Forum Fandom Sesje RPG, PBF i inne Star Trek: PBF PL STAR TREK: PBF PL

STAR TREK: PBF PL

Viewing 8 posts - 1 through 8 (of 8 total)
  • Author
    Posts
  • Kronos
    Participant
    #1991

    Witam i zapraszam do wspólnej gry w ST : PBF PL

    Obecnie system prowadzony jest przez 8 MG Coena, Kronosa, Zeal, Wolfa, Corvusa, I. Thorne, Eric Keitel i Pitmistrz

    Admirałowie w stanie spoczynku : Zarathos, Riri, kasyno

    Na jednego MG przypada około 2,3 graczy, w miarę rozwijania się gry liczba MG czyli tzw. Admiralicji będzie się powiększać. Wszelkie dane dotyczące specyfikacji okrętów, ich uzbrojenia i zasad prowadzenia walki posiada każdy z MG i chętnie odpowie na wasze pytania..........

    Zapytacie co to jest ten PBF 😉 a więc jest to gra, a dokładnie RPG osadzony w świecie Star Trek rozgrywający się w przedziale czasowym po wydarzeniach w filmie ST Nemesis i grze SFC 3......

    Federacja i Imperium Klingońskie budują nową staje Unity na granicy obu państw, która ma spełniać wspólnej bazy dla części admiralicji Gwiezdnej Floty i Klingonskich Sił Obronnych. Nad Kwadrantami Alfa i Beta pokój umacnia się coraz bardziej....

    Ogólnie rzecz biorąc czeka was ciekawa i na dodatek bardzo długa, właściwie nie mająca końca rozgrywka w świecie Star Trek.......

    Odnośnie samej gry...... więc 🙄

    Każdy z nowych graczy zaczyna swoją gwiezdną przygodę jako świeżo upieczony dowódca okrętu w stopniu "chorążego". Na początku zabawy nowy gracz otrzymuje od MG do wyboru 3 klasy okrętów, są to oczywiście Fregaty gdyż od takich jednostek każdy z was będzie zaczynał. Z czasem za wzorowo wykonane misje, ciekawie pisywane posty itp. gracze mogą awansować. Z awansem oprócz oczywiście przyznania nowego stopnia związana jest także zmiana okrętu na mocniejszy.

    Awanse przyznaje rada składająca się z MG.......

    Dla każdego z graczy jest tworzony osobny temat na którym prowadzący MG i gracz piszą na zmianę swoje posty. Gracz ma dużą dowolność w opisywaniu akcji jakie wykonujecie, MG zada wam misję natomiast już od was będzie zależało jak ją zechcecie wykonać. Oczywiście czy wam to się uda to już inna bajka....... Gracz sam decyduje o składzie załogi okrętu, określa ich rasę, nazwiska itp. MG pilnuje tylko aby spis załogi był poprawny i aby nie odbiegał od kanonu świata ST.

    Z zasady MG zostawia graczowi dużo swobody w prowadzeniu zadanych mu misji. Dba on głównie tylko o to aby gracz nie wybiegał za bardzo do przodu i trzymał się zarysu historii. Przed rozpoczęciem gry zachęcam do poczytania już istniejących PBF, pozwoli to wam łatwo przyswoić sobie zasady i ułatwi wam grę......

    Oto kilka ogólnych zasad określających mechanikę gry....

    - Pisząc posty należy trzymać się kanonu świata ST

    - Przeliczenie odbywa się najczęściej raz na dzień czyli piszesz średnio 1 post na dzień

    - Z MG się nie wykłócasz na forum 😉 Wszelkie pytania należy kierować bezpośrednio do MG na prywatną pocztę na forum TSS lub poprzez gg

    - Gracz sam Tworzy postać na podstawie karty postaci, w razie kłopotów MG pomogą 😉

    - Długość posta jaki piszesz zależy od ciebie, możesz pisać tylko same suche rozkazy, bez żadnych dodatków, lub przejąć role całej załogi i tchnąć w nią życie dodając różne dodatki ( to drugie mile widziane )

    - Możesz robić własne dodatki do przygody, jednak musisz konsultować je z MG, jeśli MG mówi nie, to znaczy to nie

    - To chyba wszystko, resztę przekaże Ci twój MG. Jeśli macie w czymś wątpliwości to śmiało pytajcie MG po to są 😎

    Zapraszamy do wspólnej zabawy............ 🙂

    **********************************************

    Wszelkie pytanie i komentarze proszę umieszczać w temacie : Projekt - ST : PBF PL

    Corvus
    Participant
    #16461

    Piszę to dla zainteresowanych uczestnictwem zabawie: Projekt - ST : PBF PL.

