Spojler!
Ostatni odcinek 666 Park Avenue wygląda na zmieniany fabularnie "na szybko". Nierozwiązane wątki (kim jest Gawin - Szatanem/jego demonem/jego wyznawcą - i jego konflikt z przedstawicielem wiary w starszych bogów, organizacja Conspirati, poboczne postaci - mieszkańcy Drake'a) zakończono wybiciem wszystkich. Triumfuje zło, a na końcu uchylony zostaje jakby rąbek tajemnicy co miało/mogło dziać się dalej... Trochę szkoda.