Robert Rodriguez scenariusz kolejnego "Predatora" napisał jeszcze w latach 90-tych, a w głównej roli widział Arnolda Schwarzeneggera. Grana przez niego postać miała być schwytana przez Predatorów i wykorzystywana jako gladiator w walkach ku uciesze obcych.
[more]Poza walkami bohater miał tkwić w więzieniu dla owych wojowników, skąd w końcu ucieka przy pomocy "dobrego" Predatora. W tamtych czasach nie było jednak możliwości nakręcić takiego obrazu (głównie z braku funduszy). Teraz okazało się, że 20th Century Fox zaangażowało Rodrigueza do odświeżenia serii "Predator". Oczywiście scenariusz ulegnie zmianie (wg mnie to ten cytowany powyżej w ogóle się kupy nie trzyma i jest do bólu banalny - no, ale to miał być film pod Schwarzeneggera). Roboczy tytuł filmu: "Predators".
Źródło: Filmweb[/more]