gallery_4_21_91731.jpeg

Kolejne wielkie nazwisko przechodzi do historii, i to przedwcześnie. James Horner, świetny kompozytor muzyki filmowej zginął wczoraj w wypadku samolotu, który pilotował. Miał 61 lat.

Nie sposób wymienić wszystkich produkcji, do których Horner stworzył muzykę. Wiele filmów - dwie części Obcego, Star Trek II i III, Willow, Braveheart, Apollo 13, Jumanji, Titanic, Piękny umysł, Avatar i mnóstwo, mnóstwo innych - zupelnie inaczej byśmy wspominali, gdyby nie on. Szkoda, że nie napisze już nic więcej.