Forum Rozmowy (nie)kontrolowane Mesa Prośba o pomoc przy „ankiecie”.

Prośba o pomoc przy „ankiecie”.

Viewing 12 posts - 16 through 27 (of 27 total)
  • Author
    Posts
  • AHM
    Participant
    #25586

    Nie na rozmyślaniu a raczej kombinowaniu i próbach, może zamknął bym się w pokoju bez drzwi i klamek (takim jak są w szpitalach dla psychicznie chorych), bez picia i jedzenia, jest wiele możliwości, chociaż trochę minimalizujących możliwość śmierci, a za te 300zł wykupił bym polisę na życie, można na takiej polisie nieźle zarobić gdy wie się dokładnie kiedy się zginie, no oczywiście zakładając że mój plan oszukania śmierci by się nie powiódł, szkoda tylko że pieniędzmi nacieszyłby się ktoś inny.Na pewno wielu z was oglądało film „Oszukać przeznaczenie”. Zwłaszcza w drugiej części bohaterowie starają się ominąć śmierć, mimo iż wiedzą że czyha za każdym rogiem, walczą z całych sił o swoje życie. Nie spędzają ostatnich chwil z najbliższymi itd. itp. starają się coś zdziałać, coś co uchroniło by ich od śmierci. Koniec może nie jest obiecujący bo prawie wszyscy giną, ale przynajmniej nie można im zarzucić, że nie starali się oszukać przeznaczenia.

    Ryan
    Participant
    #25591

    To głupie wiedzieć, że się umrze ot tak, zwyczajnie, nagle, za kilka godzin. Zapewne byłbym przestraszony tak beznadziejnym zejściem i chciałbym uspokoić nerwy. Poszedłbym na pizzę, napisał list do tych których kocham i jak najwięcej czasu spędził w księgarni. Zapach książek mnie uspokaja. Gdyby przed czasem zamknęli księgarnię zacząłbym iść przed siebie albo wróciłbym do domu i słuchał głupiej muzyki (np. tej).

    Gosiek
    Participant
    #25592

    Ja zrobiłabym podobnie jak Tęcza, jak umierać to tylko w górach. Na podróż w Himalaje niestety 300 zł nie wystarczy ;), ale na pociąg do Zakopanego czy nawet podróż w Alpy powinno. A potem można już tylko wspiąć się na jakiś piękny i wysoki szczyt i spokojnie podziwiać piękono i dzikość gór, a kilka minut przed wyznaczoną godziną skoczyć. Dlaczego skoczyć zamiast czekać? Bo to powinna być moja decyzja a nie potulne czekanie na zapowiedziany koniec. @ Mattik - to nie kwestia zgrywania twardzieli tylko świadomego wyboru - czy chcesz czekać na nieuniknione myśląc że nie możesz nic zrobić i dać losowi postąpić z Tobą jak zechce czy sam zadecydować kiedy nastąpi koniec, kwestia prawa do własnej decyzji.

    Sai
    Participant
    #25608

    Ciężka sprawa, czy ja wiem, co bym zrobił ? Tego nawet najstarsi górale nie wiedzą 😀 . Na pewno nie czekałbym biernie na koniec. Próbowałbym wymigać się od śmierci, znaleźć "antidotum" ( ciekawe jak ? Zresztą najpierw musiałbym być na 100 % pewien, że ta śmierć nastanie i zapewne na poszukiwaniu tych stu procent spędziłbym czas do godziny „zero”),próbowałbym ponadto zrobić coś pożytecznego, czy np. skoczyć sobie z wieży telewizyjnej, do której mam kilkanaście kilometrów itp. Naprawdę nie wiem co bym począł, jednak skłaniam się w kierunku przeznaczenia ostatnich chwil do poszukiwań dlaczego, jak i po co mam umrzeć ? Nawet jeżeli dowody byłyby niepodważalne, szukałbym dalej…

