IGN donosi, że Paramount zastanawia się nad obsadzeniem Russela Crowe w roli "tego złego" w jedenastej odsłonie "Gwiezdnej wędrówki". Wciąż nie wiadomo kogo dokładnie zagrałby Crowe - czy byłby to człowiek, czy tez może obcy. Z uwagi jednak na charakter aktora być może będzie to jakiś przywódca większej grupy. Jedno jest pewne - aktor grający Kirka nie będzie miał łatwego zadania, jeśli będzie musiał się zmierzyć z takimi sławami jak Cruise (potencjalny kandydat do roli Pike'a) czy Crowe.
IGN spekuluje też, że w filmie może pojawić się dr Carol Marcus jako "love interest" dla Kirka, z którą legendarny kapitan miał syna - Davida.
Strumyczek 😉