10 najlepszych filmów

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 49 total)

1 2 3 4 →

Author

Posts
Coen
Participant

30 kwietnia 2004 at 21:17 #2067

Jeśli mielibyście stworzyć ranking 10 waszych ulubionych filmów jak by on wyglądał? I co was w tych akurat urzekło?

Gosiek
Participant

4 maja 2004 at 12:38 #18747

Gdy zaczęłam się zastanawiać nad "top 10" mojej filmowej listy wszechczasów, okazało się, że dziesięć to stanowczo za mało, gdyż od razu w pamięci pojawiło się kilkadziesiąt tytułów. Dlatego może się ich tu znaleźć nieco więcej. 😉 Kolejność jest przypadkowa i nie odzwierciedla wartości jaką przedstawiają dla mnie poszczególne obrazy."Siódma pieczęć" w reżyserii Ingmara Bergmana - świetny, nieco mroczny film opowiadający o ludzkiej kondycji, przeznaczeniu i śmierci. Z tych samych powodów cenię "Andrieja Rublowa", "Solaris" i "Stalkera" Tarkowskiego. Filmy przesycone filozofią, poszukujące odpowiedzi na ważne pytania, a przy tym dwa ostatnie powstały na bazie książek fantastycznych ( oczywiście "Solaris" Lema i "Piknik na skraju drogi" braci Strugackich), choć fantastyki we współczesnym, zwłaszcza amerykańskim, rozumieniu próżno w nich szukać. W pamięć wryły mi się też "Piłat i inni" Wajdy - osadzona w XX-wiecznych realiach impresja oparta na biblijnej części "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa oraz niemal wszystkie filmy Kurosawy. Te ostatnie ze wskazaniem na "Siedmiu samurajów", "Rashomon" i "Ran".Ze starych filmów przychodzi mi jeszcze na myśl "Casablanca" - film taki sobie, (i do tego melodramat - ble ;> ) ale rola, jaką stworzył w nim Humphrey Bogart jest rewelacyjna. Pozostając przy nieco 'lżejszym' kinie - filmy Almodovara, zwłaszcza te trochę starsze (np. "Prawo pożądania", "Matador", "Wysokie obcasy"...). A lubię je za odmienne spojrzenie na świat i sporą dawkę absurdalnego humoru. Skoro humor, to nie może zabraknąć "Rejsu", "Shreka" oraz "Monty Pythona i Świętego Graala"- najlepszych komedii wszechczasów. 😀 Oprócz tego Woody Allen i jego "Miłość i śmierć", będąca genialną parodią powieści Tołstoja a także "Wszystko co chcielibyście wiedzieć o seksie, ale baliście się zapytać";. Tu wypada też wspomnieć o Tarantino - co prawda jego poczucie humoru jest trochę inne, ale "Pulp Fiction" zasługuje na miejsce w czołówce. Dalej są: "Krzyk kamienia" Herzoga - historia o zmaganiach wspinaczy z Cerro Torre w Andach (inne filmy tego reżysera też są równie dobre), "Lot nad kukułczym gniazdem" - świetna ekranizacja wspaniałej książki, "Easy Rider" - jak dla mnie film o nietolerancji oraz iluzji istnienia nieograniczonej wolności i w dodatku ze znakomitą obsadą; "Full Metal Jacket" - genialna (jak to u Kubricka) opowieść o bezsensie wojny; "Czas Apokalipsy" - z tych samych powodów + prawdziwe ukazanie ludzkiego szaleństwa; "Wielki błękit" - rywalizacja, prawo wyboru własnej drogi i pięknie sfilmowane oceany.Jest też kilka filmów, które byłyby niczym bez wspaniałej muzyki - jak dla mnie do tej kategorii należą "Amadeus" - opowiadający historię życia Mozarta oraz "Koyaanisqatsi" i "Powaqqatsi" - dwa pozbawione dialogów epickie freski (a może mówiąc współcześnie: długie i zakręcone teledyski 😉 ) pokazujące nasz świat, jego dziwność i absurd w takt wspaniałej muzyki Philipa Glassa. Następnie... ups, chyba się trochę za bardzo rozpisałam. 😛 W takim razie wymienię jeszcze tylko kilka filmów fantastycznych, do których chętnie wracam: "Blade Runner" (btw, też ma rewelacyjną ścieżkę dźwiękową), "Odyseja kosmiczna 2001" (znów Kubrick), i (mimo wszystko) "Gwiezdne Wojny" - oczywiście tu tylko stara trylogia.

