Forum › Fantastyka › Inne sci-fi i pozostałe gatunki › Herosi - Heroes w TVP
Zakladam ten topic, poniewaz podobny dotyczacym BSG cieszyl sie powodzeniem. Herosow juz od jutra bedzie mozna obejrzec na TVP1 i to w podwojnej dawce.Wydaje mi sie, ze serial bedzie mial spora widownie - 'LOSTowa' pora wieczorna jest jedna z najlepszych, a i dosc czesto pojawiaja sie zapowiedzi.Jesli jeszcze serialu nie znacie, to polecam goraco. Ogladajcie i dzielcie sie wrazeniami - w tym topicu nie bedzie spoilerow z emisji za oceanem.
Tradycyjnie, gdy w polskiej TV pojawia sie nowy, znany serial, ludzie narzekaja na tlumaczenie. Czasem jest to zwykle marudzenie na nieistotne szczegoly, to prawda, ale nie tym razem.Wlaczylem wczoraj Heroes na krotko, obejrzalem jedynie polowe drugiego odcinka, ale znalazlem dwie wpadki. Jedna to taka wlasnie nieistotna, ale druga... Coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze polskie telewizje zatrudniaja do tlumaczenia dzieciakow, ktorym zalezy tylko na tym, by 'odwalic' swoje bez zastanowienia i zgarnac kase. Sa rzeczy, ktore przy tlumaczeniu mozna lekcewazyc, ale gdy tlumaczenie sprawia, ze relacje miedzy dwojka bohaterow wydaja sie byc inne niz sa, to mi cisnienie skacze. ;> Nie wiem jak mozna w rozmowie Benneta z Claire przelozyc cieple i pieszczotliwe 'Hey Clairbear' na oschle 'Witaj corko'. Relacje tych dwojga sa wazne dla serialu, a tu mamy cos, co mozna nazwac przeklamaniem. Rece opadaja. ;P
Może to trochę nie na temat... ale pamiętam że polskie tłumaczenie filmów seriali na zlecenie stacji telewizyjnych od samego początku boryka się z brakiem "entuzjazmu" ze strony tłumaczy... Jeśli robi to ktoś dla kasy to po prostu robi... lepiej lub gorzej.. a ten co robi dla fun, dla zabawy czy jest to jego hobby robi to dokładnie, stara sie jak najlepiej oddać sens dialogu.. paradoks no nie? PS Nigdy nie zapomnę kiedy to w pewnym filmie pewna postać mówi o sobie po ang. "I'm Cool".. a lektor..."Jest mi zimno" ....:D:D:D:D:D:D:D:D:D
Jakbym mógł to przegapić w końcu to mój ukochany serial. W poniedziałek emitowany będzie ostatni odcinek 1 sezonu a my... cóż cieszyć się będziemy emisją w polskiej Tv. Błędy które wymienił Piotr nie sposób nie zauważyć. Po oczach aż walą szare prostokąty z miejscami wydarzeń... Poza tym jak można nie załapać dowcipu "Super Hiro!" ? To już z lekka żenujące... 🙂 Tak czy inaczej cieszę się, że ten genialny serial w końcu u nas zawitał. A powiem tylko w sekrecie, że doskonały poziom utrzymany jest do końca. 🙂
Oglądałem na razie pierwsze 2 odcinki (po co to ciągnąć jak puszczają to w TVP). Serial wygląda na kalke 4400 albo komiksów o X-men. Tylko czekam jak założą swoje kostiumy herosów i będą walczyć z tymi złymi. Wątków jest zdecydowanie za dużo w sumie wychodzi na to, że na każdą postać przypadają 2 -3 rozmowy na odcinek. Jeżeli interesuje mnie wątek hindusa, chińczyka, i tego gościa co lata, jestem zmuszony czekać i oglądać wątki pozostałych, które mnie nudzą. Klimatu tajemnicy za bardzo nie czuje za bardzo to wszystko oklepane.
W końcu nad serialem pracowało też kilku ludzi z Marvel ;)Po co ściągać? Gdy zaczynałem, nie była jeszcze w planach emisja na TVP, a byłem już na około 15 epizodzie więc... poza tym jak pisaliśmy wcześniej, w TVP są błędy, które dla fana serialu są nie do przeskoczenia.Intryga moim zdaniem jest bardzo poprawna i każda postać dostaje tyle czasu ile trzeba, w późniejszych odcinkach wszystko się zagłębia i... no właśnie ostatni odcinek już za "nami". Czekam teraz z niecierpliwością na sezon drugi, który zapowiada się rewelacyjnie. A czy jest to kalka? Nie sądzę, zależy co kto lubi, mi osobiście Heroes podoba się bardzo. Sam wychowywałem się na komiksach Marvel'a oraz DC i odnalazłem w tym serialu to czego tak dawno szukałem w TV 🙂 Co do prostoty fabuły to mógłbym się tutaj spierać ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Sam mogę powiedzieć jedynie, że nie jest ona tak prosta na jaką wygląda... a kwestie poruszone w ostatnich odcinkach wróżą wiele... bardzo wiele.Oklepanym również bym serialu nie nazwał, w moim odczuciu twórcy znaleźli świetna lukę i zrobili serial, który powinien spodobać się wszystkim fanom obecnych super-heroes. W końcu nadeszły czasy, że coraz mniej grup ubiera się w kolorowe skafandry (jak chociażby Runaways). Nowa Era już nadeszła i Heroes są tego świetnym przykładem. Od około 2000 roku jesteśmy świadkami poważnych historii z udziałem komiksowych superbohaterów. Długo na to czekałem i oby tak dalej. 🙂
Ja to proponuje oglądać od drugiego sezonu kiedy się to w końcu rozkręci bo na razie to nuda że można przysypiać.
