Skad wzial sie Borg?

lazi mi ostatnio pytanko po glowie - skad wzial sie Borg ??? ciekawe co wy myslicie o pochodzeniu tej rasy - w jaki sposob powstala - droga naturalnej ewolucji czy moze jest efektem wymkniecia sie spod kontroli jakiejs rasie jej maszyn czy tez organizmow cybernetycznych. pozdrawiam

Wedlug mnie, bardzo prawdopodobna teorie powstania Borg, przedstawil Kronos w swoim opowiadaniu pt. Poczatek Konca. Polecam przeczytac, dzial forum Opowiadania.

Wedlug mnie, bardzo prawdopodobna teorie powstania Borg, przedstawil Kronos w swoim opowiadaniu pt. Poczatek Konca. Polecam przeczytac, dzial forum Opowiadania.

dzieki na pewno zagladne 😀

Nie czytałem jeszcze opowiadania Kronosa, ale według mnie odpowiedzią jest to co mówi Queen: Kiedyś byliśmy tacy jak wy... i dalej coś tam. Po prostu jakaś jej poprzedniczka, albo ona wymyśliła nanosondi i się zaczęło. Jest całkiem możliwe, że już żaden z protoplastów nie żyje.

W zadnym serialu i filmie oficjalnie nie jest powiedziane jak ta rasa powstala, tylko ze "rozmnaza"(czt. rozprzestrzenia) sie przez asymilacje. Na starym TSS bylo opowiadanie przedstawiajace domniemany poczatek tej rasy, teraz w dziale opowiadania na tym forum jest to opowiadanie W/g mnie to jest najbardziej prawdopodobny początek Borga

Nie czytałem jeszcze opowiadania Kronosa, ale według mnie odpowiedzią jest to co mówi Queen: Kiedyś byliśmy tacy jak wy... i dalej coś tam. Po prostu jakaś jej poprzedniczka, albo ona wymyśliła nanosondi i się zaczęło. Jest całkiem możliwe, że już żaden z protoplastów nie żyje.

wydaje mi sie ze to bardzo pasuje moim wyobrazeniom - po prostu protoplastami byla rasa ktorej wymkal sie wynalazek "borg" spod kontoli - hmmmm intersujace

W zadnym serialu i filmie oficjalnie nie jest powiedziane jak ta rasa powstala, tylko ze "rozmnaza"(czt. rozprzestrzenia) sie przez asymilacje. Na starym TSS bylo opowiadanie przedstawiajace domniemany poczatek tej rasy, teraz w dziale opowiadania na tym forum jest to opowiadanie W/g mnie to jest najbardziej prawdopodobny początek Borga

worf oki rasa sie rozmanaza ale przeciez musi miec jakies korzenie - skad musi sie wywodzic - teraz jest problem jak powstala czy stworzona przez "przypadek" czy moze samoistny rozwoj jakiejs formy zycia ???

Kiedyś na poważnie zastanawiałem się nad teorią, że to Federacja przekształci się w Borga (oczywiście w dalekiej przyszłości, w wyniku serii nieprawdopodobnych zdarzeń), cofnie się w czasie i rozpocznie asymilacją innych gatunków. Obecnie odrzuciłem tą teorię (bo sądzę, że Federacja zamieni się w Q 😀 ). A jeśli chodzi o Borga, to teoria z tym, że wymknął się spod kontroli jest całkiem prawdopodobna. Możliwe jest jednak również, że powstał na drodze symbiozy między dwiema rasami: biologiczną i maszyn. W ten sposób po kilkuset latach ewolucji powstał nowy gatunek, który rozpoczął ekspansję.

Przeczytałem opowiadania. Bardzo ciekawa ta koncepcja eksperymentu wojennego. Po którym odcinku/filmie Ixion zacząłeś rozważać czy federacja w Borg się nie zamieniła (Queen to pewnie Janeway 😈 ) 😀 ?

... federacja w Borg się nie zamieniła (Queen to pewnie Janeway  😈 ) 😀 ?

Albo Archer transwestyta 😀 😀 😛 😛

Po którym odcinku/filmie Ixion zacząłeś rozważać czy federacja w Borg się nie zamieniła (Queen to pewnie Janeway  😈 ) 😀 ?