    Tom
    Participant
    #25612

    Hmm, probowalbym wlamac sie na chor w archikatedrze warszawskiej zeby na organach troche pograc 😉 , potem jakby mnie juz wyrzucili stamtad, chyba ze moze "ofiara" w wys. 300zl przedluzylaby moje granie... ;> Tak czy inaczej w koncu bym musial isc sobie ;> wiec poszedlbym napisac listy do najblizszych osob, jesli troche kasy by zostalo to moze jakies drobne podarki bym kupil na pamiatke, w koncu tych najblizszych to nie jest wiele 😉 W sumie to bym pozyczyl od jednej osoby kase na bilet do Radomia :> zeby pewne sprawy tam zalatwic dla dobra ogolu :> Potem nie zostaloby pewnie za duzo czasu, wiec wrocilbym do domu i poircowal troche i wygadal kase z komorki 😉 Juz na kilkanascie minut przed smiercia poszedlbym z psem na spacer do lasu i tam gdzies padl, oczywiscie poinformowalbym rodzine gdzie sie udaje, zeby przyszli po cialo i po psa, bo szkoda by byla gdyby mial uciec tudziez pasc ze mna ;> I to chyba byloby wszystko ;>Co do zabicia sie wczesniej to nie wiem, ale nie sadze.. moze na kilka chwil przed smiercia.. jakims nozem czy czyms? Wczesniej to byloby marnotrawstwo, chyba ze po zyciu nic nie ma, wtedy moznaby sie zabic po dowiedzeniu sie, ze ma sie umrzec ;> ale w takim wypadku po co w ogole zyc? 😉

    BeneGesserit
    Participant
    #25626

    A skąd wiem, że umrę właśnie tego dnia? I kiedy się o tym dowiedziałam?Pytam, bo wydaje mi się, że te kwestie mają istotny wpływ na moje dalsze postępowanie. Np.:1. wiem to od zawsze -> całe życie staram się spądzic jak najpełniej, robiąc to, co lubię. Wiem kiedy umrę, więc mam czas, by zrobić wszystko czego pragnę. Ostatni dzień, z 300 zł w ręku, spędzam jak każdy inny dzień, podswiadomie czekając na koniec i myśląc o nim.2. dowiaduję się o tym w dniu śmierci (ewentualnie wiem o tym od niedawna) a. od kogoś -> dlaczego niby miałabym mu/jej uwierzyć. Kompletna bzdura! Robie to co zwykle, ale jestem lekko rozstrojona i czekam czy coś się nie wydarzy. b. po prostu wiem, ze to bedzie dzisiaj, mam takie przekonanie -> (pominę fakt, iż tak naprawdę za grosz nie ufam swojej intuicji) Z początku przerażenie, panika. Co robić?! po pewnym czasie bym sie opanowała. Wtedy pomyślałabym zapewne o rodzinie i z nią własnie chciałabym spędzić resztę czasu. Nie mówiłabym im o tym, że w kazdej chwili mogę umrzeć. I myślę, że oni byliby szczęśliwi (po otrząśnięciu się z szoku), że moje ostatnie chwile spędziliśmy razem. Nieważne w jaki sposób, co robiąc, po prostu wspólne spedzenie dnia.Cóż, mam nadzieję, że tak bym postąpiła. w rzeczywistości najprawdopodobniej dostałabym histerii i cały czas spędziła rycząc. 🙂

    The D
    Participant
    #25697

    Zakładając, żę bym WIEDZIAŁ, że umrę, a takie są jak rozumiem założenia to pewnie pogodziłbym się z tym dość szybko. Pomyślałbym o jakimś liście do rodziny i znajomych, porozdawał co ciekawsze rzeczy razem z tymi 300 zł. Ostatnie godziny chciałbym spędzić sam (i na trzeźwo 😉 chyba, że wiedziałbym, że śmierć będzie bolesna, ale wtedy raczej znieczuliłbym się jakimiś prochami, w zalaniu się w trupa przeszkodziłby mi żołądek). Siedziałbym myśląc o życiu, albo puścił sobie jakiś film w stylu American beauty.

    Bonifacius
    Participant
    #25756

    Na pewno nie powiedziałbym nikomu. I odwiedziłbym jakiś kościółek i powiedział Panu Bogu, że już niedługo go odwiedzę. Byłoby mi żal jedynie faktu, że zostawiłbym żonę i córkę - to jest mój początek ojcostwa, więc chciałbym dłużej się nim cieszyć, ale jak mus to musNo i przez te ostatnie chwile, chciałbym być dobry dla wszystkich. Z reguły jestem dobry, ale czasami mi się zdarza, że nie chce mi się z nikim gadać. A za te 300 złotych kupiłbym coś właśnie żonie i dziecku, i to coś takiego co pozwoli im pamiętać mnie długo.Więc tak wygląda moja wizja, mojego osobistego końca świata - jakby nie patrzeć

    Wiktoria
    Participant
    #25787

    Przedstawiając w skrócie sytuacje:

    Po konsultacjach babka stwierdziła iż radzę sobie doskonale i w związku z czym mogę zrobić rozszerzony test [oł yeah! Zawsze o tym marzyłam] i wpleść do niego jeszcze pytania mające .. jak to się mówi potocznie: Sprawdzić wiarygodność podmiotu badanego.

