Filmowe uniwersum Marvela (Marvel Cinematic Universe - MCU) stale się rozrasta. W przyszłym roku wejdzie do niego jeden z najbardziej znanych bohaterów Marvel Comics. Jego kinowa przeszłość jest dość skomplikowana, ale teraz coś się może zmienić.
Spider-Man od lat jest związany z Sony Pictures, które stworzyło już dwie serie filmów o popularnym Pajączku. Ich początki były udane, ale pod koniec coś zawsze się psuło. Teraz jednak Spider-Man ma stać się częścią większego świata i to bardzo niedługo. Już za rok, w maju pojawi się w filmie Captain America: Civil War. Dopiero rok później będzie miał swój własny film. Jest więc nadzieja, że jego twórcy nie każą nam po raz trzeci w ostatnich latach oglądać historii skupionej na genezie bohatera.
Zgodnie z ustaleniami pomiędzy Sony a Marvelem, to Sony zajmować się będzie filmami związanymi ze Spider-Manem - w planach ciągle jest Venom, Sinister Six i jeszcze jeden spinoff z żeńską postacią główną - ale bardzo możliwe, że pojawią się w nich postacie z MCU.
Dużo się spekuluje na temat tego, kto miałby się wcielić w postać nowego Człowieka-Pająka. Starsi fani mogą być jednak rozczarowani, bo jeśli Sony i Marvel zechcą wykorzystać postacie z Ultimate Comics, to Spider-Manem nie będzie Peter Parker tylko czarnoskóry Miles Morales.
Źródło: Comingsoon.net