Zeal
Participant

4 maja 2004 at 13:26 #18752

Lista nie jest ustawiona hierarchicznie... Bo wszystkie cenię sobie jednakowo. Numery to tylko liczby porządkowe... To jazda.1. Red Sonja - mam sentyment; jeden z pierwszych oglądanych przeze mnie filmów fantasy. 2. Pluton - jeden z najlepszych filmów wojennych.3. Rambo - Pierwsza krew - doskonały film o polowaniu na człowieka...4. Rambo - Pierwsza krew cz. II- za muzykę.5. SW - Imperium kontratakuje - za mroczny klimat i niepowtarzalną muzykę.6. Nieśmiertelny - doskonała rola Lamberta; nic dodać, nic ująć...7. X- Men - za to, że choć zmieniona, historia nadal trzyma się kupy; oraz oczywiście za Storm.8. X2 United - za Storm... I całokształt.9. Nieśmiertelny IV - za walki z uzyciem katany.10. Diuna Lyncha - mimo pominięcia wielu wątków historia nie straciła niczego ze swojego uroku; czas podczas oglądania upłynął mi naprawdę niepostrzeżenie...Żadnego z tych filmów nie stawiam nad innymi. Są różne...Ale mimo to w każdym cos mnie przyciąga. W przypadku niektórych - od wielu lat.

mattik
Participant

5 maja 2004 at 10:31 #18778

W sumie nie jestem pewien czy w życiu obejrzałem tyle filmów ile Gosiek uważa za swoje ulubione 😆 . Ale w końcu młody jeszcze jestem :-P.Lista nie jest 'hierarchiczna', omijam treki (komentarze pisze tylko tam gdzie mam na nie pomysl :P) :1. Imperium Słońca2. Good Bye, Lenin! - fajna, gorzka komedia.3. Mały Budda4. Drobne cwaniaczki - suupper komedia 8) 5. Życie jest piękne - piękny film.6. Lista Schindlera7. Matrix (1)8. Polowanie na Czerwony Październik (dzięki reyden..)9. Amadeus - wedlug mnie wybitny film10. I jeszcze mam sentyment do "eksperymentu filadelfia" 😛 😛 :-P.

Reyden
Participant

5 maja 2004 at 11:46 #18779

10 filmów kóre mi sie podobały , kolejnośc przypadkowa :1. Polowanie na Czerwony Październik2 . Diuna D. Lyncha 3. Kevin sam w Domu/ Kevin sam w nowym Jorku 4. Brzdąc w opałach5 Robot Jox 6 Działa Navarony 7 . Commando 8 Terminator II 9 Obcy II 10 Matrix I

O`mus
Participant

5 maja 2004 at 13:53 #18780

Jak i wszyscy, oczywiście kolejność czysto przypadkowa, żaden z tych filmów nie stawiam nad inny.1.Matrix - (tylko 1) ten film wprowadzał powiew świeżości2.Rambo - Pierwsza krew wspaniały, a szczególnie muzyka 3. Blade Runner - Jeden z pierwszych S-F jakie widziałem4. Nieśmiertelny - (tylko 1) Film z pomysłem i w ogóle całość genialna5. La Placard - Całkiem niezły humor, oraz pokazanie prawd naszego świata 😀 6. Goście, Goście - (części francuskie) znakomity humor i obsada 7. Diuna D. Lyncha - W odróżnieniu od nowej lepiej dało się czuć klimat powieści 8. Obcy 2 - Film mnie trzymał w napięciu i w ogóle super9. 28 Days Later - Film miał całkiem niezłą fabułe, oraz dużo zwrotów akcji 10. Bravehart - za szkockie klimaty