Ja to proponuje oglądać od drugiego sezonu kiedy się to w końcu rozkręci
Jasnowidz się znalazł. Ledwo się pierwszy sezon skończył w USA a Ty przewidzieć potrafisz przyszłość serialu po obejrzeniu kilku odcinków. Poza tym jaki jest sens oglądania czegoś "od środka" ja nie wiem.
Tylko czekam jak założą swoje kostiumy herosów i będą walczyć z tymi złymi.
Jakbyś zamiast przysypiać poświęcił nieco więcej uwagi na oglądanie to byś zauważył, że mimo obecności nadnaturalnych zdolności "Herosom" daleko do kolorowych X-Menów czy Supermenów. Serial nie skupia się na ratowaniu wszechświata przed kosmitami, mutantami czy nie wiadomo czym jeszcze, lecz ukazaniu z początku przygód pojedynczych postaci odkrywających swe moce i stopniowe rozwijanie fabuły, która też wcale taka oczywista nie jest. Heroes to nie akcja, bliżej mu do dramatu - błędem jest ocenianie całości po zaledwie paru odcinkach.
Jeżeli interesuje mnie wątek hindusa, chińczyka, i tego gościa co lata, jestem zmuszony czekać i oglądać wątki pozostałych, które mnie nudzą
Czy fakt, iż bohaterowie znajdują się w wielu różnych lokacjach wpływa jakoś na odbiór całości? Przecież w każdym innym serialu znajdą się postacie lubiane i nielubiane, które nie widnieją na ekranie non-stop przez cały serial. Poza tym nie jest możliwe rozwijanie wątku jednej postaci bez obecności innych, szczególnie, że niejednokrotnie losy wielu z nich się zbiegają.
w sumie wychodzi na to, że na każdą postać przypadają 2 -3 rozmowy na odcinek
A i tak są oni ciekawsi od wielu głównych bohaterów innych seriali...
bo na razie to nuda że można przysypiać.
Za mało się strzelają? ;>
Serial nie musi się podobać, jednak takie snucie domysłów i ocenianie całości po zaledwie kilku epizodach uważam za błąd mówiąc delikatnie. Szczególnie, że za sobą mam seans pierwszego sezonu i stwierdzam, że potrafi on niejednokrotnie pozytywnie zaskoczyć.
Mówiąc krótko: nie słuchajcie Generala i oglądajcie bo warto ;>
Mówiąc krótko: nie słuchajcie Generala i oglądajcie bo warto
Też się pod tym podpiszę. 🙂
Co zaś się tyczy "kolorowych X-Men" to obecnie wygląda to troszkę inaczej. Owszem kilka grup nosi uniformy, jednak nawet one nie są już tak bardzo... "kolorowe" 🙂
Już niedługo na naszym serwisie przedstawimy wam Nową Erę superbohaterów. 🙂
Musze powiedzieć, że w ostatnich 2 odcinkach ten serial się mocno poprawił. Teraz jest sens to oglądać bo start to miał biedny. I TAK, muszą się strzelać, bić albo mordować, żeby było ciekawie (min raz na odcinek) bo nic nie ożywia akcji tak jak trup chyba, że chcecie żeby ten serial był jak M jak miłość albo moda na sukces. Teraz do tego serialu wprowadzili jakąś akcje o coś teraz w nim chodzi. Na pewno nie opuszcze tego czwartku. Same rozmowy nie wystarczą żeby nie nudzić (to w końcu nie jest LOST).
I TAK, muszą się strzelać, bić albo mordować, żeby było ciekawie
Nie, nie musi tak być.
Jak pisałem obecnie czasy się zmieniły (moim zdaniem na lepsze) i większą uwagę skupia się na wewnętrznych rozterkach bohaterów niż na ilości położonych przez nich trupów. Jeśli sama nawalanka ci pasuje... spoko, co kto lubi. Dla mnie dialogi itp. są równie ważne.
A co do tego, że stałby się niczym M jak Miłość... nie sądzę. Jak wcześniej mówiłem, masz widocznie stare podejście do kwestii superheroes, a tam no cóż... fabuła była jedną wielką walką. Tak czy inaczej ja MjM nie trawię, ale każdy odcinek Heroes oglądałem z przyjemnością, rozkoszując się chociażby nastrojem i klimatem serialu. 🙂
Nie mówię, że sama nawalanka mi pasuje!!Ale same dialogi to nie wystarczy by serial nie był nudny. Jakaś akcja po prostu musi być. W ostatnich odcinkach właśnie pod tym względem się ruszyło.Śmieszą mnie tylko te psudonaukowe wywody w stylu new age na początku odcinka mogliby se to darować.
A ja bym wlasnie w te poczatkowe slowa uwaznie sie wsluchiwal ;> Wlasnie dlatego ze w zestawieniu z odcinkiem ukladaja sie w bardzo ladna calosc. Takie wstepy maja cos na celu a w przypadku Heroes wypada to naprawde fajnie.
Tylko że te słowa to próba zaszczepienia pewnej ideologii.