Forum Trek.pl Newsy Fantastyka Caprica utonęła w chromie i krwi

Caprica utonęła w chromie i krwi

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 21 total)
  • Author
    Posts
  • Cross
    Keymaster
    #5868

    Tak jak to przewidywano, stacja Syfy anulowała "Capricę", serialowy prequel remake'owej serii "Battlestar Galactica". W styczniu 2011 roku zostanie wyemitowana reszta odcinków i na tym koniec. Stacja w tej chwili bardziej liczy na nowy projekt "Blood & Chrome", który będzie osadzony w czasach pierwszej wojny z Cylonami, a jego bohaterem będzie młody Bill Adama.

    Źródło: EW.com

    Infango
    Participant
    #93994

    tak za bardzo to niema się co dziwić ale że SGU nie poszedł do kasacji to jestem lekko zdziwiony 😮

    Lo'Rel
    Participant
    #93999

    I dobrze, bo nudny ten serial był jak Moda na Sukces... W SGU przynajmniej coś się dzieje.

    Cross
    Keymaster
    #94006

    Właśnie straszną biedą jest fakt, że SF musi kojarzyć się z "dzianiem się" inaczej jest nieoglądane. Nie ma już miejsca dla seriali czy filmów, w których nie ma akcji, lecz np obserwuje się mechanizmy społeczne, psychologiczne w innych realiach, gdzie tłem jest inna planeta, cywilizacja, wymiar. Symptomatyczne, że stacja liczy teraz mocno na Chrom i Krew gdzie będzie na pewno sporo wystrzałów, rozbłysków, statków kosmicznych i bojowych robotów...

    I. Thorne
    Participant
    #94009

    Ale amerykany kochają wybuchy, krew i stada much nad gnijącymi ciałami wrogów :>Serial Caprica od razu był skazany na smierc, gdyz wielbiciele serialów obyczajowych nie cierpia sf i odwrotnie. Jak juz chcieli pokazywać jak stworzono Cylonów to powinni fabułę rozpisac na kilkanadscie odcinków i juz by mieli prolog do wojny...

    Jamjumetley
    Participant
    #94012

    Właśnie straszną biedą jest fakt, że SF musi kojarzyć się z "dzianiem się" inaczej jest nieoglądane. Nie ma już miejsca dla seriali czy filmów, w których nie ma akcji, lecz np obserwuje się mechanizmy społeczne, psychologiczne w innych realiach, gdzie tłem jest inna planeta, cywilizacja, wymiar. Symptomatyczne, że stacja liczy teraz mocno na Chrom i Krew gdzie będzie na pewno sporo wystrzałów, rozbłysków, statków kosmicznych i bojowych robotów...

    Ale jeżeli obca planeta ma być tylko tłem, to nazywanie takiej produkcji Science-Fiction jest lekkim nadużyciem. W Star Wars naparzają się mieczami, strzelają kolorowymi laserami i używają magii. Akcja, akcja i jeszcze raz akcja. Dzisiaj nikt już nie waży się nazywać Gwiezdnych Wojen produkcja Sci-Fi. Weź taki nBSG - naparzanek było jak na lekarstwo, wątkami religijnymi się już, za przeproszeniem - rzygało, a nachalne przenoszenie amerykańskiej demokracji w kosmos bokiem wychodziło. Mimo to, serial się ludziom podobał.

    Lo'Rel
    Participant
    #94019

    Serial się ludziom podobał, bo posiadał rewelacyjne postacie, bo miał niesamowity klimat, genialna muzykę i często trudno było przewidzieć dalsze wydarzenia. Nie chodzi o naparzankę samą dla siebie. Ale gatunek sci-fi jest na tyle specyficzny, że po prostu musi się coś dziać, co przecież nie stoi w opozycji do stworzenia świetnej fabuły. Caprica była najzwyczajniej w świecie nudna. Nie dawała fanowi sci-fi nic co by go zainteresowało. Ten serial mógłby równie dobrze dziać się w USA w 2010 i nie byłoby żadnej różnicy poza tym, że pewnie by się przyjął. Bo kierowany by był do innego targetu. Jeżeli w sci-fi nie ma elementów tego gatunku, to niepowodzenie takiego przedsięwzięcia jest chyba rzeczą oczywistą. Poza tym, co złego jest w "dzianiu się"? Ważne chyba, żeby coś za tym szło, jakaś konsekwencja.

    Cross
    Keymaster
    #94047

    Poza tym, co złego jest w "dzianiu się"? Ważne chyba, żeby coś za tym szło, jakaś konsekwencja.