izbkp
Participant

5 maja 2004 at 17:01 #18782

Polskie: ILUMINACJA (1973) - Zanussi; Trzy kolory, niebieski - Kieslowski; Dekalog V - Kieslowski; Mis - Bareja; Psy - PasikowskiZagraniczne:Gwiezdne Wojny (pierwszy film z 1977) - Lukas; Terminator (1984) - Cameron; Aliens (Obcy decydujace starcie, 1986) - Cameron oraz Ptasiek, Przebudzenie, Lot nad kukulczym gniazdem, Mechaniczna pomarancza, Star Trek V, Day After (Nazajutrz)

r_ADM
Participant

5 maja 2004 at 18:00 #18783

nie w kolejnosci.Black Hawk Down, Pulp Fiction, Star Wars (trylogia), Pluton, Czas Apokalipsy, Mis, Co mi zrobisz jak mnie zlapiesz, FC, Skazani na Shawshank, Kasyno. te mi na razie do glowy przyszly.

1607
Participant

5 maja 2004 at 20:12 #18786

Witam wszystkich trekerów! (to mój pierwszy post, dlatego się tak 😀 )Hmm, 10 ulubionych totrudny wybór...Lista Schindlera, Forrest Gump,Życie jest piękne, Amadeusz, Elisabeth, Kola, Piękny umysł, Braveheart, Imperium Słońca, Podaj Dalej...a ostatnio Między Słowami

Arecki
Participant

6 maja 2004 at 10:15 #18794

A oto moje typy:Shrek - chyba nie trzeba komentowaćVabank I i II - klimat i muzykaPluton - dramaturgia i muzykaApollo 13 - sam nie wiem czemuPearl Harbor - wyśmienicie przedstawione ludzkie uczucia na tle wojnyBraveheart - Wallace był o dwie głowy wyższy od Gibsona, ale nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli. Świetna muzykaComing to America - lekko, z wdziękiem, zawsze poprawia mi humor12 gniewnych ludzi - człowiek przedstawiony z każdej stronyWiele hałasu o nic - Szekspir w wyśmienitej obsadzie, perfekcyjnie zagranySkarbonka i Akademia Policyjna- najlepsze komedie sytuacyjne.Można tak wynieniać długo więc wybrałem te filmy, które z chęcią oglądam po raz kolejny.

Dalek
Participant

6 maja 2004 at 21:01 #18811

Kolejność dowolna:Ostatni CesarzAmadeuszIndian JonesImperium KontratakujeWładca PierścieniNieśmiertelnyBlade Runner (Łowca Androidów)Fight ClubPorachunkiWywiad z WampiremCała twórczość Monty PythonaLeon ZawodowiecPiąty Element

Hivision
Participant

11 maja 2004 at 13:02 #18931

Troche późno ale sie dopisze do listy. Kolejność będzie przypadkowa.1- K-Pax2- Szeregowiec Ryan3- Forrest Gump4- Europa Europa5- Star Wars (Trylogia)6- Braveheart7- Rocky (cała seria choć 4 najlepsza)8- Matrix (tylko 1 czesc)9- Żołnierze kosmosu10- Pearl Harbor

Toreth
Participant

11 maja 2004 at 19:56 #18941

1. Hero2. Kiss Of the Dragon3. Infernal Affairs 1 i 34. Planet of the Apes (1968)5. ST IV - The Voyage Home6. The Killer7. Sino-Dutch Was 16618. Biegnij, Lola, biegnij9. Hellraiser 210. Matrix 1

Coen
Participant

11 maja 2004 at 21:07 #18942

No pasowało by wymienić własne filmy we właściwym układzie porządkowym

1. X2 - za chyba moich ulubionych bohaterów w rewelacyjnej formie na wielkim ekranie. Dla fanów perfekcyjne smaczki (Jean: Cześć Logan; Logan: Cześć Jean; i reszta nagle się ulotniła:) ) dla niewtajemniczonych świetny, niekomercjalny film (brak Heapy End). Nie wspomnę już faktu iż film zawiera sporą gamę moich ulubionych aktorów (w tym 2 z ST)

2. Conan barbarzyńca - film legenda, opowiadający o przygodach bohatera od którego zaczęła się moja przygoda z literaturą. Rewelacyjna kreacja Arnolda, klasyka kina fantazy (dużo lepsza niż niektóre obecne produkcje), oraz jedna z najlepszych ścieżek dźwiękowych w historii filmów. A na ostatek miecz który do dziś śni mi się po nocach, a scena obkucia go z naleciałości wywołuje uśmiech na twarzy. Apropos uśmiechu, pamiętam jak miałem 8 lat zasnąłem w gościnnym (co prawda wtedy były jeszcze tylko 2 pokoje, izba z klepiskiem i spiżarnia, ale gościnny lepiej brzmi 😉 pokoju na kanapie zmorzony nawałem nauki (jaki to człowiek był wtedy młody i głupi, nie:) ), a tu budzi mnie siostra i mówi 'czytaj' podkładając mi kasetę VHS pod nos. Ja z gigantycznym wysiłkiem składam litery a tam jak byk nabazgrane "CONAN BARBARZYŃCA". Z relacji dowiedziałem się iż wyglądałem mniej więcej tak " 😀 "

3. Braterstwo Wilków - rewelacyjny film który w końcu zerwał u mnie okowy kopaczy z azji, gdzie mamy 1 000 krzyków, 500 ciosów i w efekcie 1 rozciętą wargę. Marc Ducascas w szczytowej formie (fajnie udaje ze zna francuski:) ), idealna praca kamery, spowolnienia, przyśpieszenia i zatrzymania obrazu. No i jak wspomniałem owe walki które zrobiły na mnie kolosalne wrażenie (a jako osoba która lubuje się w filmach walki obejrzałem ich trochę)

4. Termiantor 2: Dzień sądu - ten film chyba nie wymaga żadnej argumentacji. Po prostu obraz kultowy, 13 lat temu mający efektu którym niejedna dzisiejsza produkcja nie dorównuje, głęboka i bardzo dopracowana fabuła oraz doskonałe kreacje aktorskie. Oraz ścieżka dźwiękowa która sama stała się legendą.

5. Predator - film ten stał się dla mnie doskonały na zasadzie zmiany jaka we mnie zaszła. Kiedy po raz pierwszy go oglądałem miałem koło 5 lat i film mnie przestraszył nie na żarty. wylądował dzięki temu na półeczce w taśmie oznaczonej numerkiem 79 (ale niski nie:]). A kilka lat temu cos mnie naszło aby ponownie dopaść tego stwora i zapuściłem ów film. I po dziś dzień nie mogę pojąc zastój oglądając ten film codziennie aż oberwał swoje kilkadziesiąt razy 🙂

Zaznaczyć trzeba iż jest to chyba jedyny film gdzie pojedyncza istota obija gębę Arnoldowi i patrzy na niego z politowaniem po jego ciosie

6. Equlibrium - ten film jest dość specyficzny. Uwielbiam go za piękne i wzruszające sceny jakie są weź wplecione (Szczególnie te z deszczem, słońcem i tęczą oraz z muzyką z gramofonu), oraz za próbę pokazania nam jak możemy skończyć w stosunkowo oryginalny sposób. Świetne jest także aktorstwo oraz dialogi które zapadają w pamięć.

