Nie tak dawno informowaliśmy o opuszczeniu przez Roberto Orciego stanowiska reżysera nowego Star Treka (czytaj "Star Trek bez kapitana"). Chodzą plotki, że Paramount ma na oku kilku kandydatów do przejęcia reżyserskiego stołka. Na krótkiej liście wytwórni mają znajdować się następujące nazwiska: Rupert Wyatt (Geneza Planety Małp), Morten Tyldum (The Imitation Game), Daniel Espinosa (Safe House), Justin Lin (seria Szybcy i Wściekli), Duncan Jones (Kod Źródłowy). Nikt nie rozważa raczej kandydatury Jonathana Frakesa 😛 Największe szanse ma ponoć Wyatt.
 
Źródło: Deadline