    Dalek
    Participant
    #41752

    1. Zacznijmy od tego czym jest znieważenie.

    Zniewaga to „ubliżenie komuś słowem lub czynem, ciężka obraza” [Słownik języka polskiego, pod red. K. Szymczaka, t. 3, s. 1049]. Najczęściej zewnętrzną jej postacią będzie słowo (epitet), gest, pismo, rysunek, a nawet jak się wydaje, zachowanie (np. odwrócenie się plecami). To czy dane słowo, gest bądź zachowanie uznane zostanie za zniewagę zależy od reguł obyczajowych występujących w danej społeczności (środowisku).

    Zwróćcie uwagę, ze mowa tu o ciężkiej obrazie. Imho, to nie było znieważenie.

    2. Jest to postać kwalifikowana przestępstwa (ścigana z oskarżenia publicznego) z art. 216 KK (to przestępstwo jest ścigane z oskarżenia prywatnego).

    3. Zwracam uwagę, że zniewaga ta musi być publiczna, czyli nastąpić "w takim miejscu lub w taki sposób, że może być dostrzeżone (słyszane) przez bliżej nieokreśloną lub większą liczbę osób" (Piotr Hofmański w Komentarzu do KK". Czyli w tym wypadku warunek ten nie został spełniony. Mail był skierowany tylko do kolegi, a nie do jakieś szerszej, nieokreślonej grupy osób.

    4. Dobrem, które polega tu ochronie jest cześć, godność Prezydenta RP. Chodzi tu bardziej o znieważenie najwyższego urzędu w RP niż konkretnej osoby. Zresztą spójrzcie na nazwę rozdziału, w którym ten artykuł się znajduje: "Rozdział XVII Przestępstwa przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej". Jak to się określało przed wojną Prezydent jest "przedstawiciela istnienia i całości Rzeczypospolitej". Prezydent to ktoś więcej niż osoba publiczna i muszę to szanować, choć fanem obecnego Prezydenta zdecydowanie nie jestem. Jest to dobro powszechnie uznane na świecie i chronione. Wszystkie państwa posiadają podobne regulacje.

    Co do samej prokuratury (długo czekano z umorzeniem śledztwa na podst. Art. 17 KPK, tworząć atmosferę niepewności), to po prostu było to działanie polityczne. Prokuratura podlega Prokuratorowi Generalnemu (nie mylić z Krajowym), którym w Polsce jest minister sprawiedliwości. Niestety prokuratura jest jednym z bardziej upolitycznionych organów państwa. Rozwiązaniem byłoby wprowadzenie znów przedwojennego Sędziego Śledczego, który wydawałby większość postanowień w postępowaniu przygotowawczym i ograniczenie prokuratorów do wykonywania czynności czysto faktycznych związanych z śledztwem lub dochodzeniem.

    Dlatego imho są to działania "cenzurująco-zastraszające".

    Kurt
    Participant
    #41753

    Cóż nic dodać nic ująć. Ale co naszego kochanego prezydenta to trzeba przyznać nie jest to człowiek "wysokich" lotów.

    Barusz
    Participant
    #41754

    Chyba gdyby w tym wypadku zniewaga nie była publiczna, to nie dowiedzieliśmy się o niej i nie dyskutowalibyśmy o tym tu i teraz. Gdyby zaś twórcą przepisu chodziło o urząd prezydenta a nie osobę, to użyliby słów 'urząd prezydenta', nie 'Prezydent'.

    Kurt
    Participant
    #41755

    Cóż ale jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy.Nigdzie nie znalazłem żadnego komentarza prezydenta na ten temat a oskarżenia nie wniósł Lech czy prokuratura, tylko facet ,do którego gościu wysłał ten e mail.Jest to wynikiem działania całej tej propagandy Kaczyńskiego co jak już zauważył Constantine jest dowodem ,że w Polsce cenzura istnieje.

    Dalek
    Participant
    #41756

    Publiczna była bo ją rozgłosił te tramwajarz ? Ten co wysłał maila, nie kierował go do jakiegoś szerszego grona osób, jego celem było pokazanie tego koledze. Nie ma w Polsce odpowiedzialności za karnej za inne osoby.Oczywiście, że chodzi zawsze o konkretną osobę do której przypisane jest znamię "Prezydent RP". I póki ten któś jest Prezydentem nie da się rozdzielić osoby od urzędu. Chroni się tu jednak powagę najwyższego urzędu RP, a nie konkretną osobę. Taki jest cel tego przepisu dlatego został umieszczony w "Rozdział XVII Przestępstwa przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej", a nie w "Rozdział XXVII Przestępstwa przeciwko czci i nietykalności cielesnej".EDITKurt jest to przestępstwo ściągane z urzędu. Lech Kaczyński nie może żądać od prokuratury ścigania tego przestępstwa. Może co najwyżej o nim poinformować (taki "niby wniosek"). Dalej prokuratura, dzięki zdobytym w ten czy inny sposób informacjom, wszczyna (lub nie) i prowadzi śledztwo według zasad Kodeksu Postępowania Karnego.

