George Lucas, twórca Gwiezdnych Wojen, ma ambitne plany na przyszłość. Pamiętacie projekt serialu aktorskiego rozwijającego wątki Gwiezdnej Sagi? Ten, który z powodu kosztów nie mógł być zrealizowany i został odłożony na półkę. Cóż, nadal tam się znajduje, ale Lucas wyjawił, że gdy serial uda się ukończyć, zmieni on wiele nie tylko dla fanów Star Wars.
[more]W udzielonym niedawno wywiadzie George Lucas powiedział, że na realizację czeka 50 godzin serialu, ale potrzebują one nowej metody tworzenia filmów. Takiej, która pozwoli przenieść jakość produkcji kinowych do telewizji, jednocześnie nie doprowadzając do bankructwa wytwórni. I taką właśnie metodę chce on opracować. Jeśli to się uda, może to zmienić przemysł filmowy w stopniu, w jakim zrobiły to pierwsze Gwiezdne Wojny. Wystarczy pomyśleć, jak będą wyglądały filmy, jeśli wydatki na efekty specjalne staną się wielokrotnie mniejsze.
Źródło: Blastr[/more]
