Forum › Star Trek Online - Forum serwisu STOnline.pl › Dyskusje ogólne › Fleet Armada System
Ok, sezon 10,5 wychodzi za tydzień, więc myślę wypada podjąć temat. Postaram się nie owijać w bawełnę.
Chciałem poznać Waszą opinię odnośnie pomysłu stworzenia jednej większej polskiej armady, tudzież armady, w której znalazłyby się wszystkie, bądź większość polskich flot. Pytanie kieruję zarówno do reprezentantów poszczególnych flot, jak i ogółu graczy.
Jedna polska armada pozwoliłaby wszystkim flotom działać kompletnie niezależnie od siebie, ale zarazem dałaby nam wszystkim szereg obustronnych korzyści, w tym wygodną możliwość wspomożenia mniejszych rodzimych flot, nie posiadających jeszcze w pełni rozbudowanych placówek.
Celem uniknięcia konfliktów i sporów nie byłaby to jakaś większa współpraca, czy zabawa w biurokrację, a jedynie przynależność do jednej grupy, gdzie to poszczególne floty ustalałyby przywileje uzupełniania surowców przychodzących i wychodzących do projektów. Nie byłoby żadnych innych zobowiązań, nikt nad nikim by nie panował, żadna flota nie wpływała na działanie drugiej, zaś chat armady (dodawany automatycznie) mógłby być w pełni opcjonalny, a może i nawet kompletnie zignorowany. Nikt nikomu nie wchodziłby w drogę, ale wedle potrzeby moglibyśmy wspierać/wymieniać się surowcami, otrzymując przy tym automatyczne bonusy w postaci dilithu i skill points.
Problem? Może być tylko jedna flota Alpha, z trzema flotami Beta. Naturalnie może tu się pojawić spór - kto gdzie będzie wolał być? Bo w jednej chwili flota może preferować zniżkę na dilithium, zaś po kilku miesiącach będzie woleć skill pointy, co już zresztą zostało na forum zauważone. W jaki sposób ustalona by była przynależność? Jak Wy byście widzieli podział, przy założeniu, że bylibyście przychylni jednej armadzie? Dla ułatwienia, podział wygląda następująco:
Alpha
-Beta 1
--Gamma 1
--Gamma 2
--Gamma 3
-Beta 2
--Gamma 4
--Gamma 5
--Gamma 6
-Beta 3
--Gamma 7
--Gamma 8
--Gamma 9
Mamy (z tego co mi wiadomo) trzy duże floty federacyjne i kilka mniejszych, przypuszczalnie nadal z projektami do ukończenia. Nawet, gdyby pomysł wypalił, to nigdy nie znajdziemy 13 rodzimych flót, dla maksymalnych korzyści. Tu osobiście brałem pod uwagę otwarcie się na floty zagraniczne, tak żeby armada była otwarta na innych, a jedynie zrzeszająca kilka polskich flót.
Innym problemem jest to, że nie ma chyba 100% pewności jak ten cały system działa. Test na Tribblu jest dość ograniczony i nie mogłem np. sprawdzić, czy flota Gamma może wypełniać projekty floty Alpha, tudzież czy flota Beta 1 może wypełniać projekty floty Gamma będącej pod flotą Beta 3.
No ale zanim byśmy martwili się szczegółami trzeba przemyśleć kwestię podstawową - czy w ogóle bierzemy jedną armadę pod uwagę, czy też macie/mamy inne plany, co do swej przynależności. Myślę, że nie ma co się czarować i lepiej postawić sprawę jasno, zaś jakiekolwiek inne plany czy wizje danej floty będą w pełni uszanowane. Od siebie mogę dodać, że po drobnych ustaleniach w Niners jesteśmy chętni i otwarci na wsparcie mniejszych flot i ogólną przynależność z innymi w jednej armadzie.
Prowadziliśmy wstępne rozmowy u nas i oczywiście jesteśmy otwarci na współpracę. Natomiast dopóki nie poznamy konkretnych szczegółów jak to ma działać, to wszystkie próby ustalenia schematu armady, to czyste spekulacje i gdybanie 🙂
Moje prywatne zdanie odnośnie kwestii jednej Alfy, na chwilę obecną rozwiązanie chyba najwygodniejsze:
Ktoś tworzy jednoosobową flotę i to ona staje się Alfą armady i zaprasza AA, Niners i RS jako Bety tak żeby każda z dużych Flot była równo traktowana.
Moje prywatne zdanie odnośnie kwestii jednej Alfy, na chwilę obecną rozwiązanie chyba najwygodniejsze:
Ktoś tworzy jednoosobową flotę i to ona staje się Alfą armady i zaprasza AA, Niners i RS jako Bety tak żeby każda z dużych Flot była równo traktowana.
Brałem właśnie takie rozwiązanie pod uwagę i też myślę, że byłoby ono najuczciwsze. Kwestia zebrania 5 osób/altów/alt-kont.
Osobiście jestem też w stanie przeznaczyć jednego ze swych trzeciorzędnych altów, żeby siedział w tej flocie Alpha permanentnie. O ile ktoś jeszcze z pozostałych flot byłby skłonny w ten sposób wykorzystać jakiegoś alta, tudzież nawet utworzyć jednego wyłącznie do celów "administracyjnych", to byłoby najsprawiedliwsze rozwiązanie. W sensie, z tego co czytam całość działa na takiej zasadzie, że jedna osoba nie jest w stanie podjąć jakichś drastycznych decyzji, o ile zgody nie wyrażą na to inni liderzy tej floty. Ewentualnie można całkowicie alfę porzucić po założeniu, ale nie wiem, czy to zadziała i flota wtedy nie przestanie istnieć.
Pytanie tylko, czy flota o niższym levelu będzie w stanie być Alphą floty o znacznie wyższym levelu?
Aha, pozostaje też kwestia KDF. Z tego co mi wiadomo, mamy tylko dwie polskie floty, więc wielkiego wyboru chyba nie będzie.
Podczas wywiadu w ostatnim odcinku PriorityOnePodcast Al Rivera twierdził zdaje się, że każda flota (bez względu na konfigurację poziomów) może pełnić rolę Alpha, Beta czy Gamma.
A gdyby zrobić rotacyjną Alphę? Nie mam pojęcia, jak system działa, ale jeśli zmiana Alphy nie będzie uciążliwa, a daje korzyści, to warto pomyśleć.
To moje prywatne zdanie, nie jako kogoś z RS. 🙂 (Nawet Lander ma miejscami inne.) 🙂
Co do idei, to bliżej mi do stworzenia polskiej armady, bo lepiej mi się gra i współpracuje z osobami, które już się jakoś zna. Przecież i tak teoretycznie mamy tworzyć jedną społeczność skupioną wokół portali trek.pl/stonline.pl, dla wygody korzystamy z jednego kanału w grze, itd. Armada tylko zacieśni całość. Zdecydowanie wolę to, niż tworzenie sztucznych tworów z nieznajomymi z łapanki.
Jeśli chodzi o pozycję Alfa/Beta/Gamma, to - powtarzam: to tylko moje zdanie i reszta mojej floty może się z tym nie zgodzić - mam w nosie, na jakim miejscu wylądujemy. 🙂 Ważniejsza jest dla mnie wspólna gra, niż hierarchia ważności i gdyby to ode mnie zależało, to zgodziłbym się nawet na to, by każda flota przed nami wybrała sobie pozycję w armadzie, a my zajęlibyśmy Alfę/Betę/Gammę wolną, lub najbardziej odpowiadającą innym.
Jeśli jednak większość skłania się ku mniej-lub-bardziej formalnemu wyrównaniu pozycji największych/najliczniejszych, to wydaje się, że sztucznie stworzona flota pod Alfę, a potem dodanie AA, Ninersów i RS jako Bety będzie najlepszym pomysłem. Mam wolne alty Fed, podobnie jak Sławek mogę jednego oddać permanentnie, by szybkie zrobienie floty "Polska Alfa" było możliwe.
Czy rotacja będzie możliwa, to się zobaczy. Natomiast mam przeczucie, że nie będzie kłopotu z KDF - armada nie musi być pełna (w znaczeniu 13 flot). Można zrobić 3-flotową Armadę z pojedynczymi Alfą, Betą i Gammą. To chyba determinuje tylko kolejność zaproszeń i to, kto kogo zaprasza. Tak więc nawet z dwoma flotami możemy dowolnie ustawiać hierarchię w armadzie - to tylko kwestia tego, jak się dogadamy.
Z rotacją będzie problem, bo zmieniać od ręki nic się nie da, zaś wszelkie przeskoki wiązałyby się z koniecznością rozwiązania i ponownego dołączenia do danej armady. Tym bardziej jakaś prowizoryczna alfa będzie lepszym pomysłem.
Natomiast jeśli chodzi o pozycje, to poprawcie mnie jeśli się mylę, ale osobiście założyłem, że mamy kilka flot nadal budujących swe bazy, i to one preferowałyby jak największe zniżki dilithium.
A pomysł z wypełnieniem armady zagranicznymi flotami wynika stąd, że zniżki są tym większe, im wyższy jest łączny level poszczególnych placówek wszystkich flot. Oczywiście nie ma presji, że musimy wszystko minmaxować, ale wygląda na to, że im więcej, tym lepiej.
Jeśłi będzie trzeba, posiadam alta którego mogę na stałe przydzielić do floty alfa, o ile zdecydujemy się na powstanie takiej. Alt używany w miarę regularnie, lecz raczej nie lubiany ze względu na zepsute skille, ale jako figurant nada się znakomicie.
A pomysł z wypełnieniem armady zagranicznymi flotami wynika stąd, że zniżki są tym większe, im wyższy jest łączny level poszczególnych placówek wszystkich flot. Oczywiście nie ma presji, że musimy wszystko minmaxować, ale wygląda na to, że im więcej, tym lepiej.
A widzisz... Tego nie wiedziałem.
Chłopaki: zdaję się trochę na Was. Moje alty są do dyspozycji, jeśli chcecie dobrać floty zagraniczne - no problem.
Na razie otwarcie się wypowiedzieli reprezentanci dwóch flot. Rozmawiałem z OnoOne z Area 51 i wyraził on zainteresowanie bycia z nami w Armadzie, aczkolwiek wolałbym, żeby ktoś z ich floty wypowiedział się jeszcze otwarcie.
Wysłałem kilka dni temu maila w grze do Lejtnanta z 303 oraz Galarka z AA, ale nie otrzymałem odpowiedzi. Czy ktoś ma może kontakt z członkami tych flot, lub zna ich zdanie na temat bycia w jednej armadzie? Także czy wie ktoś jak ma się sprawa pozostałych grup - 13 Flotylla "Polska", Black Eagle Silesia, z tych ogłaszających się na stronie? Jakieś jeszcze mamy polskie floty, które się nie ogłaszają, a z którymi warto by było się skontaktować?
Jestem z Dywizjomu 303, a Lejt to chyba w kiciu siedzi bo nie gra 😀
Oczywiscie jestem za, nam moze spokojnie przypasc gamma, a nawet omega (jak bedzie 😛 )
Ale wytlumaczcie mi jedno bo nie rozumiem. Skoro bonusy beda tym wieksze im wieksza jest suma poziomow wybudowanych struktur to tworzac "lewa" alfie nie obnizamy sobie bonusow? Nie da sie by wielcy dogadali sie kto bedzie alfa, a kto beta? Czy to takie wazne?
Tak samo ta "lewa alfa" będzie "przeszkadzać", jak wzięcie pod swoje skrzydła jakiejś początkującej floty, której rozbudowa zajmie jeszcze miesiące/lata.
Na razie mówimy raptem o kilku dużych flotach i garstce mniejszych. Nawet nie postanowiliśmy, co zrobimy z resztą dostępnych slotów. Niemniej jednak przy założeniu, że nie będziemy koniecznie minmaxować potencjalnych zniżek/bonusów, to jedna niskopoziomowa flota nie powinna jakoś mocno kolidować na tle pozostałych dwunastu.
Otrzymałem info od Galarka, że się w AA naradzają w sprawie propozycji jednej armady i się jeszcze odezwą.
