Silver, zapomniałeś wymienić "Silent Hill", który, przynajmniej w moim odczuciu, jest filmem dobrym i oddającym klimat pierwowzoru. Czyli jednak można. Gdyby film na podstawie WoW-a miał budżet na efekty zbliżony do adaptacji trylogii Tolkiena, to nie martwiłabym się przynajmniej, jak to będzie wyglądać. 😉 A tak... Trzeba będzie poczekać i zobaczyć, co z tego wyjdzie.