Po którymś z anomaliami temporalnymi. Rozważałem różne hipotetyczne paradoksy (w stylu tego z „All good things”) i przyszedł mi do głowy pomysł, że ciekawie by było, gdyby głównym wrogiem Federacji była ona sama (tylko po pewnych modyfikacjach i odejściu od obecnych zasad). Nie istniały jakieś logiczne przesłanki by wyciągnąć taki wniosek, ale koncepcja była interesująca.

Bardzo ciekawa. Heh nawet Queen jest podobna do bohatera Archera 😈

przeczytalem opowiadanie kronosa i uwazam ze to bardzo przekonywujaca wersja wypadkow - chociaz i ta z dwoma rasami ma cos w sobie ale ja jestem sklonny raczej pojsc za teoria buntu

Według mnie opowiadanie Kronosa jest tylko jednym z możliwych początków BORG'a.

Drugą możliwość powstania Kolektywu BORG opieram o podwójny odcinek Yoyagera "Year of hell". W tym odcinku była przedstawiona po części historia pewnego profesorka 🙂 , który pracował nad ciekawą bronią (temporalną?) potrzebną w aktualnie prowadzonej wojnie (aby wymazać przeciwnika z historii 🙂 ). Moim zdaniem mogłoby być podobnie jak w przypadku tego odcinka tylko tenże profesorek mógł stworzyć nanosondę która mogłaby udoskonalić rasę do walki i wypróbował ją na jakimś nieszczęśniku 🙂 , który później zasymilował całą wioskę (za wyjątkiem profesorka 🙂 ), w której mieszkał 😀 ,planetę, okręty itd. Przy już sporej części dronów profesorek stwierdził, że niektóre się wyłamują z kolektywu przez konflikty z innymi dronami i postanowił wybrać osobę, która zaprowadziłaby w nim ład. Osoba taka aby mogła pełnić dobrze swoją funkcję musiała być na stałe połączona z kolektywem BORG ale musiała też zachowwać własną świadomość. Idealne na ten cel nadawała się istota z wówczas poznanej już rasy i oznaczonej przez BORG numerem 125 🙂 co okazało się sukcesem i przywróciło stabilność Kolektywowi BORG przy większej ilości dronów. Jednak profesor nie przwidział tego że gdy wprowadzi do Kolektywu samodzielną jednostkę to zechce ona wprowadzić pare zmian w dyrektywach nim kierujących m.in zabezpieczającą go przed chęcią asymilacji go przez Kolektyw jak również odtworzenie królowej BORG w wypadku jej śmierci i jeszcze wielu innych dyrektyw. Po asymilacji profesorka królowa przejeła w całości kolektyw i rozwineła go do obecnych rozmiarów.

Rasy "założycielskie" kolektywu musiały tworzyć swoisty odpowiednik Federacji ponieważ królowa BORG musiała "opiekować się" kolektywem prawie od początku więc pochodziła raczej z jednej z ras tamtego odpowiednika Federacji, która składała się z ponad 125 ras o czym świadczy wysoki numer porządkowy rasy, z której pochodziła królowa (125).

Takie jest moje zdanie na temat początku BORG, może troche fantazyjne ale i tak mogłoby powstać z tego niezłe opowiadanie na miarę tego, które napisał Kronos 😀

(...)A jeśli chodzi o Borga, to teoria z tym, że wymknął się spod kontroli jest całkiem prawdopodobna. Możliwe jest jednak również, że powstał na drodze symbiozy między dwiema rasami: biologiczną i maszyn. W ten sposób po kilkuset latach ewolucji powstał nowy gatunek, który rozpoczął ekspansję.

Ja raczej obstaje przy wymknięciu się wynalazku spod kontroli. W końcu w tak ważnym eksperymencie łatwo może coś pójść nie tak jak by się chciało. W odcinku Voya pt. "Omega directive" Janeway wspominała o naukowcu, który prowadził doświadczenia nad cząsteczką Omegi i która niespodziewanie się zdestabilizowała 😀 i wyrządziła szkód na cały sektor: liczne dziury w podprzestrzeni uniemożliwiające poruszanie się z WARP i gigantyczny wzrost promieniowania w sektorze, już nie mówiąc o śmierci załogi stacji, na której były prowadzone badania (zgineło bardzo wielu znakomitych naukowców federacji) i ludności planet w tym sektorze.

(...)gdyby głównym wrogiem Federacji była ona sama(...)

Taki scenariusz mógłby zrobić tylko duet B&B i to z udziałem załogi Ent NX-01 😀 (bez obrazy miłośników ENT 🙂 )

Ja raczej obstaje przy wymknięciu się wynalazku spod kontroli. W końcu w tak ważnym eksperymencie łatwo może coś pójść nie tak jak by się chciało. W odcinku Voya pt. "Omega directive" Janeway wspominała o naukowcu, który prowadził doświadczenia nad cząsteczką Omegi i która niespodziewanie się zdestabilizowała i wyrządziła szkód na cały sektor: liczne dziury w podprzestrzeni uniemożliwiające poruszanie się z WARP i gigantyczny wzrost promieniowania w sektorze, już nie mówiąc o śmierci załogi stacji, na której były prowadzone badania (zgineło bardzo wielu znakomitych naukowców federacji) i ludności planet w tym sektorze.

Wydaje mi się, że w ST jest wręcz przeciwnie. Większość eksperymentalnych urządzeń działa, wtedy kiedy potrzeba ( chociażby: kamuflaż Pegasusa (wcześniej doprowadził do zniszczenia okrętu, ale ostatecznie umożliwił Ent-D ucieczkę z wnętrza asteroidy), osłony temporalne z "Year of hell" czy „To Coś”, przy pomocy czego Voy wyleciał z anomalii w „The Void”, nie wspominając już o adaptacjach napędu do: „Quantum Slipstream Drive”, Transwarp, czy kilku innych).

Co prawda eksperymentalne urządzenia działają dobrze na pokładzie „głównych okrętów”, ale w innych miejscach nie powinno być aż tak tragicznie, by stworzyć Borga.

Taki scenariusz mógłby zrobić tylko duet B&B i to z udziałem załogi Ent NX-01 (bez obrazy miłośników ENT )

Jeśli do tego dojdzie, będę mógł oskarżyć scenarzystów o kradzież własności intelektualnej. Przynajmniej będę miał jakieś korzyści z ENTka. 😀

Wydaje mi się, że w ST jest wręcz przeciwnie. Większość eksperymentalnych urządzeń działa, wtedy kiedy potrzeba ( chociażby: kamuflaż Pegasusa (wcześniej doprowadził do zniszczenia okrętu, ale ostatecznie umożliwił Ent-D ucieczkę z wnętrza asteroidy), osłony temporalne z "Year of hell" czy „To Coś”, przy pomocy czego Voy wyleciał z anomalii w „The Void”, nie wspominając już o adaptacjach napędu do: „Quantum Slipstream Drive”, Transwarp, czy kilku innych). 

Co prawda eksperymentalne urządzenia działają dobrze na pokładzie „głównych okrętów”, ale w innych miejscach nie powinno być aż tak tragicznie, by stworzyć Borga.

Takie eksperymenty lub raczej wynalazki raczej łatwo można "okiełznać" i prawie wszystkie możliwe wypadki można przewidzieć, a gdy w trakcie np testowania nowych osłon coś nie wyjdzie to raczej nie będzie to aż tak katastrofalne w skutkach jak stworzenie BORG. Przewidzenie działania istoty (w tym wypadku drona), który po części posiada własną świadomość jest dużo mniejsze od określenia co się stanie gdy niewypali jakiś "wynalazek" (np wysiądzie emiter osłon), więc raczej trudno to porównywać do siebie, chyba że wypadek przy jakimś eksperymencie jest katastrofalny w skutkach jak wspomniana już cząsteczka Omegi (nie mylić z Omegą One 😀 ) o olbrzymim potencjale energetycznym. W każdym razie dwie najbardziej prawdopodobne teorie powstania borga wiążą się albo z nieudanym eksperymentem albo świadomym i dobrowolnym ulepszeniem jakiejś istoty przez nanosondy.

Jeśli do tego dojdzie, będę mógł oskarżyć scenarzystów o kradzież własności intelektualnej. Przynajmniej będę miał jakieś korzyści z ENTka.  😀

He he 😀 możesz do nich napisać maila, że masz ciekawy pomysł na scenariusz filmu to może ciebie zatrudnią 😉

Ps:Wpadł mi właśnie jeszcze jeden pomysł na początek BORG: Podczas awaryjnej teleportacji androida i jakiejś istoty z planety chwilowy zanik napięcia w buforze spowodował krzyżówkę 😀 ich ogranizmów ale przeżyli ...