Mattik napisał:
Jestem w 90% pewien, że nie jest to efekt wysyłania listów. Pewnie tą zapchajdziure (dla nich...) mieli już dawno w planie. Co najwyżej się cieszą, że Ci co wysyłąją te listy pomyślą sobie, że coś zdziałali .
Wiemy, ale czy nie można pomarzyć, że w końcu coś zdziałaliśmy. Teraz, kiedy w telewizji takie pustki dobre i to. Co do opisu to jest on lepszy od poprzedniego ;). A swoją drogą mam nadzieje, że znów usłyszymy to słynną i kultową już kwestie: „Jazda!".