Pojawiła się wiarygodna plotka, że trzeci film w uniwersum stworzonym przez J. J. Abramsa będzie nosił tytuł Star Trek Beyond. Przynajmniej taką nazwę niedawno zarejestrowano w MPAA, ale z braku potwierdzenia od ekipy tworzącej sequel, nie można przesądzać, że chodzi o nowy film.
Jedynym dobrym źródłem na temat fabuły filmu - przynajmniej na razie - są tylko słowa współscenarzysty Simona Pegga. Mówił on już kilkukrotnie, że nowy Star Trek to powrót do korzeni, gdzie najważniejszy był duch eksploracji i przygody.
Jako że film to na razie jedna wielka, w miarę wiarygodna teoria, nam pozostaje się martwić polskim tytułem. Bo bardzo prawdopodobny wydaje się kolejny "ciemny" potworek. Może "Podróż poza Star Trek"?
Źródło: TrekMovie