Forum › Rozmowy (nie)kontrolowane › Nauka › Na Marsa i dalej - obecne plany
🙄
Wygląda na to że powoli coś się w końcu ruszyło w konstrukcji nowych silników do pojazdów kosmicznych. Amerykanski silnik plazmowy "Prometeusz" jest już prawie gotowy i można zacząć próby w kosmosie. Bardzo zaawansowane są też prace nad bardziej wydajnym źródłem energii do tego silnika. Z takim silnikiem lot na Marsa i nawet do innych planet Układu Słonecznego nie stanowiłby większego problemu :yes:
Druga konstrukcja zasilana antymaterią (jak na statku Enterprise NX 01) -to na razie tylko projekt ale wydaje mi się że bardzo perspektywiczny 🙄 Co prawda nie jest to jeszcze silnik warp i do lotów międzygwiezdnych raczej się nie dadaje ale po układzie słonecznym można by z nim było śmigać bardzo szybko 😀
VASIMIR - SILNIK PLAZMOWY NASA
http://xlabs.pl/inne-tematy/projekt-vasimr/
http://kopalniawiedzy.pl/NASA-silnik-plazm...ocket-5416.html
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://...%26tbs%3Disch:1
A tu małych rozmiarów ŹRÓDŁA ENERGII DLA TEGO SILNIKA
:raktiv: Tani reaktor atomowy - prosto z fabryki ❗
http://kopalniawiedzy.pl/reaktor-elektrown...Power-7770.html
Firma Babcock and Wilcox, która od 50 lat buduje reaktory atomowe dla Amerykańskiej Marynarki Wojennej, zaprojektowała reaktor mPower, który będzie można wyprodukować w fabryce, zamiast budować go na miejscu konstrukcji elektrowni. Dzięki temu czas budowy elektrowni ulegnie skróceniu o połowę, co pociągnie za sobą też mniejsze koszty.
Reaktor typowej elektrowni atomowej ma moc większą niż 1000 megawatów. Konstrukcja potężnych reaktorów jest bardziej opłacalna, gdyż dzięki temu w elektrowni można zastosować ich mniej, a więc można zbudować mniej wszelkich systemów koniecznych reaktorowi do pracy. Z drugiej jednak strony budowa potężnych reaktorów obarczona jest większym ryzykiem, że inwestycja się nie zwróci. Zbudowanie elektrowni atomowej wymaga nakładów rzędu co najmniej 9 miliardów dolarów, a czas jej budowy to co najmniej 5 lat. Nic więc dziwnego, że obecnie nie buduje się zbyt wielu elektrowni tego typu.
Profesor Kadak zauważa, że nowy reaktor będzie interesującą propozycją dla ubogich krajów, które będzie stać na elektrownię atomową. Nie wiadomo jednak, czy oszczędności skłonią operatorów wielkich elektrowni w USA do nowego pomysłu.
Firma Babcock and Wilcox chce w 2011 roku wystąpić o przyznanie jej reaktorowi niezbędnych certyfikatów dopuszczających go do użytku. Pierwsza elektrownia wykorzystująca te urządzenia mogłaby rozpocząć pracę do 2018 roku. To jednak mogą być zbyt ambitne założenia.
lub taki :
http://kopalniawiedzy.pl/reaktor-jadrowy-H...shiba-6105.html
A tu być może znajduje się sposób na rozwiązanie problemu chłodzenia w silnikach plazmowych typu VASIMIR 🙄
Jak się ochłodzić elektromagnesem?
http://kopalniawiedzy.pl/rozmagnesowanie-a...tory-10783.html
To chłodzenie elektromagnesem to mi się podoba bo jest superwydajne i bardzo szybkie. Coś mi się wydaje że bardzo by się przydało także w kosmosie do chłodzenia pojazdów kosmicznych bo wiem że jest to pewnien problem ciągle. Szczególnie myślę tu o zastosowaniu do chłodzenia statków z silnikiem typu VASIMIR bo te silniki bardzo się nagrzewają a zasilający je w przyszłości reaktor jądrowy także bardzo się nagrzewa.
