Spółka Viacom, właściciel studia Paramount, wypuściła właśnie informacje na temat najnowszych jego produkcji. Interesuje nas to głównie ze względu na sequel Star Trek XI, ale, jak się okazuje, nie tylko... Zapraszam do dalszej części newsa.
[more]Co do naszego milusińskiego, tj. Star Trek XII, wiadomo na razie, że plany co do premiery się nie zmieniły i jest ona przewidywana na 29 lipca 2012 roku. Co ciekawe, scenarzyści (Orci, Kurtzman i Lindelof) mają nadzieję skończyć scenariusz do świąt. Wiadomo już także, że w XII nie ujrzymy Khana, a innego, w jakiś sposób powiązanego z TOSem anty-bohatera. Wciąż nie wiadomo jednak, kto będzie reżyserem filmu - choć studio pragnie, by był to J.J. Abrams. Sprawa jednak raczej prędko się nie wyjaśni...
Pojawiły się także informacje o sequelu G.I. Joe, choć poza tymi, że scenariusz napiszą Rhett Reese i Paul Wernick, a sam film ma trafić do kin w tym samym okresie, co XII, nic więcej nie wiadomo.
Dobrą wiadomością dla wszystkich fanów Chrisa Pine'a może być fakt, iż ma on zagrać postać znanego agenta - Jack'a Ryana w filmie o roboczej nazwie Moscow. Znając twórczość Toma Clency'ego, pozostaje mieć nadzieję, że będzie to ekranizacja bestsellera "Czerwony królik".
Wieść niesie, że zielone światło otrzymał ostatecznie Zoolander 2, choć sama fabuła pozostaje nieznana. Wydarzenia z sequelu mają dziać się w dziesięć lat po tych z oryginału. Reżyserem i scenarzystą będzie Justin Theroux.
Na koniec coś dla młodszych fanów SF - na ekrany powrócić mają bohaterowie z dzieciństwa wielu z nas - czyli Wojownicze Żółwie Ninja. Co ciekawe, za reboota odpowiadać mają Michael Bay i Platinum Dunes, znani z takich produkcji, jak... Piątek 13, Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną czy Koszmar z ulicy Wiązów. Dzieci, możecie zaczynać się bać. Scenariusz wyjdzie z pod pióra Arta Marcuma i Matta Holloway'a.
Źródło: Collider[/more]