Wszyscy fani Star Treka znają komendę "energize!" Być może niebawem sceny znane z filmów scifi staną się rzeczywistością. Holenderscy naukowcy, którym udało się teleportować pierwszy atom, są zdania, że będzie możliwa również teleportacja człowieka!

Fizycy z Kavli Intitute na Delft University of Technology w artykule opublikowanym w Science twierdzą, że teleportacja jest wykonalna, zdołali nawet to udowodnić teleportując pojedynczy atom na odległość 3 metrów.

Wiadomość tę ogłoszono na innemedium.pl Wszyscy zgodzimy się, że jest to ogromne osiągnięcie i przełom, jednak zanim o tym, chciałabym sprostować informacje podane na tym portalu, a cytowane przez dalsze polskie media:
 
"Innymi słowy uczeni są coraz bliżej udowodnienia, że Einstein mylił się wątpiąc w to, że istnieje coś takiego jak splątanie kwantowe, które odpowiada podobno za upływ czasu, grawitację i zupełnie zdumiewające oddziaływanie cząstek jakby były ze sobą połączone, mimo, że fizycznie oddalone są o lata świetlne. To właśnie dzięki tej właściwości udało się dokonać tej teleportacji."
 
Einstein zdawał sobie sprawę, że teoria względności nie jest teorią kompletną. Takie samo twierdzenie wysunął wobec rodzącej się wówczas mechaniki kwantowej. Wraz z dwoma naukowcami: Borysem Podolskim i Nathanem Rosen zaproponował doświadczenie myślowe zwane paradoksem EPR (od nazwisk autorów), które miało udowodnić, że mechanika kwantowa nie jest teorią kompletną. Paradoks EPR odnosi się do par cząstek kwantowych. Za pomocą aparatu matematycznego mechaniki kwantowej pokazano, że w pewnych sytuacjach cząstki kwantowe, które wcześniej reagowały ze sobą w specyficzny sposób, powinny natychmiast reagować na zmianę stanu kwantowego swojego partnera, nawet jeśli ten jest od niego oddalony o dowolną odległość. Właśnie ta "dowolna odległość" przeczy teorii względności Einsteina, ponieważ paradoks EPR zakłada natychmiastową reakcję, a informacja nie może być przesyłana z miejsca na miejsce z prędkością większą niż prędkość światła, co automatycznie rodzi opóźnienie.
 
Paradoks EPR, to coś co współcześnie znamy jako splątanie kwantowe. Zatem powiedzenie, że "Einstein się mylił wątpiąc w to, że istnieje coś takiego jak splątanie kwantowe", podczas kiedy on sam zaproponował eksperyment go potwierdzający, jest bzdurą.
 
Pozwoliłam sobie więcej miejsca poświęcić efektowi splątania kwantowego, ponieważ dzięki jego wykorzystaniu holenderscy naukowcy dokonali teleportacji pierwszego atomu. Obecnie fizycy pracują nad przesyłaniem informacji kwantowej na odległość większą niż kilometr, chcą tym samym udowodnić, że splątanie kwantowe istotnie działa na "dowolną odległość". Odnieśli się również do teleportowania człowieka: "Jeśli chodzi o prawa fizyki to nie ma żadnych przeciwwskazań, aby nie dało się teleportować nawet dużych obiektów, włączając w to ludzi (...) jeśli wierzymy w to, że jesteśmy zbieraniną atomów połączonych w określony sposób, to z samej tej zasady wynika, że da się je teleportować dzięki splątaniu kwantowemu."

Źródło: sciencemag.org, innemedium.pl, polskieradio.pl