JESZCZE LEPSZY SILNIK NA PRZYSZŁOŚĆ zasilany antymaterią
http://kopalniawiedzy.pl/antymateria-silni...-Mars-1048.html
Typy silników do statków kosmicznych:
http://www.nauka.gildia.pl/publicystyka/na...apedy_kosmiczne
Silnik jonowy Halla
http://wapedia.mobi/pl/Silnik_Halla
Trochę więcej o różnych napędach kosmicznych
http://gallery.astronet.pl/index.cgi?467
http://www.google.pl/url?sa=t&source=w...Bcxl7IEReF3Gspw
Mini-Magnetosferyczny Napęd Plazmowy (M2P2)
http://news.astronet.pl/news.cgi?673
http://translate.google.pl/translate?hl=pl...6lr%3D%26sa%3DN
http://axxon.com.ar/zap/160/c-Zapping0160.htm
http://www.astrosurf.com/luxorion/qsl-iss-shadow.htm
Napęd Alcubierre’a na przykładzie napędu warp
Gdyby udało się opanować produkcję antymaterii na masową skalę, to może i nawet z czasem napęd warp dałoby się nią zasilać 🙄 A jeśli wydajność reakcji antymaterii też by nie wystarczyła to może kiedyś energia punktu zerowego ? 🙄
Tu jest fajny rysunek ilustrujący zasadę jego działania. Zagięcie przestrzeni - "warpowy bąbelek" - gwałtownie kurczy przestrzeń przed sobą i rozszerza za sobą i znowu i tak cały czas.
Tak jak na poniższym rysunku.
A tutaj pisze więcej na ten temat:
http://www.trek.pl/index.php/news/5890.html
http://www.sciencedaily.com/releases/2009/...90507175838.htm
No i jeszcze jeden pomysł "szalonego" polskiego inżyniera - Jana Pająka, który od lat 70-tych lansuje swój pomysł pojazdu kosmicznego o nazwie magnokraft. Nie jestem niestety fizykiem ani inżynierem by ocenić w jakim stopniu realny jest ten pomysł. Jednak nie jest chyba tak całkowicie niedorzeczny skoro dwa duże artykuły na ten temat zostały zamieszczone w miesięczniku Przegląd Techniczny w latach 80-tych. Ta osoba kojarzy mi się jako ktoś będący skrzyżowaniem Lucjana Łągiewki http://pl.wikipedia.org/wiki/Lucjan_%C5%81%C4%85giewka , http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C4%99dnik_%C5%81%C4%85giewki , Wynalazki Lucjana Łągiewki z Erichem von Danikenem
http://www.totalizm.pl/magnocraft_pl.htm
magnokraft
Cytaty z tekstów autora - Jana Pająka :
Sercem magnokraftu będzie urządzenie napędowe o kształcie kostki sześciennej, nazywane "komora oscylacyjna". Urządzenie to po prostu jakby bardziej przyszłościowa wersja dzisiejszych elektromagnesów. Komora oscylacyjna jest opisana szczegółowo w tomie 2 monografii [1/4] o tytule "Zaawansowane urządzenia magnetyczne" - upowszechnianej gratisowo poprzez niniejszą stronę internetową. W magnokrafcie komora ta będzie wypełniała funkcje bardzo podobne do tych wypełnianych przez pędniki odrzutowe z dzisiejszych samolotów. Komora oscylacyjna jest również warta naszej uwagi. Dzieje się tak ponieważ komora ta stanowi urządzenie zupełnie nowej konstrukcji, które nie tylko iż generuje ekstremalnie silne pola magnetyczne, oraz które jest w stanie precyzyjnie sterować wszelkimi parametrami wytwarzaneg pola magnetycznego, ale jest ona także w stanie akumulować w sobie nieograniczone ilości energii. Ponadto, po zbudowaniu komora oscylacyjna pozwoli na urzeczywistnienie NIE tylko magnokraftów opisywanych na niniejszej stronie, ale także całej gamy innych niezwykłych urządzeń, włączając w to również wehikuły czasu opisane m.in. na stronie "immortality_pl.htm".
Na pierwszy trop zasady działania magnokraftu wpadłem już w 1972 roku - przy okazji opracowywania "Tablicy Cykliczności". Jednak pełne rozpracowanie budowy i działania tego statku kosmicznego zakończyłem dopiero na krótko przed 1980 rokiem. Od pierwszej też chwili kiedy zająłem się badaniami nad tym wehikułem, nieustannie poszukuję instytucji, która sponsorowałaby oficjalne badania i budowę tego statku międzygwiezdnego. Pomimo jednak wielokrotnego zwracania się do setek najróżniejszych instytucji na świecie, z NASA oraz European Space Agency na czele, jak dotychczas instytucji takiej nie znalazłem. Zaczynam więc posądzać, że prawdopodobnie instytucja taka nie istnieje jeszcze na Ziemi i najpierw musi ona być zorganizowana. Co więc jest aż tak szczególnego w owym magnokrafcie i w jego komorze oscylacyjnej, że nasza cywilizacja powinna pilnie zająć się ich zbudowaniem. Ano proponuję rzucić okiem na tą stronę internetową aby się tego dowiedzieć!
http://www.totalizm.pl/magnocraft_pl.htm
A więcej w tym temacie jest jeszcze na forum tutaj :
http://www.trek.pl/forum/index.php?showtopic=13&st=0
i tutaj :
Z antymaterią jest ten problem, że choć już umiemy ją uzyskać, to jedynie w ilościach śladowych i nie umiemy jej przechowywać. Z tym, że jeśli w końcu nauczymy się właściwego sposobu produkcji i składowania, to gotowy silnik będzie jak znalazł.
No dobrze by było ale odrazu znajdą się przeciwnicy.
A przy której nowej technologii ich nie było? To ryzyko wkalkulowane.
Z antymaterią jest ten problem, że choć już umiemy ją uzyskać, to jedynie w ilościach śladowych i nie umiemy jej przechowywać. Z tym, że jeśli w końcu nauczymy się właściwego sposobu produkcji i składowania, to gotowy silnik będzie jak znalazł.
Ano rzeczywiście tak jest. Poza tym koszt produkcji antymaterii też jest na razie astronomiczny, ale postęp techniczny trwa nieprzerwanie więc szanse istnieją 😀
A tak poza tym, to według chronologii Star Trek'a pierwszy napęd warp powinien pojawić się w już roku 2063 ! Tak więc może będziemy mieli jeszcze okazję porównać marzenie z rzeczywistością ;D
Tak, koszty na razie faktycznie... a i szybkość produkcji tez wyklucza jakiekolwiek zastosowanie praktyczne. Jednak nikt nie umie sobie wyobrazić przełomowego odkrycia, póki nie zostanie ono dokonane, zatem może ono nadejść w kazdej chwili. A wtedy od nas zalezy, czy wykorzystamy antymaterię w silniku warp, czy do rozwalenia naszej nieszczęsnej planetki na miliard kawałków.
Projekt Prometheus nie jest już realizowany.
Zaś NASA Institute for Advanced Concepts... to taka mała przybudówka fizyków teoretyków
http://en.wikipedia.org/wiki/Project_Prometheus
ta strona portalwiedzy ... tak ciut zdezaktualizowana
fachowa wiedza + aktualności astronautyczne:
tudzież największe polskie astronautyczne forum na http://www.astro4u.net
Projekt Prometheus nie jest już realizowany.
Dzięki z linki chętnie przejrzę sobie te stronki, chociaż z tego co wiem prace nad silnikiem plazmowym w NASA ciągle trwają, choć może rzeczywiście nie jest to już projekt Prometheus.
A to racja
Projekt nazywa się VASIMR
http://en.wikipedia.org/wiki/Variable_spec...toplasma_rocket
W 2011-2012 testowy taki silnik ma zostać zamontowany na ISS
A to racja
Projekt nazywa się VASIMR
http://en.wikipedia.org/wiki/Variable_spec...toplasma_rocket
W 2011-2012 testowy taki silnik ma zostać zamontowany na ISS
Ano właśnie i taki silnik w połączeniu z małym reaktorem jądrowym to moim zdaniem na razie najbardziej perspektywiczna konstrukcja dla załogowych podróży w Układzie Słonecznym 🙂
A tu jest opis w języku polskim:
Z antymaterią jest ten problem, że choć już umiemy ją uzyskać, to jedynie w ilościach śladowych i nie umiemy jej przechowywać. Z tym, że jeśli w końcu nauczymy się właściwego sposobu produkcji i składowania, to gotowy silnik będzie jak znalazł.
No i proszę -jak to ten postęp techniczny szybko się odbywa 🙄
Zdumiewającą metodę uzyskiwania antymaterii na wielką skalę opracowali amerykańscy naukowcy.
http://www.rp.pl/artykul/9139,222516_Zloto..._kosmosie_.html
Co prawda pewien naukowiec ostatnio szacował, że do stworzenia pola warp ( do podróży międzygwiezdnych ) napęd na antymaterię też jeszcze jest za mało wydajny, ale do szybkich podróży po układzie słonecznym byłby super 🙄 Być może do manipulowania przestrzenią w polu warp da się kiedyś wykorzystać hipotetyczną energię punktu zerowego, która jest ponoć znacznie większa niż ta osiągana z anihilacji antymaterii. Zresztą statek z takim napędem pojawia się w jednym z odcinków ST Enterprise.
Wiedziałam, że ten dzień nadejdzie. A to dopiero początek, bracia-trekkerzy : to, co dziś wydaje się chorą fantazją, jutro moze stać sie rzeczywistością dostępną dla każdego.
Antymateria nie wystarczy do zakrzywienia przestrzeni. Zależnie od tego, kto sprawdzał wyliczenia Alcubierre'a do uruchomienia tego napędu trzeba by więcej energii, niż jest w całym wszechświecie, albo "tylko" tyle, ile uzyskałoby się z anihilacji sporej planety. Co prawda jakiś Rosjanin bodajże twierdził swego czasu, że można spokojnie budować taki napęd, ale do tego potrzebny byłby już działający napęd, więc się nam paradoksik szykuje. Czytałem gdzieś jeszcze o czarnej materii i wykorzystaniu jej do stworzenia "torów" po którch poruszałby się okręt, ale wtedy budowa napędu warp nie ma sensu, bo żeby dolecieć do celu szybciej od światła trzeba najpierw tą samą drogę pokonać z prędkością podświetlną i "położyć tory".Nie liczyłbym więc na prędkie pojawienie się napędu warp, ani żadnego innego, który bazuje na robieniu dziwnych rzeczy z czasoprzestrzenią.Co innego napędy do podróży wewnątrz układu słonecznego. Tylko tutaj, w przeciwieństwie do napędu warp, pozostaje problem przyspieszeń. Już dzisiaj można zbudować skuteczny napęd pozwalający szybko latać po układzie słonecznym (bez antymaterii), tylko taki napęd nic nie da, skoro nie ma technologii pozwalającej przeżyć duże przyspieszenia związane z ich użyciem.
A Tylko tutaj, w przeciwieństwie do napędu warp, pozostaje problem przyspieszeń. Już dzisiaj można zbudować skuteczny napęd pozwalający szybko latać po układzie słonecznym (bez antymaterii), tylko taki napęd nic nie da, skoro nie ma technologii pozwalającej przeżyć duże przyspieszenia związane z ich użyciem.
Z tego co wiem żeby dotrzeć do Neptuna w ciągu 1 miesiąca nie potrzebne jest żadne wielkie przyśpieszenie szkodliwe dla człowieka. Tak więc nie widzę w tym problemu by się szybko poruszać w Układzie Słonecznym, jeśli tylko jest odpowiedni silnik. 🙄