    Barusz
    Participant
    #41757

    Publicznie - bo ów tramwajarz się o tym dowiedział, ba przeglądał owa materiały w Necie.Umiejscowienie w takim a nie innym miejscu w kodeksie nie ma wielkiego znaczenia, sam napisałeś, że to kwalifikowana forma zwykłago znieważenia, tak samo jak zamach na Prezydenta (art. 134) jest kwalifikowaną formą zabójstwa (art. 148). To po prostu szczególne typy tamtych przestępstw (patrz np. wyliczanka z 10 par. 2)

    Dalek
    Participant
    #41758

    Publicznie - bo ów tramwajarz się o tym dowiedział, ba przeglądał owa materiały w Necie.

    Tego nie wiedziałem. Tak czy siak ciężka obraza to nie była.

    Umiejscowienie w takim a nie innym miejscu w kodeksie nie ma wielkiego znaczenia

    Nie ? Powiedz tak na egzaminie z karnego, zobaczymy. Tytuły rozdziałów są częścią ustawy, obowiązują nas tak samo. Pomagają przy wykładni normy prawnej (norma, to nie konkretny artykuł, normę trzeba odtworzyć z całości ustawy poprzez wykładnię, poczytaj jakiś podręcznik do Wstępu do Prawoznawstwa ). W tym przepisie chronimy przede wszystkim godność urzędu. Godność tej osoby jest godnością urzędu ponieważ on jest Prezydentem, "wypożycza" swoją godność urzędowi. Przestępstwo to wywodzi się jeszcze ze średniowieczne z tzw. crimen laese maiestatis, czyli zbrodnia obrazy majestatu (władcy, jako głowy państwa, a nie jako konkretnej osoby). Jest to postać kwalifikowana, ponieważ wyłącza użycie art. 216 KK, w celu uniknięcia karania 2 razy za to samo.

    Kurt
    Participant
    #41759

    Cóż mnie się wydaje ,ze to było prywatnie bo on je ROZPOWSZECHNIAŁ nie na necie a wśród kolegów a publicznie zrobił to autor strony ,od której facet to wziął.

    Na kodeksach się nie znam ale chyba od umiejscowienia tego

    też kilka rzeczy zależy jak .np czy będzie sądzony jako obraza pojedyńczego człowieka czy przestępstwo przeciw całej RP albo wymiar kary. Ale nie jestem pewien jak się pomyle to poprawcie.

    Barusz
    Participant
    #41760

    Tego nie wiedziałem. Tak czy siak ciężka obraza to nie była.

    Jak to nie wiedziałeś? Musiałeś wiedzieć, że ów pan Krzysztof zgłosił całą sprawę do prokuratury - inaczej nie byłoby sprawy. Kliknij na fragment Faktów z linku z jednego z moich postów w tej dyskusji.

    Nie ? Powiedz tak na egzaminie z karnego, zobaczymy. Tytuły rozdziałów są częścią ustawy, obowiązują nas tak samo. Pomagają przy wykładni normy prawnej (norma, to nie konkretny artykuł, normę trzeba odtworzyć z całości ustawy poprzez wykładnię, poczytaj jakiś podręcznik do Wstępu do Prawoznawstwa ).

    Wykłada się przepisy, nigdy norm. Normy to to co uzyskujemy w wyniku wykładni - to tak gwoli poprawności terminologicznej.

    W tym przepisie chronimy przede wszystkim godność urzędu, a tylko poboczne godność konkretnej osoby. Jej godność jest godnością urzędu ponieważ on jest Prezydentem, "wypożycza" swoją godność urzędowi.

    Moim zdaniem jest dokładnie na odwrót - to urząd 'wypożycza' godność osobie. Rozumiem, że ta kwestia może być przedmiotem dyskusji.

    Jest to postać kwalifikowana, ponieważ wyłącza użycie art. 216 KK, w celu uniknięcia karania 2 razy za to samo.

    Znowóż drobny błąd terminologiczny - jest to postać kwalifikowana, ponieważ grożąca sankcja jest wyższa. Nie piszemy po prostu o lex specialis (wyjątku od tamtego przepisu), lecz właśnie o - wątpliwy polonistycznie termin - 'kwalifikowaności'.

    Mod: duży offtop, przenosimy dyskusję na priv

    ...albo zakładamy nowy wątek na tym forum...

    Kurt - jak już pisałem - sam fakt, że ów motorniczy z Wrocławia dotarł do materiałów o których piszemy, świadczy, że były one rozpowszechniane pubłicznie.

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 34 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram