Mamy pierwsze wieści na temat nowego filmu o Obcym. Warto nadmienić, że pochodzą od samego mistrza, reżysera - Ridleya Scotta.
[more]
Czy Mama nie mówiła, żeby nie rozmawiać z obcymi?
Może informacja nie będzie spektakularna, ale z pewnością sprawi, że fani zaczną spekulować co do szczegółów fabuły, a o filmie będzie głośniej. Przede wszystkim, nie zobaczymy co wydarzyło się na tajemniczym statku, który załoga Nostromo napotkała na planecie LV-426. Tym samym nie dowiemy się niczego o rasie, której przedstawicielem był Kosmiczny Jockey. Scott powiedział serwisowi Empire, że będzie to coś zupełnie nowego:
Mamy całe pudełko nowych sztuczek. Rozrysowaliśmy sobie "mapę drogową", na podstawie której scenariusz jest właśnie przygotowywany i przelewany na papier. Prequel będzie osadzony "jakiś czas temu". Trudno konkretnie określić rok, w którym będzie miała miejsce akcja, ale jeżeli założymy, że Alien toczy się pod koniec obecnego stulecia, to nowy film umieścimy jakieś 30 lat wcześniej.
Scenariusz Jona Spaihtsa obracać się będzie niejako wokół ludzi. Nie wiadomo jak wpasuje się w istniejącą już mitologię.
Nigdy nie przypuszczałem, że będę pozytywnie nastawiony do robienia sequela. Prequel z kolei wydaje się być interesującym pomysłem. Oczekuję go z niecierpliwością - powiedział reżyser.
Źródło: Sci Fi Wire[/more]
