Piotr wystukał
Dobro i zlo, nagroda lub kara od Boga... Jak ja nie lubie takiego podejscia... Czemu wiec wiekszosc ludzi niewierzacych w jakiegokolwiek boga czy bogow nie czyni samego zla? Zlo jest proste, czesto poplaca, ludzie czynia zlo najczesciej dla wlasnych korzysci, przy okazji, umyslnie lub nie, krzywdzac innych. A dobro? Przeciez zeby cos dobrego zrobic trzeba sie zawsze jakos poswiecic, chocby w najmniejszym stopniu, ale jednak. Po co? Ze strachu przed kara? To byloby takie plytkie. A moze jak to Q zauwazyl, dla idei? Dla samej checi zrobienia czegos dobrego, checi pomocy i dania czegos od siebie innym - bycia lepszym czlowiekiem? Podobno czlowiek ma zla nature. A co jesli jest ona dobra, a ludzie nie maja na tyle silnej woli, zeby sie nia kierowac? To by pokazywalo jak bardzo jestesmy ograniczeni.
To już ode mnie 😉
Co to jest dobro a co to jest zło ?
"Każde działanie jest obiektywnie dobre, jeśli człowiek postępuje zgodnie ze swoim sumieniem. Jest złe, jeśli powoduje wyrzuty sumienia" - Georges Gudijeff ( Zwący siebie Belsebubem 😈 )
"Hitler nigdy nie miał wyrzutów sumienia"
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, czy więc Hitler był zły czy dobry. Według jego mniemania zbawiał świat, a ja mam nadzieję ( i wielu wielu innych ), że teraz smaży się w piekielnych czeluściach bo czy śmierć jest wystarczającą karą ? W końcu umieramy wszyscy nie zależnie czy jesteśmy źli czy dobrzy.