Na początek krótko o samym wydarzeniu. Super Bowl, to mecz finałowy National Football League, czyli starcie najlepszych drużyn futbolu amerykańskiego. W Stanach Zjednoczonych urósł praktycznie do rangi święta narodowego, podczas którego konsumowana jest góra żywności, mniejsza jedynie od tej spożywanej w trakcie Święta Dziękczynienia. Tych, którzy tak jak autor nie rozumieją fenomenu uroczystości, zainteresować może inny aspekt Super Bowl Sunday...
[more]Chodzi o reklamy emitowane przez telewizję w czasie okołomeczowym. Kto pogardziłby sto - sto kilkunasto milionową widownią. Sumy, które muszą zapłacić reklamodawcy chcący się promować podczas Super Bowl, są równie niebotyczne jak ilości zjadanych chipsów i popcornu. W 2009 roku za 30-sekundowy klip należało uiścić opłatę w wysokości 3 milionów dolarów. Najciekawsze wydają się być zwiastuny filmowe mające swoją premierę właśnie w tym dniu. Wczoraj zaprezentowano kilka trailerów filmów z gatunku Sci-Fi i Fantasy.
Na początek film Walt Disney Pictures - John Carter. Tytułowy bohater jest kapitanem armii konfederatów. Przeniesiony zostaje na Marsa gdzie staje się częścią wojny pomiędzy różnymi nacjami czerwonej planety:
Następni w kolejce są The Avengers - przygody drużyny komiksowych superbohaterów wydawnictwa Marvel:
Battleship. Gra planszowa przeniesiona do kina. Ludzie grają z obcymi w Bitwę morską:
G.I. Joe: Retaliation. Sequel The Rise of Cobra z 2009 roku. Z oryginalnej obsady prawie nikt się nie ostał. warto chyba jednak zobaczyć dla samego Bruce'a Willisa:
Na sam koniec zwiastun The Hunger Games. W świecie zbudowanym na ruinach Stanów Zjednoczonych, nastolatki z dwunastu dzielnic walczą ze sobą na śmierć i życie ku uciesze widzów. Nagroda to honory, podarunki i zapas jedzenia na resztę życia:
Co ciekawe, wszystkie powyższe filmy to adaptacje. Powstały na bazie książek, komiksów, gier, czy linii zabawek.
Źródło: Collider[/more]