    Dla tego zapraszam wszystkich którzy udzielili odpowiedzi [w miejsce ksywa podajcie ksywę z forum] do wypełnienia ankiety.

    Aż żal o tym mówić, ale proszę o nie wpisywanie w polu „uwagi/pytania” tekstów pokroju: Jaki masz rozmiar biustu, co robisz w piątek wieczorem lub czy nadal niańczysz tego frajera - z racji iż może to grozić przykrymi cnastępstwami fizyczno-psychicznymi typu: wygryzienie krtani 😉

    I nie martwcie się to tylko zabawa, nikt was nie będzie [teraz] oceniał jako normalnych lub nie.. z resztą jak wiadomo, nie ma ludzi normalnych – są tylko ci którzy jeszcze badani nie byli, bądź ich diagnoza jest w toku 😉

    PS. Przygotowałam to z myślą o użytkownikach IE w rozdzielczości 1024/768, inna rozdzielczość lub przeglądarka – nie mam pojęcia bo innych nie używam [poza mozillą] 😉 ale klawisz F11 - pomaga 😉

    PPS. Jak ktoś nie daj boże ma IE lub jakąś przeglądarkę ukrywająca pasek przewijania, a ma rozdzielczość mniejsza niż w/w proszę dać cynka, to przyślę to w formie maila lub na PW

    EDIT: Po to tam znajduje się pole pseudo – aby je wypełnić, jak dostaje zgłoszenie z pustym tym polem, to jest dla mnie bezwartościowe, ankieta ma pomóc mi w przeanalizowaniu wypowiedzi konkretnej osoby. Tak dla przykładu i ogólnikowo bo jestem śpiąca i już ledwo widzę ;-> Ktoś chce spędzić to sam, a jest ekstrawertykiem nie podatnym na stres – wniosek, cos takiego nie jest czynnikiem stresognnym a po prostu odbiera chęć do życia 😉

    Ryan
    Participant
    #25893

    Czy nie uważasz że pytań dla wyskalowania naszej odpowiedzi jest trochę zbyt wiele w stosunku do tych nieważnych? :>

    Wiktoria
    Participant
    #25899

    1’ Nie mam zielonego pojęcia o co ci chodzi – w świecie nie ma głupich, ani nieważnych pytań – są tylko źle zadane.2’ Nikogo do niczego nie zmuszam – wolna wola.3’ Nie uważasz że od porywanych spraw jest prv przez PW albo e-maila ? No chyba ze to nie jest prywatne pytanie...4’ Mogłeś te wypowiedz umieścić w komentarzu do ankiety :)5’ Co do komentarza [skoro już tu lecę o tu napisze], najpierw człowiek nawiązuje znajomość, a potem stara się zaprzyjaźnić. Jak ktoś działa według innego schematu, to albo jest wyjątkowo naiwny, albo ma poważne problemy z racjonalną ocena sytuacji. A fakt że łatwo nam nawiązać znajomość nie musi się równać z faktem iż łatwo zawiązujemy nowe przyjaźnie.

    izbkp
    Participant
    #25910

    No coz. Znac dokladna date i godzine wlasnej smierci - i to takiej smierci, ktora jest zupelnie niezalezna od okolicznosci - to niesamowite ile to niesie ze soba mozliwosci. Od komercyjnych, np mozna zarobic kupe kasy, sprzedajac prawa do transmisji z tego wydazenia jakiejs stacji TV. Na drugim koncu takiego podejscia jest uporzadkowanie wlasnych spraw, ktore w normalnym trybie zycia odkladamy na pozniej, czyli wypowiedziec umowy na dostawe gazu, pradu, telefonu etc napisanie testamentu, rozliczenie sie z kredytow... etc 😉

Viewing 12 posts - 16 through 27 (of 27 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram