Znany i kochany przez wszystkich aktor został zabrany do szpitala z powodu silnego bólu w klatce piersiowej. Wezwani sanitariusze uspokoili przerażoną rodzinę, że życiu Leonarda Nimoya nic nie zagraża, ale powinien on zostać dokładnie przebadany przez lekarzy.

Oryginalny Spock - Spock Prime, jak określają go zachodnie media - od dawna cierpi na POChP, czyli przewlekłą obturacyjna chorobę płuc. Jest to schorzenie dotykające głównie nałogowych palaczy. Nieobeznanym z medycyną wyjaśniam, czym różni się ono od astmy: w astmie po podaniu środka rozkurczowego duszności ustępują, gdyż światło oskrzeli pod wpływem leku ulega rozszerzeniu, można też ją stosunkowo łatwo kontrolować, natomiast przy POChP leczenie praktycznie nie poprawia komfortu życia - zwężenie oskrzeli jest permanentne. W zeszłym roku, gdy do internetu wyciekły zdjęcia przedstawiające Nimoya wiezionego z lotniska na wózku, aktor zwrócił się za pośrednictwem Twittera do swych fanów:
- Przestałem palić 30 lat temu. Nie wystarczająco szybko. Mam POChP. Posłuchajcie dziadka i rzućcie już teraz!
Wszyscy życzymy Leonardowi szybkiego powrotu do czynnego życia.

2603668600000578-2965749-image-a-22_1424

Źródło: Dailymail.co