    Zatem możemy spokojnie pozbyć się potężnej części literatury SF, w której niespecjalnie się dzieje, a mimo to jest już klasyką.

    Diabeu
    Participant
    #94048

    E tam, jedno drugiego nie wyklucza.Poza tym Lo'Rel chyba miał na myśli, że JEMU bardziej odpowiada, gdy jest choć trochę akcji w SajFaj.

    Lo'Rel
    Participant
    #94063

    Generalnie o to mi chodziło, nie trzeba od razu łapać za słówka. Jeżeli coś jest napakowane tylko efektami i akcją, to nie świadczy to najlepiej o twórcach, natomiast jeżeli jest akcja, efekty i fabuła, to żadna z tych rzeczy nie nie przeszkadza sobie. Poza tym, jeśli tworzy się sci-fi to wypadało by trochę tego gatunku zaprezentować, a nie tylko twierdzić, że coś jest sci-fi skoro nim nie jest.Ponadto juz nawet nie chodzi o to, a o fakt, że Caprica była po prostu nudna. Postacie nie były rewelacyjne, nie były charyzmatyczne, nie były tak świetnie skonstruowane jak w nBSG. Fabuła też nie była porywająca. Dla mnie nie było tam nic interesującego. Nawet ten prototyp Cylona był beznadziejny.

    Piotr
    Keymaster
    #94067

    Dodaliśmy ankietę. Miłego głosowania. 😉

    Jamjumetley
    Participant
    #94077

    Nawet ten prototyp Cylona był beznadziejny.

    Mi się podobał, ale jestem maniakiem starej Battlestar Galactica. Po Caprice płakać nie będę 😉

    Infango
    Participant
    #94078

    I dobrze, bo nudny ten serial był jak Moda na Sukces... W SGU przynajmniej coś się dzieje.

    Ale co się dzieje w SGU po rewelacyjnych 2 odcinkach nowej serii zapodali nam takie cuda że jest gorzej niż w pierwszym sezonie, wiem że stacja chciała zrobić serial który przyciągnie do ekranów ludzi nie będących fanami SciFi ( tak wynika z postów na oficjalnym forum ) ale czemu w taki sposób ?

    To że Caprica jest smętna to fakt ( może przynajmniej zrobią konkretne wstęp do nowej serii z całym tym smaczkiem z BSG .. ) odnoszę wrażenie że ludzie odpowiedzialny za ostatni sezon BSG dostali zielone światło i poszli po bandzie. Spodziewałem się żę będzie Final Five przynajmniej z lekka, młody Adam jak zamaskował życia w mafii i potem z przyczyn .... wstępuje do armii a przez swoje pochodzenie musi walczyć o wszystko. Dodać do tego jakieś wątki z moralnym podejściem do SI.

    ps: The Event też do kasacji ( nie wiem czy jest potwierdzone ale takie krążą ploty )

    Cross
    Keymaster
    #94092

    The Event też do kasacji ( nie wiem czy jest potwierdzone ale takie krążą ploty )

    Najgorsze, że już nawet nikt nie myśli o jakimś ratowaniu kasowanych seriali. Stacje kompletnie nie szanują widza, jednak bezsilność wygrywa.

    Breen
    Participant
    #94096

    A ja jestem zły!!! Znowu jakiś księgowy podjął decyzję o kasacji serialu, który może miał minusy, ale się rozkręcał, a fabuła była bardzo intrygująca i stawała się coraz bardziej zawiła. Niestety takie czasy.. Powiem tak.. gdyby takie podejście było w latach 90-tych to byśmy nie zobaczyli Voyagera, DS9, czy nawet TNG, bo wszystkie te seriale w pierwszym sezonie były takie sobie, trzeba było czasu aby pomysł się rozwinął i serial zabłysnął. Skoro juz jesteśmy przy SG i SGU to jak dla mnie te seriale są nudne, a jednak ciągnie to się w nieskończoność. Na moją czarną listę wpisuje producenta Capriki, tuz obok :winnego kasacji Jericho i Kronik Sary Connor, Enterprise..i paru innychWiem, że moje zdanie nic nie zmieni, ale ja takiemu podejściu mówię NIE! Nie jestem przeciwnikiem akcji, i lubiłem jak w treku od czasu do czasu byłą jakaś jadka. Jednak robienie serialu/filmu, w którym oprócz akcji nie ma praktycznie nic to nieporozumienie. BSG połączyło świetną fabułę i akcję w genialnych proporcjach, ale to wyjątek.

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 21 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram