No ja bym się załamał gdyby zabrakło normalnych żarówek musiał bym żyrandol zmienić bo do mojego fizycznie tych energooszczędnych nie wkręcisz.
No właśnie po to zakazują produkcji tradycyjnych abyś musiał też i wymienić żyrandol... wiesz nabijanie kabzy w jak największym stopniu.
BC na szerszą publiczność owszem. Armada... swego czasu tak... ale BC ją przeżył... EF na necie nie grałem
Co do Dominion Wars, przeszedłem obiema stronami konfliktu. Było super. Owszem gierka miewała swoje shizy... no ale... jakoś dało radę przejść... m-c do dwóch katowałem i to jeszcze w szczycie mojej aktywności BC.
Co do Away team... do dziś mam CD z tym. Co do The Fallen... doszedłem właśnie do rozbitego okrętu albo i troszkę dalej... ale nic poza tym. Z resztą kumpel się wtedy o CD upomniał... pięknie... Legacy... nie miałem styczności.
Mógłbym rzec "Jestem do twojej dyspozycji" tylko to mało realne by było...
Admirale większość tego co piszesz to prawda ale nie przeginaj pały.
Jeśli kogoś szczera prawda będzie w ślepia palić to i lepiej. Ja mogę jedynie limitować swoje wypowiedzi do nie używania słów wulgarnych. A spalić na stosie też się nie dam 😛
Kościół to mafia wyłudzająca pieniądze od naiwnych wiernych. Sprzedawanie bajek o zbawieniu dobre było na średniowiecze. Ale nadal działają oni jak w średniowieczu. Narzucają mentalność, sprzedają sakramenty. I pchają łapy do polityki i rzekomych ich własności rzekomo zagarniętych przez państwo. Dodam przy okazji, że religia to opium dla mas. Kościół powinien płacić podatki od każdej złotówki danej na tacę. Powinni się rozliczać ze wszystkiego. Kościół mało uczynił dobrego dla świata. Ba... nawet wstrzymywał rozwój nauki grożąc stosami i "ekskomuniką" która sama w sobie jest śmiechu warta. W naszym ukochanym kraju kościół się rozbestwił a zamiast szczerej wiary w Boga mamy szczerą wiarę w czarnego kozła z ołtarza lub ambony. Uważam że już szybciej protestantyzm jest lepszym odłamem chrześcijaństwa niż kościół katolicki.
Państwo prawa już przerobiliśmy za rządów PiS(s). A to co teraz mamy nie jest też lepsze. Ale tutaj schodzimy w politkę. Powiem tak. Prawo w polsce musi być napisane na nowo. Dla ciężkich zbrodni zaostrzone a dla wykroczeń jak kopiowanie plików bez sprzedaży ich złagodzone. Co do populizmu... jeszcze nie wiadomo co z tego mojego populizmu wyrośnie, nie każdy jest zadowolony z obecnych partii politycznych i nowych które mogą być stworzone z ludzi z tych obecnych partii. Nic się nie zmienia tak na prawdę, a jeśli już to na gorsze.
Całkiem oświecona odpowiedź. Ściąganie i wypalenie płyt samo nie jest piractwem. Ale sprzedarz już jest. I tutaj i tylko i wyłącznie tutaj jest podstawa prawna. A samo zdobywanie materiału jest raczej niegroźne.
Ale i tak nie ma tu mowy o przestępstwie. Góra o wykroczeniu nawet nie wartym ścigania z urzędu. A piratem nie jestem. Nie rozprowadzam za żadną cenę czegokolwiek. Sama walka z kosmicznymi cenami jest słuszna sama w sobie. Szczególnie w kraju policyjnym gdzie zwykły obywatel się nie liczy.
Czyżby odezwał się ktoś kto popiera totalitaryzację życia?
Tutaj dla złośliwych - piractwem się nie zajmuję. Wolna wymiana plików powinna być a co do strat materialnych - wyliczanie "ile oni by zarobili w tym roku" jest bezsensowne. Dodam, że oni tych pieniędzy nie tracą, tylko ich niezarabiają. Więc nie ma tu mowy o kradzieży. A własność intelektualna... cóż to za nowy wymysł? 100 lat temu jeszcze takich wariacji nie było. Dodam że tutaj kradzieżą własności intelektualnej raczej byłby plagiat lub zrobienie falsyfikatu czegoś. Więc krzyki że np.: za grę skopiowaną w ramach kopii do albo p2p lub zapasówki na komputerze to już kradzież to po prostu zwykła chciwość. Policja na przykład zamiast pedofili czy hakerów ściga czasami nastolatków którzy ściągają pliki. Jakby nie mieli innych pól do wykazania się. Ale najłatwiej jest zawsze uderzyć bezbronnych. Tutaj zakończę wypowiedź słowami takimi: Żyjemy w państwie faszystowsko-policyjnym i zmierzającym ku najgorszym wynaturzeniom prawicy i lewicy.Dziękuję za uwagę.
Nie ma czegoś takiego jak piractwo. To wymysł złodzieji liczących fikcyjne zyski których nie osiągnęli. Nie można ukraść czegoś czego ktoś nie ma. Tutaj dodam że może być najwyżej walka z bandyckimi cenami.
Niedziela 3 Sierpnia 2008 godzina 20:00 Server Mobile Infantry.Mobile Infantry vs Federation EmpiresBatalia wojenna.Wszyscy mający BC i możliwość zagrania w tym terminie i czasie i ściągnięcia modpacka Kobayashimaru 1.0 proszeni są o stawienie się na serverze pod tagami M.I.V. - Mobile Infantry Volunteers ( Czyli ochotnicy Piechoty zmechanizowanej ). Batalie mogą być rozgrywane co tydzień w niedzielę o tej godzinie. Eventualne zmiany w takowym harmonogramie walk będą zgłaszane do tego tematu. Serdecznie zapraszamy.Okręt obowiązkowy Prometheus.Marszałek Małecki z M.I.
Emanuje z ciebie chęć do życiaInteresujesz sie nauką i prasą popularno-naukowąLubisz organizować sobie do pracy coś na wzór hermetycznej grupyMasz dusze artysty (muzyka, grafika itp.)Chcesz być zauważany w swoim środowiskuUmiesz wyrażać swoją opinie, co czesto wprowadza Cię w tarapatyMasz duszę romantykaJesteś osobą silną psychicznie, odporną na wpływy innychMając taki nick jesteś troche dziwny :Dto o mnie. 😀 W miarę celne