Poniewaz jezeli umiera jedna krolowa i zostaje automatycznie "wyzanczona" druga na jej miejsce.
Królowa była też na pokładzie sześcianu, który dokonał masakry w Wolf 359, a potem został zniszczony przez załogę Enterprise (tak mówił Picard w FC). Czyli możemy przyjąć, że to, co uważane jest za Królową (czyli jej fizyczna reprezentacja), to nie wszystko, bo Królowa istnieje jeszcze w jakiejś innej formie. Dlatego zniszczenie fizycznej reprezentacji Królowej nie jest równoznaczne z eliminacją jej samej. Królowa odtworzy sobie nowy „fizyczny nośnik”, ale będzie to dalej ta sama Królowa.
Tak przynajmniej mi się wydaje 😉