7. Prawdziwe kłamstwa - no co tu dużo mówić. Chyba na żadnej komedii w swoim życiu się tak nie ubawiłem jak na tym filmie właśnie. Arnold dowodzi w tym filmie najlepiej ze wbrew temu co sadza wszystkie zakompleksione chudzielce nie jest tylko pozbawioną mózgu kupą mięśni ale naprawdę rewelacyjnym aktorem potrafiącym grac nie tylko ciałem ale też twarzą i spojrzeniem.

8. Ostry poker w małym Tokio - film może nie jest zbyt ambitny w zamierzeniu ale głowni bohaterowie zostali stworzeni perfekcyjnie (Średniego wzrostu, szczupły japończyk wychowany w USA na burgerach i MTV, jednak trenujący na prośbę matki sztuki walki od 4 roku życia - grany przez rewelacyjnego Brandona Lee, oraz dwumetrowy, studziesięcino kilogramowy amerykanin wychowany w japoni trenujący sztuki walki od poniżej 4 roku życia - grany przez rewelacyjnego Dolpha Lundgrena).

9. Braveheart - no co tu dużo mówić. Gibson w szczytowej formie, świetna fabuła, doskonałe sceny bitewne. Jak dla mnie rewelacja:)

10. Zabójcza Broń (całość, wszystkie 4 części) - Gagów, numerów i tekstów z tych filmów, na których leżałem ze śmiechu nie dał bym rady wymienić nawet do rana...w piątek...Wielki Piątek... 2018 roku :). A przy tym jak na komedie ma naprawdę dobrą i sensacyjną fabułę (TVP 1 odpowiednim tłumaczeniem zrobiła z tego dramat...a mówią ze Polacy nie potrafią:) )

11. 13'ty wojownik - Cóż... wikingowie po prostu są rozbraja.... ups, zapomniałem ze to top 10 miało być, a wiec no cóż...to chyba wsio 🙂

Vashar
Participant

12 maja 2004 at 20:27 #18967

Ja nie przepadam tak bardzo za facetami prężącymi mięśnie i z wielkimi... mieczami jak kolega Coen powyżej (no offence ;> ). 1. Love Actually - rrrromantyczna komedia... bardzo dobra (polecam do oglądania we dwoje ;> )2. Diuna (ta Lyncha 🙂 ) - oglądałem ją baaaardzo dawno temu, jak jeszcze nie bardzo wiedziałem co oglądam... jakis czas temu odkryłem na nowo ;)3. Pan i Władca: Na krańcu świata - po pierwsze: okręty ;> po drugie fabuła 🙂 po trzecie: akcja i postacie ;)4. Underworld - mhhrrrooczny klimat 🙂 Chociaż bym się przyczepił do pokazanych wampirów w tymże filmie ;>5. Purpurowe skrzypce - z Samuelem L. Jacksonem... baaaardzo ciekawa opowieść z hmm perspektywy skrzypiec i ich wędrówki z rąk do rąk przez stulecia :)6. Shrek - czy tu trzeba coś mówić? 😆 7. Władca Pierścieni - Trylogia - wyśmienita :)8. Matrix (I część) - za oryginalność ;)9. Pretty Woman - no co? 😛 śliczna Julia Roberts w barrrdzo rrromantycznej bajce o Kopciuszku ;)I na koniec... ;)10. Życie seksualne Ziemian - hmm ten film może tak na przekór daje... tak dla odmiany... Nie jest to przebój kinomatografii i w ogóle przebój wszechczasów... ale po prostu warto obejrzeć (jeśli się ma powyżej 18 lat 😛 ) i się pośmiać ;>Filmy wymieniłem w przypadkowej kolejności.. i to oczywiście nie wszystkie... z braku miejsca nie pojawiły się między innymi: Deep Blue, Armageddon, Wywiad z Wampirem, Odyseja kosmiczna, Łowca Androidów i wieeeele innych...