Jak podaje portal Deadline nadchodzą dwa nowe seriale w uniwersum, a mianowicie Star Trek: Section 31 i Star Trek: Starfleet Academy. Pozostaje tylko czekać i mieć nadzieję, że potencjał nie zostanie zmarnowany tak jak przy Star Trek: Discovery.
‘Starfleet Academy’ Series In Works As Paramount+ Looks To Further Expand ‘Star Trek’ Universe
Star Trek: Starfleet Academy
Tu można dodać, że obsadę tegoż serialu (a przynajmniej jej część) widzieliśmy prawdopodobnie w odcinku Discovery "All Is Possibile":
Na obrazku 😉 - kadeci Taahz Gorev, Val Sasha i Harral, obecnie uczniowie - przeniesionej do w/w Akademii - Tilly:
https://memory-alpha.fandom.com/wiki/Taahz_Gorev
https://memory-alpha.fandom.com/wiki/Val_Sasha
https://memory-alpha.fandom.com/wiki/Harral
Trochę sobie odpuściłem Treka (ze dwa lata temu) ale w końcu obejrzałem DISCO i PIC, widzę nowości wchodzę....ale XXXII wiek?! XXXII....? naprawdę? why?
w końcu obejrzałem DISCO i PIC
I jakie wrażenia? 😉
XXXII wiek?! XXXII....? naprawdę? why?
Gdyby nie PIC, sądziłbym, że boją się mocniej popsuć cokolwiek w epoce, do której fani są przywiązani 😉 .
ps. Wracając do bohaterów, czyli kadetów, wygląda na to, że dostaniemy same Tashe "Dorastałam W Nieludzkich Warunkach" Yar, poza jednym Harralem, który wygląda na krzyżówkę ukochanej Daty z Nogiem.
DISC - pogubiłem się zupełnie
PIC -smuteczek, ale taki sentymentalny, nostalgiczny. Były momenty, że miły. Czasami mi w klimatach Serenity przypominało .
Nawiązując do newsu będziemy seriale z: "życia college'u" i jakiś sensacyjniak - tajne przez poufne , moje sakramentalne pytanie gdzie trek
DISC - pogubiłem się zupełnie
Na którym etapie?
Czasami mi w klimatach Serenity przypominało .
Prawda, widać podobieństwo, czy raczej naśladownictwo...
moje sakramentalne pytanie gdzie trek
No, może gdzieś tam się Trekowe wartości będą (minimum w warstwie deklaratywnej) przewijać i Trekowe wybory moralne przed bohaterami stawać... Inna sprawa, że dla mnie w ST najciekawsze były kwestie filozoficzne i filozoficzno-naukowe, na drugim miejscu ciekawie rozgrywana polityka (jako dyskusja o sposobach urządzenia społeczeństw), a zagodnienia czysto etyczne na trzecim miejscu dopiero (co nie znaczy 1. bym odrzucał ideały ST, 2. że automatycznie przekłada się to na sposób w jaki hierarchizuję odcinki).
Na którym etapie?
Nie chodzi mi pogubienie się kiedy co się dzieje - pomimo sędziwego wieku jeszcze orientuję się w czasie i przestrzeni - a o ucieczki (na całą serię czy sezon, no bo wiadomo, ze Trek to Trek i różne rzeczy się zdarzały): do świata równoległego, do innego kwadrantu, do przyszłości - to powoduje, że historia jest sztucznie udziwniona i jak dla mnie nieciągła- Trek zgubił cel. Oczywiście czytałem o rozgrywkach wytwórni, kłótni o prawa licencyjne itp ale jako stary oglądacz Treka lubię jak lecą i odkrywają....a tu Panie.....krowa....i tam też.
jako stary oglądacz Treka lubię jak lecą i odkrywają...
Naliczyłbym w DSC parę takich, eksploracyjnych, odcinków, nie wszystkich dobrych... "Si Vis Pacem, Para Bellum", "New Eden", "An Obol for Charon", "Light and Shadows" - ze względu na wątek anomalii, do pewnego stopnia też "The Sound of Thunder" - gdzie w końcu poznajemy dokładniej Kaminar czy "Saints of Imperfection" pokazujący bardziej szczegółowo rzeczywistość grzybni. A trzeci sezon to znów sporo odkrywania-na-nowo (owszem, nie tak atrakcyjnego już).
Twitterowe wypowiedzi Meyera, z pierwszej z nich wynika, że wciąż ma chęć (i nadzieję) opowiedzieć losy Khana na Ceti Alpha V:
https://twitter.com/NicholasMQ/status/1512543507382165504
https://twitter.com/NicholasMQ/status/1514219350185721859
https://twitter.com/NicholasMQ/status/1514220607180840961
https://twitter.com/NicholasMQ/status/1515129283697647622
https://trekmovie.com/2022/04/20/nicholas-meyer-says-ceti-alpha-v-star-trek-mini-series-about-khan-is-still-just-sitting-there/