    Jesteś fanem Star Treka?

    Masz zacięcie literackie?

    Wolisz gry "bez prądu"?

    TO JEST COŚ DLA CIEBIE!!!!!!!!!!!

    Star Trek : PBF PL.

    Gwarantuje niezapomniane przeżycia. Utrzymuje cię w ciągłym napięciu, "co będzie dalej?". Uruchamia pokłady wyobrażni o której nie miałeś pojęcia. To coś dla ciebie!!!!!!!!!!!

    Jeśli nie masz wcześniej wymienionych cech...... nie martw się! Sprawdz się ! Może zasmakujesz w tym, jak w najlepszym francuskim winie.

    Tak jak ja !!!!!!!!!

    Od Moderatora : No na taką reklamę to przymknę oko 😉

    Coen
    Participant
    #18181

    Dla ułatwienia dla wszystkich umieszczam tu karty postaci do jakich nalezy swoja dostsowacGwiezdna Flota: Imie: Nazwisko: Rasa: Płeć: Data urodzenia: (w gregoriańskim) Włosy: Wzrost: Waga: Postura:Kolor skóry: Znaki szczególne: Szczególne umiejtnosci lub wiedza w dziedzinie: (prosze wybrac 3) Brak wiedzy w dziedzienie: (prosze wybrać 3) Historia: Przebieg służby: Rys psychologiczny: Klingońskie Siły Obronne: Imie: Ród: Rasa: Płeć: Data urodzenia: (w gregoriańskim) Włosy: Wzrost: Waga: Postura: Kolor skóry: Znaki szczególne: Szczególne umiejetnosci lub wiedza w dziedzinie: (prosze wybrac 3) Brak wiedzy w dziedzienie: (prosze wybrać 3) Historia: Przebieg służby: Rys psychologiczny:

    I. Thorne
    Participant
    #35349

    Ten artykuł jest przeznaczony podstawowo dla moich aktywnych graczy (Erica Keutela, Kaleha i CoBraha), ale inni gracze i mistrzowie mogą wyciągnąć z niego ciekawe wnioski.

    Poziomy rozgrywki

    Nie zawsze to co widzi gracz, a pokazuje mi MG jest do końca prawdą. Często bohaterowie niezależni moga oszukiwać, kłamać i ukrycie działać na szkodę gracza. Lecz gracz wcale nie musi tego wiedzić! Ba, czasami nigdy tego się nie dowie. W grze mozna wyróżnić tak zwane poziomy gry.

    Weźmy za przykład grę chorążego Armina (kierowanego przez Kaleha). UWAGA Kaleh: informacje dalej podane wcale nie muszą byc prawda i moga być moimi wymysłami.

    Poziom 1. Chorąży Armin na USS Taurus podjął się misji poszukiwania zaginionego transportowca. W czasie poszukiwań miał małą potyczkę z dwoma klingońskimi B'Relami z lustrzanego wszechświata. Są to wydarzenia, na które miał bezpośredni wpływ i sporo o nich wie. Ale co wie? Tylko to, że Sojusz Kardazjańsko-klingoński może przerzucać swe statki do innego wszechświata. Tylko tyle.

    Poziom 2. Skąd Sojusz ma technologię budowy tak dużych portali międzywymiarowych, jeśli sam nawet nie potrafi zbudować urządzenia maskującego? Odpwiedź: od sojuszników z naszego wszechświata. Otóż w Unii organizacja znana pod nazwą 12 Kasta miała za zadanie chronienie granic przed siłami ferengijskimi i breeńskimi. Robiła to od ponad 200 lat. Nigdy nie miała z tym większych problemów. Dlatego nie znaczyła w Unii wiele i nie brała udziału w wielu unijnych wojnach. Nazywana nawet była kastą milicyjną przez większość Gulów. Ale właśnie to przebywanie uratowało Kastę przed zniszczeniem jak spotkało to wiele innych Kast w czasie i po wojnie Dominiońskiej. Wzbogaciła się nawet o parę myśliwców i jeden krążownik Jem'Hadar. Jak w wielu innych organizacjach w Kaście wzbierała chęć odwetu na Federacji, która była obwiniana za porażkę Unii i Romulanach, którzy bezlitośnie grabili okupowane światy. Klingoni nie byli tak znienawidzeni przez Kardazjan z powodu uczciwości i honorowego postępowania z cywilami i siłami zbrojnymi. Kasta chciała zebrać duże siły i najechac Federację. Lecz nie było sojuszników. Dopiero przechwycenie urządzenia międzywymiarowego z pirackiego statku, pozowoliło wysłannikom Kasty zbadać lustrzany wszechświat. Wrócili oczarowani potęgą Sojuszu. Na naradzie Gulowie postanowili zbudować większe urządzenie aby flota Sojuszu mogła przybyć i pomóc w zniszczeniu Federacji. Jednak Kasta nie miała środków i wykwalifikowanych naukowców. W związku z tym gulowie postanowili zwrócic się o pomoc do Domu Toraka. Dom Toraka w czasie wojny domowej poparł Durasa, a później jego siostry. Był więc źle traktowany przez Gawrona. Dopiero Martok przywrócił Dom Toraka do łask i pozwolił mu na wzięcie udziału w ostatniej bitwie wojny z Dominium. Jednak Dom poniósł ogromne straty w czasie tej bitwy. Większość domowej floty została zniszczona, a najlepsi wojownicy zginęli. Dom przejęła Garana i marzyła o powrocie rodu do świetności. Od agentów Kasty dowiedziała się, że Dom Toraka w lustrzanym wszechświecie jest potęgą i jedna z podpór Regenta. To przekonało Garanę o potrzebie pomocy Kaście w budowie portali. Wydała dużą część majątku na zatrudnienie naukowców, którzy pracowali w przejętym przez Kastę krążowniku Jem'Gadar, zaopatrzonym w generator niewidzialności. Tam powstało pierwsze urządzenie, o którego działaniu mógł przekonać się Kaleh.

    Poziom 3. Czy naprawdę wynajęci naukowcy byli aż tak dobrzy, że w ciągu kilku miesięcy zbudowali działający portal? Na pewno nie, ale we wszystko wmieszali się Romulanie. Osłabienie Federacji i Klingonów w wyniku kolejnej wojny było im na rękę. Przecież sami szykowali sie do najechania Federacji. Dlatego popierają piratów, podburzają Gorn przeciwko Klingonom, a Talarian przeciwko Federacji. Agenci Tal Shiar wmieszali się w naukowców, wynajętych przez Garaną, i przemycili plany urządzenia, które Imperium posiadało od kilku lat.

    Poziom 4. Nie wszyscy Romulanie chcą walczyć z Fedearcją. Donatra i jej sojusznicy wiedzą, że Wielka Trójka powinna współpracować, a nie wzajemnie ze sobą walczyć. Ale Tal Shiar dąży do wojny. Dlaczego? Na wschodnich granicach Imperium znajduje się dość duże państwo, zarządzanie przez insektoidalną rasę, nazywająca siebie Rojem. Rój wie, że niedługo stanie się obiektem inwazji Romulan. Niestety kilkanaście światów nie ma szans z Romulanami, więc Rój chce, aby Imperium walczyło z innym, potężnym przeciwnikiem jak Federacja. Dzięki wszczepieniu specjalnego pasożyta, który może się rozmnażać i infekować kolejne ofiary, udało mu się po 8 latach opanować umysły większości wyższych oficerów Tal Shiar. Dlatego romualński wywiad chce walczyć z Federacją, a Rój może spokojnie szykować się do odparcia ataku, który na pewno kiedyś nastąpi.

    Poziom 5. Sąsiadem Roju są Merianie. Jeśli Imperium będzie walczyć z Federacją, jest pewne że Rój ich podbije z powodu bogatych złóż metali. A teraz Merianie handluja z Romulanami i jest im dobrze. Próbują więc pokrzyżowac plany Roju. Najlepsi meriascy agenci zamierzają odszukac i zlikwidować przejętych przez pasożyty.

    Widzać, że opisana przeze mnie intryga jest bardzo skomplikowna, ale tak pracują i walczą ze sobą wywiady. Ale to jeszcze nie koniec! Może być wiele wydarzen w każdym poziomie. Na przykład klingoński wywiad jest bardzo zdziwiony nagłą współpracą Domu Toraka z Kardazjanami. A tajna komórka w Tal Shiar bada dziwne zachowanie niektórych wysokich ranga oficerów. A co robi Wywiad Floty i Sekcja 31? Na pewno nie śpią...

    Teraz należy sobie postawic pytanie. Ile chorąży Armin się dowie? Możliwe, że pozna Kastę i Dom Toraka, jeśli będzie miał niesamowite szczęście zdobędzie dowody, że to Romulanie stoją za wszystkim. Ale na pewno nie pozna roli Roju i Merian w tym wszystkim. Nigdy! Ich działania dzieją się zbyt daleko i są za bardzo ukryte aby kiedykolwiek usłyszał o tych rasach. Może kiedyś gdy jakiś dziennikarz zda relację z Imperium o podbiciu przez Romulan kolejnej rasy...

    To od MG zależy ile pokaże graczowi. A gracz musi pamiętać, że nie zawsze to co widzi jest do końca prawdą. Głupia walka z piratami lub odbijanie zakładników, może mieć szesze tło. Wszechświat treka aż kipi od wydarzeń. Każdy chce być bogatszy, silniejszy, miec większą władzę. A gracz jest tylko prostym chorążym wtłoczonym w wir wydarzeń.

    Zachęcam innych MG do tworzenia wielopoziomowych kampanii. Nie ma wiekszej satysfakcji gdy gracz powoli odsłania wszystkie sekrety (i śmiechu gdy idzie w całkowicie innym kierunku 🙂 )

    Wolf
    Participant
    #35858

    Dobrze mówisz tylko czegoś mi tu brakuje jak dla mnie to jeszcze za mało zakręcone jest. Proponuję dodać jeszcze tyle poziomów tak sam MG się pogubił i najlepiej pisać posty raz na tydzień wtedy i gracz i MG będą się zastanawiać o co w tym tak naprawdę chodzi a najlepszy jest taki koniec który wraz z rozwojem sytuacji i postepowanie gracza zmienia z góry ustalony przez MG koniec o 180 stopni. I co powiecie na to, totalna zakręcona jazda bez trzymanki, z końcowym tekstem" ... jeśli dotąd jeszcze nie wymiękliście to zakręcone to dopiero bedzie". Życze miłego pisania i wymyślania co raz to bardziej zakręconych historyjek.PS. I'Thorne nie obraź się ale jeśli jeszcze cokolwiek rozumiesz z PBFa który ja prowadze to jesteś wielki bo ja dawno zgubiłem wśtek o jaki mi na początku chodziło.

    I. Thorne
    Participant
    #35874

    No wiesz. Główny wątek w moim PBF-ie jest prosty. Chcę poderwać taktyczną i zmajstrować potomka (potomkini) co przejmie kiedyś pałeczkę 🙂 W rozpisywaniu tych poziomów chodziło mi o to, żeby gracz nie wierzył wszystkiemu co widzi. To że ma biegunkę nie znaczy, że za 3 miesiące Ziemia zostanie zasymilowana, ale jeśli koło planety z bogatymi zasobami minerałów kręcą się Romulanie, to na pewno nie przylecieli tu na wakcje, mimo że mają stroje kapielowe.W moich 3 grach (bo niestety Zarathos na razie nie rusza swej Rawlinson) wątek przewodni jest jeden. Wszystkie gry są zawarte w jednej kampanii, choć gracze widzą tylko czubek góry lodowej. Reszta dzieje się pod wodą. Niech kiesyś się przekonają o co chodzi (żeby nie zapomnieć o co chodzi to sobie wszystko zapisałem 🙂 ).PS. Wolf szkoda, że jesteśmy jedynymi aktywnymi mistrzami 🙁

    Mirmil
    Participant
    #42790

    Do tej pory myslalem, ze PBF rozwija sie swoim pedem z postu na posta i nie ma zadnego glebokiego tla 😮 Ciekawe jakie podejscie do tego ma moj GM, wraca w lipcu i moze uchyli rabka tajemnicy. Thorne, a co do Twojej aktywnosci to jestem pelen podziwu, dzien w dzien piszesz przynajmniej jednego posta 🙂 Szkoda, ze akcja w innych PBF-ach tak wolno rozwija sie, ale wiadomo GM-y to tez ludzie i ich zycie nie toczy sie wylacznie wokol PBF-ow, choc w glownej mierze tempo pisania jest narzucane wlasnie przez GM-y. O ile dobrze kojarze, to tempo pisania postow w PBF-ie zostalo kiedys okreslone na jeden post na tydzien. Nie jest to zbyt wymagajacy warunek do przestrzegania (zwlaszcza, ze pewnie kazdy z Nas pisze conajmniej jeden e-mail dziennie), ale utrzymanie takiego tempa nawet z poslizgiem jednego tygodnia na pewno znacznie ozywiloby sekcje PBF na forum. Wielka szkoda bedzie, jezeli projekt PBF-u umrze smiercia naturalna, a uwazam go za swietna droge propagowania ST w Polsce 🙂

    I. Thorne
    Participant
    #42805

    Jak zauważyłem najlepsze w PBF-ach sa spotkania graczy. Jak u mnie chorąży Mandela (Wolf) spotkał się z von Caepem (Eric Keitel) to od razu zaczęli się obrażać. A ja tylko przekopiowywałem posty :>A jako MG mam plan awaryjny. Znudzi mi się gra to wpadnie Borg i będzie jak w Nowych Światach 😛

Viewing 8 posts - 1 through 8 (of 8 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram